Brak naszego sprzeciwu, oznacza zgodę na podporządkowanie się Agendzie 2030, nie możemy później narzekać. Prosili nas, ogłaszali, a nawet rzucali nam wyzwania.

Komisja Europejska – Wyraź swoją opinię (European Commission - Have your say) Proszę Was wszystkich o kliknięcie, a odezwiemy się INDYWIDUALNIE.
Procedura jest prosta – ja już to zrobiłam.
1.kliknij w link – wybierz język komunikacji
2. tworzysz konto, aby się z nimi komunikować
3. wybierasz z listy punkt, na który chcesz odpowiedzieć – w tym przypadku jest to Agenda 2030
4. napisz swój komentarz – np. nie zgadzam się w całości z Agendą 2030 lub skorzystaj z mojej propozycji zamieszczonej poniżej.
5. Prześlij
Dziękuję wszystkim za wyrażenie osobistego stanowiska w sprawie realizacji tego nieludzkiego programu, który ogłaszają.
PROPOZYCJA TREŚCI SPRZECIWU:
— Nie zgadzam się w całości z Agendą 2030—-
LUB
— Działając w imieniu własnym, członków mojej Rodziny, moich przyjaciół oraz wszystkich wolnych i świadomych Polaków, wyrażam swój kategoryczny sprzeciw na wdrożenie w moim kraju założeń Agendy 2030.
Cele zrównoważonego rozwoju Agendy 2030 w sposób całkowity pomijają prymat dobra i wolności jednostki nad celami ogółu. Agenda 2030 w sposób oczywisty będzie godziła w prawa i wolności Człowieka oraz obywatela, ingerowała w podstawowe i nienaruszalne prawo krajowe oraz międzynarodowe w zakresie ochrony przedmiotowych praw.
Polacy nigdy nie zgodzą się na wprowadzenie proponowanych zasad.
Z poważaniem, —-
Razem możemy zrobić wszystko i zatrzymać to szaleństwo, wyzbądźcie się strachu i weźcie swój los oraz swoich bliskich w Wasze ręce, bo już nie ma czasu na zastanawianie się, to jest czas działania !

Premier składający kwiaty pod pomnikiem Bandery? To fejk! Rosyjska propaganda preparuje „fakty”
Pełnomocnik Rządu ds. Bezpieczeństwa Przestrzeni Informacyjnej RP przekazał, że publikowane w rosyjskich mediach materiały bazują na ewidentnie fałszywym zdjęciu, które rzekomo przedstawia polskiego premiera składającego kwiaty przy pomniku Bandery. Zdaniem Żaryna to próba destabilizacji debaty publicznej w Polsce.