Koszmarny lek. Tysiące pastylek ze sproszkowanych dzieci
![](https://seedus6826.gloriatv.net/storage1/itgzk6ezgz3qgznd3meeg229x07sntjdr9e0nll.webp?scale=on&secure=y5OBnVb6EjwDPxfM4oLWEQ&expires=1723933612)
Od sierpnia 2011 do końca kwietnia tego roku do Korei Południowej 35 szmuglerów usiłowało wwieźć ponad 17 tys. pastylek ze zmielonych na proszek dzieci. Tyle przynajmniej prób odkryto - donosi "The Daily Mail".
Pastylki takie postrzegane są przez zwolenników medycyny naturalnej za skuteczny lek na wiele dolegliwości. Lekarze twierdzą, że są trujące. Zwłoki przeznaczone na pastylki pochodzą głównie z aborcji. Rocznie dokonuje się ich w Chinach ok. 13 mln.
Są to czasem ciała zmarłych wcześniaków. Za informacje o "dostępnych" ciałach przekazują przekupieni lekarze i pielęgniarki - dodaje gazeta.
Skupowane zwłoki trzyma się w lodówkach, często w mieszkaniach osób związanych z tym procederem. Z lodówek trafiają do mikrofalówek, po czym już wysuszone są mielone. Proszek dodaje się do ampułek i rozwozi do handlarzy, m.in. w Korei Południowej.
Zobacz też:
Szokująca praktyka! Rzucają psom płody dziewczynek