W długiej sukni jestem królewną, a nie miłym dla oka towarem, atrakcyjnym ciałem. Dziewczyna czy …

Sławomir Sokołowski, Bezwstydna moda, która zabija młodych i ich marzenia. To pierwsza książka jaką przeczytałam po ucieczce z wojny na Ukrainie. Zmieniła mnie ona i uratowała. (książka i poniekąd …More
Sławomir Sokołowski, Bezwstydna moda, która zabija młodych i ich marzenia. To pierwsza książka jaką przeczytałam po ucieczce z wojny na Ukrainie. Zmieniła mnie ona i uratowała. (książka i poniekąd również wojna). Wyrzuciłam spodnie, ubieram się dziś godnie. Czuję się wreszcie Niewiastą. Nie widzę pożądliwych spojrzeń panow i pań. Moja dusza jest czysta i szczęśliwa. A nienawistne otoczenie do tego się nawet zniża, że nieraz słyszę "Wojna jest, włóż spodnie!!!"
Dziewczyna i kobieta, która z własnej woli pozbywa się ubrania (getry, obcisłe spodnie, mini, bikini, dekolt), zawsze wywołuje pogardę i pożądanie (oczywiście tylko jej ciała), ale nigdy nie wzbudza szacunku i podziwu!

Wiecej o godnosci i skromnosci - Godnosc#Kiedy_dziewczyna_postepuje_bezwstydnie
Julia Pole
W portkach w niektórych miejscach jest jednak bezpieczniej.... "Dziesięć lat temu nie myślałam czy jestem ubrana w spódnicę czy nie. Strach mnie zmienił
M K
Dziś nawet dziady bronią transwestytów.
Sławomir Sokołowski
@Dziad Kalwaryjski A z Pana to nie wiem czy duży dziad czy kiepski Sherlock Holmes...
M K
@Dziad Kalwaryjski Do dziś uważają niektórzy, że ja jestem tobą, a niech sobie myślą co chcą, szkoda czasu na dziadów.......
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
Znam Marcinka i mogę zaświadczyć ,że nie jest Galinką... zresztą po stylu pisania można rozpoznać.
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
Każdy sądzi według siebie... jeśli ty masz kilka nicków na Glorii to uważasz ,że inni też...
Ja swoim świadectwem mogę zaświadczyć, gdyż jestem prawdomówna i brzydzę się kłamstwem. A jeśli ktoś jest podejrzliwy i mi nie wierzy to jego problem.
3 more comments from MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
Zresztą nie ma potrzeby udawadniać... winny tylko się tłumaczy.
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
Jeśli chodzi o twoje "prawdomówstwo", to wielkim cieniem kładzie się sprawa, ks. Prausy, na którym to miałaś się poznać od początku. Było to (delikatnie mówiąc) mijanie się z prawdą, co udowodniłem wklejając wcześniejsze Twoje o nim wypowiedzi. Skądinąd wypadałoby się do tego jakoś odnieść!
************************
Ks Prausa zauroczył mnie swoją pokorą i stygmatami...i to że zostałam zwiedziona …More
Jeśli chodzi o twoje "prawdomówstwo", to wielkim cieniem kładzie się sprawa, ks. Prausy, na którym to miałaś się poznać od początku. Było to (delikatnie mówiąc) mijanie się z prawdą, co udowodniłem wklejając wcześniejsze Twoje o nim wypowiedzi. Skądinąd wypadałoby się do tego jakoś odnieść!
************************
Ks Prausa zauroczył mnie swoją pokorą i stygmatami...i to że zostałam zwiedziona nie świadczy o braku prawdomównosci...
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
Nie pamiętam... może naprawdę w to wierzyłam... ja nie mam powodu kłamać ... tym bardziej ,że wiem jakim strasznym grzechem jest nawet niewinne kłamstwo... dla mnie nawet upokorzenie, czy publiczne przyznanie się do czegoś, nie robi problemu. Ja naprawdę wierzyłam, ze ks. Praus jest prawdziwym prorokiem, przekonałam się, że tak nie jest, kiedy sobie ustalił swój cennik za uzdrowienie...
Sławomir Sokołowski
@Galinka Kov Napisała Pani m.in.: Jak ciagle odpierać pokusy współczesnej Sodomy i Gomory
Moim zdaniem nie da się tych pokus skutecznie odpierać. Skutecznie, w sensie, żeby nie ucierpieć duchowo!
Oczywiście zawsze trud należy podejmować i starać się ograniczyć skutki, poprzez unikanie zboczonych treści. Ale w 100% nie jest to możliwe, z uwagi na powszechność ekshibicjonizmu!
Można to porównać do …More
@Galinka Kov Napisała Pani m.in.: Jak ciagle odpierać pokusy współczesnej Sodomy i Gomory
Moim zdaniem nie da się tych pokus skutecznie odpierać. Skutecznie, w sensie, żeby nie ucierpieć duchowo!
Oczywiście zawsze trud należy podejmować i starać się ograniczyć skutki, poprzez unikanie zboczonych treści. Ale w 100% nie jest to możliwe, z uwagi na powszechność ekshibicjonizmu!
Można to porównać do ochrony przed wodą morską. Nawet najlepszy skafander, ponton czy inna ochrona, nie sprawi, że gdy nas wrzucą do morza, pozostaniemy całkowicie susi. Należy się bronić wszystkimi sposobami, ale trzeba się liczyć z tym, że jednak będziemy doświadczać skutków „kąpieli”.
Przed tym zalewem nagości, obojętnością kapłanów i ignorowaniem zagrożenia, a co za tym idzie – upadkiem wiary – już 400 lat temu ostrzegała nas Matka Najświętsza w uznanych przez Kościół objawieniach w Quito

Poza tym, w owych nieszczęśliwych czasach, nastąpi niepohamowany zalew nieczystości, która popychając resztę ludzi do grzechu, pociągnie niezliczone lekkomyślne dusze na wieczne potępienie. Nie będzie można znaleźć niewinności w dzieciach, ani skromności u niewiast. W owych chwilach największej potrzeby Kościoła, ci, którzy mają mówić, będą milczeć!
Trzeci powód, dla którego lampka zgasła, to atmosfera tych czasów, przepełniona duchem nieczystości, jak ohydna powódź, która zaleje ulice, place i miejsca publiczne, do tego stopnia, że prawie już nie będzie na świecie dziewiczej duszy.

Objawienie Matki Bożej w Quito (1610-1634) - ku przemyśleniu!!!

Kapłani rzeczywiście milczą! A skoro głos z Nieba ich nie wzruszył, to tym bardziej moich kilka listów do nich, pozostało bez odpowiedzi czy innej reakcji:
godnosc.org/dokumenty/2017_1_list_do_biskupow_polskich.pdf
godnosc.org/…ty/2018_2_list_50_pytan_do_biskupow_i_kaplanow.pdf
godnosc.org/dokumenty/2019_3_list_do_biskupow_i_kaplanow.pdf