Edward7

Niebezpieczeństwa związane z lekami na nadciśnienie

Midwestern Doctor
Historia w skrócie

Nadciśnienie tętnicze (NT) jest coraz powszechniejsze, z każdą dekadą diagnozuje się je u coraz większej liczby osób

Dzieje się tak, ponieważ próg „wysokiego” ciśnienia krwi stale się obniża — pomimo braku dowodów na to, że takie poziomy zmniejszają liczbę zgonów

Nadmiernie niskie ciśnienie krwi niesie ze sobą znaczne ryzyko. Podobnie wiele leków na ciśnienie krwi ma powszechne i znaczące skutki uboczne, których lekarze często nie rozpoznają

W tym artykule omówimy najważniejsze aspekty każdego powszechnie stosowanego leku obniżającego ciśnienie krwi i zdrowsze sposoby radzenia sobie z podwyższonym ciśnieniem krwi


Często, gdy zagłębiasz się w medyczne mity, odkrywasz, że wiele dogmatów leżących u podstaw popularnego leku to w rzeczywistości slogany sprzedażowe stworzone przez firmę marketingową. Na przykład, obniżające poziom cholesterolu statyny są szeroko przepisywane, mimo że obniżanie poziomu cholesterolu nie zapobiega chorobom serca (w rzeczywistości cholesterol chroni, więc gdy jest niski, jest większe prawdopodobieństwo, że umrzesz 1 ), statyny nie zapobiegają śmierci, a te leki szkodzą 20% użytkowników (często poważnie).

Ponieważ tak wiele osób zostało poważnie poszkodowanych przez Wielki Oszustwo Statynowe , coraz więcej osobistości publicznych, takich jak komik Jimmy Dore i Robert F. Kennedy Jr., zaczęło się temu sprzeciwiać: twitter.com/x/migrate?tok=7b2265223a222f4d69647765737465726e44 Link do filmu

Niestety, statyny nie są jedynymi masowo przepisywanymi lekami, które są reklamowane na podstawie oszukańczych przesłanek i często pogarszają problem, który „leczą”. Na przykład:
Nigdy nie powiązano chemicznej nierównowagi wynikającej z niskiego poziomu serotoniny z depresją (w rzeczywistości stwierdzono, że u pacjentów, którzy popełnili samobójstwo, poziom serotoniny w mózgu jest podwyższony).
• Refluks kwasowy
jest spowodowany zbyt małą ilością kwasu w żołądku (ponieważ kwasowość daje otwarciu żołądka sygnał do zamknięcia). Jednak w szkole medycznej zawsze uczymy się, że jest to spowodowane zbyt dużą ilością kwasu.
• Tabletki „nasenne” są w rzeczywistości środkami uspokajającymi
, które blokują fazę regeneracyjną cyklu snu .
Każdy z tych narkotyków jest z kolei niezwykle szkodliwy dla swoich użytkowników, ale ze względu na to, jak skutecznie utrwalono mity na ich temat (takie jak „bezpieczny i skuteczny”), są one nadal używane przez dużą liczbę osób i szkodzą im.
Z kolei, gdy przyjrzysz się ciśnieniu krwi, pojawi się podobny wzór.
Jak pokazałem w pierwszej części tej serii, są dwa ogromne problemy z tym związane:
1. Mamy to na odwrót. Wysokie ciśnienie krwi jest objawem, a nie przyczyną uszkodzenia tętnic.



2. Nie ma dowodów na to, że agresywne obniżanie ciśnienia krwi ratuje życie: 2

Zmiana wytycznych
Kiedy zaczęła się moda na nadciśnienie tętnicze, zaczęto gorączkowo wprowadzać na rynek leki obniżające ciśnienie, zanim jeszcze udowodniono ich skuteczność (poza kilkoma krótkoterminowymi badaniami, które wykazały niewielkie korzyści dla osób z bardzo wysokim ciśnieniem tętniczym). To nastawienie z kolei utrwaliło się, więc z biegiem lat, bez dowodów na poparcie (i ignorując przeciwne dane), progi ciśnienia krwi są stale obniżane, a coraz więcej osób przyjmuje leki obniżające ciśnienie krwi. Z tego powodu około 60 milionów dorosłych Amerykanów3 ( 23%) przyjmuje te leki.

