Abp Vigano - Koniec z hermeneutyką ciągłości (naciągania)
"Abp Viganò zauważa, że nowe motu proprio stanowi definitywne zerwanie z „pobożną iluzją hermeneutyki ciągłości”, która próbowała pogodzić starą i nową Mszę, które wyrażają dwie odmienne i przeciwne sobie doktryny oraz koncepcje eklezjologiczne. Jedna – którą purpurat określa Mszą Apostolską – wyraża doktrynę Kościoła Chrystusowego, druga – „montiniańska celebracja eucharystyczna” [nowa Msza wprowadzona przez Giovanni Montiniego, czyli Pawła VI – red.] stanowi głos „soborowego kościoła” z jego fałszywym otwarciem na świat i porzuceniem misji nawracania narodów na rzecz budowania „pokojowych” stosunków." dorzeczy.pl/…ranciszek-to-likwidator-kosciola-katolickiego.html
Jak to jest, że tego słonia w menażerii nie widzą, czy też nie chcą zobaczyć tutejsi glorianie? Czyżby efekt wyparcia na skutek dysonansu poznawczego? ps. Tak naprawdę to chodzi o dwa słonie: JPII wespół z BXVI...