‘Mamo, ja nie chciałbym, żebyś tak chodziła ubrana jak mama Bartka’
,,Czteroletni syn do matki po wizycie sąsiadki''
Oto relacja matki o swym małym dziecku. W ich domu pojawiła się któregoś razu sąsiadka wraz z kilkorgiem swych drobnych dzieci. Przyszła, żeby trochę ‘poplotkować’. Gdy w końcu się nagadała i wyszła z ich domu, 4-letni synek podszedł do swej matki i powiedział jej, co myśli o tamtej kobiecie, matce swego skądinąd dobrego kolegi-sąsiada. Matka owego 4-latka pisze:
... Było lato, upał. Przyszła ona do mnie, ze swoimi dziećmi. Była ubrana w bardzo krótkie spodenki, widać jej było do połowy gołe pośladki. Bluzki praktycznie nie miała, tylko ‘coś’ ledwo okrywające dużych rozmiarów piersi. Plecy całkiem gołe i brzuch też goły. – Po jej wizycie, mój synek przytulił się do mnie i tak mi powiedział: ‘Mamo, ja nie chciałbym, żebyś tak chodziła ubrana jak mama Bartka’ ...”. (Email: 5.II.2012 - Agnieszka). Oto reakcja małego dziecka: chłopiec liczył dopiero 4 lata. Taki mały, a bardzo prawidłowo ocenił gorsząco i nieprzyzwoicie ubraną sąsiadkę. Ta zaś nie miała wstydu pokazać się w ich dom w takiej goleniznie. Jak ona wychowuje swą własną rodzinę? Oraz: jak w ogóle są ubrani w ich domu mama i tato, gdy ona niemal goła pokazuje się na ulicy?''
4-letnie dzieci zakrywają oczy przed agresywną golizną współczesnych kobiet. Jakże piękny stanie się świat gdy każda Niewiasta na ziemi będzie pobożna i ubrana przyzwoicie.
,,Gdy w końcu się nagadała i wyszła z ich domu, 4-letni synek podszedł do swej matki i powiedział jej, co myśli o tamtej kobiecie, matce swego skądinąd dobrego kolegi-sąsiada.''