Jednak nadmierne obniżanie ciśnienia krwi ogranicza przepływ krwi do części ciała, które nie mogą funkcjonować bez wystarczającego przepływu krwi. Na przykład leki na ciśnienie krwi zwiększają ryzyko choroby nerek, 4 , 5 a nagła utrata przytomności (z powodu niewystarczającego przepływu krwi do mózgu) jest jednym z najczęstszych skutków ubocznych leków na ciśnienie krwi. 6 Moim zdaniem nieubłagany trend przepisywania wszystkim tych leków wynika z pewnej kombinacji następujących czynników:

• W tych obszarach dostępne są fundusze na badania (np. od producentów leków), co sprawia, że są to bezpieczne obszary badań dla naukowców.
• Ilustruje zjawisko „jeśli masz młotek, wszystko wygląda jak gwóźdź” oraz dążenie środowiska medycznego do znalezienia większej liczby uzasadnień dla stosowania swoich narzędzi (szczególnie, że ludzie mają tendencję do upierania się przy dotychczasowym podejściu, gdy ono zawodzi, zamiast rozważać nowe).
• „Eksperci” zasiadający w panelach ds. wytycznych otrzymują wynagrodzenie za tworzenie zaleceń, które skutkują tym, że coraz więcej osób zaczyna przyjmować leki, co jest niestety powszechnym zjawiskiem w medycynie (np. w tym artykule jednoznacznie pokazałem, jak to się stało w przypadku statyn).
Przyjrzyjmy się teraz, jak zmieniały się wytyczne dotyczące ciśnienia krwi na przestrzeni lat:
Uwaga: Jak pokazują te wytyczne, pierwotnie skupiano się na leczeniu rozkurczowego ciśnienia krwi, wierząc, że serce musi „ciężej pracować”, jeśli w krążeniu jest zbyt dużo krwi. Uważam, że warto o tym pamiętać, ponieważ wierzono w to przez dziesięciolecia (ale teraz już nie), a zatem ilustruje to, jak wiele dogmatów medycznych jest arbitralnych.

Cytując wytyczne z 2017 r.: „Zamiast 1 na 3 dorosłych Amerykanów cierpiących na wysokie ciśnienie krwi (32%) zgodnie z poprzednią definicją, nowe wytyczne spowodują, że prawie połowa dorosłej populacji USA (46%) będzie miała wysokie ciśnienie krwi lub nadciśnienie”. 7 Uwaga: Wskaźnik ten wzrasta jeszcze bardziej w wieku 8 lat (np. 79% mężczyzn i 85% kobiet powyżej 75 roku życia cierpi obecnie na nadciśnienie, podczas gdy 71% mężczyzn i 78% kobiet spełnia obecnie kryteria pozwalające na rozpoczęcie przyjmowania leków na nadciśnienie).

Efekty leków na nadciśnienie
W wielu przypadkach rzeczywisty mechanizm działania leku znacznie różni się od domniemanego (np. niewielkie korzyści, jakie przynoszą statyny, wynikają najprawdopodobniej z tego, że zmniejszają stan zapalny 9 ).
W przypadku leków na ciśnienie krwi (z których każdy działa w inny sposób), obserwuje się bardzo różne stopnie korzyści z ich stosowania, mimo że powodują one ten sam spadek ciśnienia krwi. To z kolei mocno dowodzi, że ich korzyści nie wynikają z obniżania ciśnienia krwi, ale raczej ze sposobu, w jaki każdy z nich konkretnie wpływa na organizm. Aby to zilustrować:
• W artykule opublikowanym w JAMA w 1997 r. dokonano przeglądu literatury i stwierdzono, że w zależności od zastosowanego rodzaju leków przeciwnadciśnieniowych korzyści są znacząco różne. 10
• Przegląd z 1998 r. wykazał, że (znane) korzyści sercowo-naczyniowe inhibitorów ACE nie były widoczne w przypadku blokerów kanału wapniowego, mimo że te drugie wywierały bardziej znaczący wpływ na ciśnienie krwi. 11
• Badanie przeprowadzone w 2000 r. na 3577 diabetykach wykazało, że konkretny inhibitor ACE, pomimo minimalnego obniżenia ciśnienia krwi (obniżenie ciśnienia skurczowego o 2,4 i ciśnienia rozkurczowego o 1,0), miał ogromny wpływ (obniżenie o 25%) na ryzyko zawału serca, udaru mózgu lub zgonu z przyczyn sercowo-naczyniowych. 12
• Ośmioletnie (i finansowane przez NIH) badanie z podwójnie ślepą próbą przeprowadzone w 2007 r. na 42 418 osobach wykazało, że gdy zastosowano dwa różne rodzaje leków na ciśnienie krwi, nie było różnicy w ich wpływie na ciśnienie krwi, ale jednocześnie stwierdzono, że ich wskaźnik zapobiegania niewydolności serca różnił się o 18% do 80% w zależności od leku, co doprowadziło badania do wniosku: „obniżenie ciśnienia krwi jest niewystarczającym wskaźnikiem zastępczym korzyści zdrowotnych w nadciśnieniu”. 13

Szkodliwość leków na nadciśnienie
Typowa metoda leczenia nadciśnienia tętniczego polega na stosowaniu kombinacji leków aż do uzyskania pożądanego ciśnienia krwi i jednoczesnej zmianie leków wywołujących zbyt wiele skutków ubocznych na takie, które pacjent może tolerować. Stanowi to problem, ponieważ, jak pokazano w poprzedniej sekcji, leki te mają bardzo różny wpływ na organizm i każdy z nich należy rozpatrywać na podstawie tego, czy ich indywidualne skutki są odpowiednie dla sytuacji konkretnego pacjenta, a nie na podstawie tego, jak osiągnąć pożądane ciśnienie krwi — ale ponieważ utrudniałoby to sprzedaż leków, nigdy tak się nie dzieje.

Zazwyczaj najczęstszym skutkiem ubocznym leków na ciśnienie krwi są powikłania związane ze słabym ukrwieniem. Na przykład leki na ciśnienie krwi zwiększają ryzyko omdlenia o 28% i są znane z tego, że powodują u osób starszych (które mają zwapnione tętnice i w związku z tym trudności z dostarczaniem krwi do mózgu bez niewystarczającego ciśnienia krwi) zawroty głowy, a następnie upadki, które mogą być katastrofalne. 14

Dla przykładu, badanie JAMA z 2014 r. obejmujące 4961 dorosłych powyżej 70. roku życia z nadciśnieniem tętniczym porównało 14,1% osób, które nie otrzymywały leków przeciwnadciśnieniowych, 54,6% osób, które otrzymywały terapię medyczną o umiarkowanej intensywności, i 31,3% osób, które otrzymywały terapię medyczną o wysokiej intensywności. Byli oni monitorowani przez trzy lata, podczas których 9% doświadczyło upadków, a 16,9% zmarło. 15

Uwaga: W 2007 r. przeprowadzono ważne badanie izraelskie, które wykazało, że zaprzestanie podawania średnio 2,8 leków na jednego pacjenta w podeszłym wieku zmniejszyło roczny wskaźnik śmiertelności z 45% do 21% i wskaźnik hospitalizacji z 30% do 11,8%. 16 Medycyna ratunkowa również uznaje ryzyko agresywnego leczenia wysokiego ciśnienia krwi, ponieważ szybkie jego obniżenie może zaburzyć przepływ krwi do mózgu, potencjalnie wywołując udary niedokrwienne. Podobnie, narządy takie jak mózg i nerki cierpią, gdy ciśnienie krwi jest zbyt niskie. Leki na nadciśnienie zwiększają ryzyko ostrego uszkodzenia nerek o 18%, 17 a u pacjentów z chorobą nerek w stadium końcowym niskie ciśnienie krwi zwiększa śmiertelność o prawie 39% .18 Wiele innych poważniejszych chorób również wynika z niskiego ciśnienia krwi, szczególnie w narządach najbardziej wrażliwych na utratę przepływu krwi. Na przykład niskie ciśnienie krwi jest silnie powiązane z pogorszeniem funkcji poznawczych 19 (ponieważ mózg potrzebuje odpowiedniej ilości krwi, aby funkcjonować). Podobnie, gdy obniżasz ciśnienie krwi, nerki zaczynają mieć problemy, ponieważ potrzebują wystarczającego przepływu krwi, aby funkcjonować.

Na przykład, gdy porównano osoby dorosłe w wieku 75 lat i starsze z ciśnieniem krwi poniżej 130 z osobami z ciśnieniem między 130 a 140, u osób z niższym ciśnieniem krwi ryzyko zgonu było od 11% do 62% wyższe.20 Ponadto każdy lek na ciśnienie krwi działa inaczej. Z jednej strony jest to dobra rzecz, ponieważ pozwala każdemu z nich wywierać unikalne korzyści terapeutyczne niezależnie od ich wpływu na ciśnienie krwi, ale z drugiej strony oznacza to, że każdy z nich ma unikalne skutki uboczne. Obecnie istnieją cztery główne rodzaje leków przeciwnadciśnieniowych:

. Diuretyki (najstarsze) — Te leki obniżają ciśnienie krwi poprzez zwiększenie oddawania moczu poprzez blokowanie wchłaniania zwrotnego sodu w nerkach. Istnieje wiele różnych rodzajów diuretyków o nieco innych profilach działań niepożądanych i różnych elektrolitach, na które wpływają, ale ogólnie rzecz biorąc, te leki:
• Powodują szeroki zakres objawów wynikających z zaburzeń równowagi elektrolitowej, szczególnie sodu i potasu (np. niski poziom sodu jest częstą przyczyną osłabienia i hospitalizacji, podczas gdy niski poziom potasu dotyczy 8,2% użytkowników 21 — występuje ze wskaźnikiem o 973% wyższym niż u osób nieprzyjmujących tych leków).
• Powodują wiele skutków ubocznych ze strony przewodu pokarmowego związanych z odwodnieniem (ponieważ leki skutecznie odwadniają organizm).
• Mogą one czasami (w zależności od klasy) powodować nadwrażliwość na sulfonamidy lub alergie.
• Powodują wiele ogólnych efektów związanych z niskim ciśnieniem krwi (np. zawroty głowy).
• Niektóre z nich (np. tiazydy) zwiększają również poziom kwasu moczowego, co może wyjaśniać, 22 dlaczego leki te zwiększają ryzyko cukrzycy 23 lub dlaczego znacząco zwiększają ryzyko wystąpienia dny moczanowej. 24

2. Beta-blokery — Te leki spowalniają pracę serca i sprawiają, że pompuje ono krew z mniejszą siłą. Stwierdzono, że jest to bardzo pomocne dla pacjentów z niewydolnością serca, ale jednocześnie ma wiele powszechnych skutków ubocznych, takich jak zwężenie tętnic obwodowych. Zazwyczaj pacjenci mają największe trudności z tolerowaniem beta-blokerów i często zgłaszają pogorszenie jakości życia po nich (czego lekarze niestety często nie rozpoznają). Niektóre z ich najczęstszych skutków ubocznych obejmują:
Wahania nastrojuNiskie ciśnienie krwi (niedociśnienie)Zimne dłonie lub stopyDepresjaDysfunkcja seksualnaMdłościSkrajne zmęczenie i osłabienieNadmiernie wolne tętnoProblemy z zasypianiemZawroty głowy lub uczucie lekkościPrzyrost masy ciałaDuszność

3. Blokery kanału wapniowego — zmniejszają siłę skurczu serca, rozszerzają tętnice poprzez rozluźnienie mięśni gładkich w nich i nieco spowalniają tętno. Główne problemy z tymi lekami polegają na tym, że powodują obrzęk (opuchliznę) w całym ciele (dotyczy to od 5,7% do 16,1% użytkowników 25 w zależności od tego, czy przyjmowana jest mała czy duża dawka) i często powodują zawroty głowy, oszołomienie lub zaparcia.
Leki te są zazwyczaj bardzo pomocne w przywróceniu prawidłowego rytmu serca, ale mogą również wywoływać inne objawy, takie jak zmęczenie, bóle głowy, nieprawidłową częstość akcji serca i duszność.

4. Inhibitory ACE (i pokrewne leki) — gdy nerka nie otrzymuje wystarczającej ilości krwi, uwalnia hormon, który uruchamia kaskadę w organizmie, powodującą wzrost ciśnienia krwi. 26 Inhibitory ACE z kolei blokują tę kaskadę, a większość lekarzy w praktyce uważa inhibitory ACE za najbardziej korzystne dla organizmu (np. są powszechnie przepisywane w przypadku cukrzycy i niewydolności serca). Najczęstszym skutkiem ubocznym związanym z tymi lekami jest przewlekły suchy kaszel (który często rozwija się u pacjentów z czasem, gdy stają się oni uczuleni na leki — szacunki jego częstości wahają się od 3,9% do 35% użytkowników 27 — np. ta szczegółowa recenzja 28 ustaliła, że wynosi ona 8,0%). Inne częste skutki uboczne obejmują bóle głowy, zawroty głowy i utratę smaku (chociaż wiele innych skutków ubocznych również zostało powiązanych z tymi lekami). 29 Do poważniejszych skutków ubocznych zalicza się 26% wzrost ryzyka ostrego uszkodzenia nerek (dotyczy 1,5% użytkowników), 30 103% wzrost ryzyka hiperkaliemii (która może być bardzo niebezpieczna i dotyczy 4,8% użytkowników) 31 oraz 19% wzrost ryzyka raka płuc.32

W ramach rozpoznawania skutków ubocznych
Chociaż liczby, które właśnie pokazałem, są dość niepokojące, uważam, że w rzeczywistości niedoszacowują one częstości występowania skutków ubocznych, ponieważ wiele z tych danych pochodzi z badań klinicznych przemysłu, które celowo znajdują sposoby na pomniejszanie skutków ubocznych swoich leków. Z tego powodu uważam, że ankiety pacjentów zapewniają o wiele lepszą perspektywę dotyczącą częstości występowania objawowych skutków ubocznych. Rozważmy na przykład to badanie z 1995 r. w Szwecji33 , które wykazało, że około 1 na 5 użytkowników doświadcza skutków ubocznych:

Z powodu tych skutków ubocznych pacjenci często przestają przyjmować leki przeciwnadciśnieniowe. Na przykład badanie 370 000 pacjentów w wieku 34 lat i poniżej 65 lat przeprowadzone w latach 2007–2014 wykazało, że 23,5% przestało przyjmować leki w ciągu 270 dni od rozpoczęcia ich przyjmowania, podczas gdy 40,2% tych, którzy kontynuowali przyjmowanie leków, często je pomijało.

Biorąc pod uwagę tak wysoki wskaźnik odstawiania tych leków, najbardziej zaskakującą rzeczą dotyczącą leków na nadciśnienie jest niewielka świadomość ich skutków ubocznych, zwłaszcza wśród lekarzy (np. w artykule, który przed chwilą zacytowałem, przyznano, że skutki uboczne są powodem odstawienia leków, ale nalegano, że wynika to z niewiedzy pacjentów co do znaczenia tych leków). Wszystko to najlepiej pokazało badanie z 1982 r. 35 (które nie powtórzyłoby się w dzisiejszym klimacie politycznym), w którym porównano, jak pacjenci, ich rodziny i lekarze odczuwali skutki tych leków na nich. Stwierdzono:

Sól
Wreszcie, pacjentom często zaleca się agresywne obniżanie poziomu soli. Osobiście nie popieram tego podejścia, ponieważ:

• Jak wspomniano wcześniej, znaczące zmniejszenie spożycia soli nie ma prawie żadnego wpływu na ciśnienie krwi. Ponadto wiele osób nie bierze pod uwagę, że pacjentom w szpitalu rutynowo podaje się duże ilości dożylnego chlorku sodu, w wielu przypadkach otrzymując dziesięć razy więcej zalecanej dziennej dawki chlorku sodu, którą powinniśmy spożywać. Mimo to ich ciśnienie krwi nie wzrasta.
• Niski poziom sodu jest silnie skorelowany z ryzykiem zgonu (np. zalecany nam docelowy poziom spożycia soli zwiększa ryzyko zgonu o 25%). 36 Podobnie częstą przyczyną przyjęć do szpitala są objawy wynikające z niskiego poziomu sodu (gdy jest on zbyt niski, może być bardzo niebezpieczny), a 15% do 20% pacjentów hospitalizowanych ma niski poziom sodu w momencie przyjęcia. 37

Uwaga: Obecnie uważam, że wiele powiązań między solą a chorobami serca wynika z niszczenia potencjału zeta 38 aluminium, które przetworzona sól często zawiera jako środek pochłaniający wilgoć — czego nie można znaleźć na przykład w naturalnych produktach solnych lub dożylnym roztworze soli fizjologicznej podawanym w szpitalach. Z drugiej strony uważam, że wiele korzyści płynących z opieki szpitalnej wynika z rutynowego podawania płynów dożylnych, ponieważ częściowo przywracają one fizjologiczny potencjał zeta .

Wniosek
Jednym z największych problemów medycyny jest to, że przekształciła się ona z relacji lekarz-pacjent opartej na sztuce w interakcję bez powiązania, w której lekarz stosuje kliniczne algorytmy. Jak starałem się wykazać w tym artykule, obecne wytyczne, którymi się kierujemy w leczeniu ciśnienia krwi u wszystkich pacjentów, są wadliwe i należy je zastąpić podejściem dostosowanym do indywidualnych potrzeb każdego pacjenta (np. przewlekle zestresowany dorosły w wieku ok. 20 lat z ciśnieniem krwi stale przekraczającym 160 musi zadbać o odpowiednie ciśnienie, podczas gdy ciśnienie krwi wynoszące 160 u osoby starszej często nie stanowi problemu) , sposoby obniżania ciśnienia krwi są zbyt ujednolicone, aby sprostać potrzebom każdego pacjenta. Leczenie naturalnych przyczyn wysokiego ciśnienia krwi (np. przewlekły niepokój, siedzący tryb życia, 39 zastój krwi wynikający z upośledzonego fizjologicznego potencjału zeta lub brak mikroelementów) powinno być przed lekami.

Podobnie, lek na nadciśnienie tętnicze należy dobrać tak, aby najlepiej odpowiadał sytuacji konkretnego pacjenta i aby podawał najniższą skuteczną dawkę, zamiast bezmyślnie przepisywać pacjentowi wiele leków, aż do osiągnięcia docelowego ciśnienia tętniczego. Podczas gdy ogromne siły społeczne popychają nas w stronę zdepersonalizowanego modelu medycyny algorytmicznej, który nie jest w stanie stworzyć zdrowia, powszechna utrata zaufania do naszych autorytetów medycznych (spowodowana reakcją na COVID-19) powoduje obecnie tendencję w przeciwnym kierunku.

Z kolei ja mam nadzieję i wierzę, że wiele rzeczy, do których przyzwyczaiła nas ortodoksyjna medycyna, jak na przykład konieczność obniżania ciśnienia krwi, może zostać teraz poddanych ponownej, krytycznej analizie i że nastała era, w której możliwe będzie przywrócenie Ameryce zdrowia. Uwaga autora: To skrócona wersja dłuższego artykułu o wielkim oszustwie związanym z ciśnieniem krwi, który bardziej szczegółowo omawia kwestie wymienione tutaj, przyczyny wysokiego ciśnienia krwi i naturalne sposoby bezpiecznego obniżania ciśnienia krwi. Ten artykuł i jego dodatkowe odniesienia można przeczytać tutaj . The Dangers of Blood Pressure Medications
63,2 tys.
Matricaria

E,coś tu sie nie zgadza,w ostatnich dekadach życie starszych sie wydłużyło o jakieś 15 lat,to spowodowało przesunięcie granicy młodości o podobną liczbę lat,pierwsze dziecko po trzydziestce no bo skoro nie da sie umrzeć przed dziewięćdziesiątką to co sie spieszyć,mamy tyle czasu zanim umrzemy z nudów. No taka prawda,nigdy taka ilość ludzi nie żyła tak długo,w efekcie blokują mieszkania,domy bo mało kto chce mieszkać ze starym grzybem. Papież Franciszek zachęca jak może wnuków by interesowali sie swoimi dziadkami ,przyjaźnili ale to co innego niż mieszkać wspólnie. Starzy potrzebują spokoju a młodzi wiadomo prowadzą nerwowe życie,do tego już małe dziecko wie że należy mu sie pokój i spokoj,tak wychowuje się już od kolebki do życia w samotności.Dziś wielu starych po prostu nie może umrzeć i wegetuje latami bo leki ich sztucznie podtrzymują,to jest coraz większy problem i niestety epidemia z cowidem była przymiarka do rozwiązania problemu,lekarze poradzili sobie jak umieli ale co będzie dalej i jak rozumieć życie "do naturalnej śmierci" to przyszłość pokaże.

Da się umrzeć nawet daleko przed dziewięćdziesiątką i to na własne życzenie. To gdzieś tak od 2021 roku. A to, że wielu nie może umrzeć (co za okropne określenie) i wegetuje latami, to jest dobrą zasługą leków. I dobrze, życie człowieka należy podtrzymać najdłużej jak się da. Przecież każda osoba by pragnęła, by jej bliscy żyli jak najdłużej.

mach60 udostępnia to
21,3 tys.
olagordon

Wierzę dr Jaśkowskiemu: ciśnienie krwi powinno być 100+ mniej więcej wiek. Gdyby osoba w wieku 80 lat miała je 120/80, nie warto by było jej nawet wstać z łóżka. Firmy farm. muszą zarabiać... Masz skoki ciśnienia, kup tabletki Strofantyna (wycofane ze sprzedaży 20 lat temu).

mach60

W pełni się zgadzam tą opinią