dorota41
382

grajewo24.pl/info/niezwykla-pielgrzymka.14694.html

Niezwykła Pielgrzymka!

Oddawać cześć Bogu można na różne sposoby. To jesteśmy Mu winni jako Jego wyznawcy i uczniowie. Modlitwa tak, ale i czyn. A czyn, to także jakieś wyrzeczenie aby uwielbić Naszego Pana. Ten czyn podejmują liczne pielgrzymki. To wyrzeczenie i trudy pielgrzymie, są zwykle ofiarami dla Boga od pielgrzymów, którzy modlą się w różnych intencjach, za swoje rodziny, księży, Narodu czy Ojczyzny etc. Pielgrzymki są różne, piesze, rowerowe, motocyklowe, autokarowe, pociągowe a nawet samolotami. Bliskie i dalekie. Krajowe i zagraniczne. Ale jedna jest cykliczna i wyjątkowa!

W każdą pierwszą sobotę miesiąca idzie nocna! piesza pielgrzymka do Wykrotu/ Myszyniec. W pierwszą sobotę lutego 2015r., zaczęliśmy 6 rok pielgrzymowania! To była 61 pielgrzymka w intencji Intronizacji Chrystusa Króla w Polsce. Wiało – jakby sam zły chciał nas zdmuchnąć z trasy! Zaczynaliśmy w lutym 2010r. i było wtedy 45 osób. O takie pielgrzymki prosiła Maryja, która tam właśnie ukazywała się w latach 1990-2002, rolnikowi i stygmatykowi (od 1995) Stefanowi Gwiaździe. Cudowny obraz Matki Bożej Królowej Polski w Wykrocie został namalowany wg wskazań Matki Bożej i poświęcony w Rzymie 18.10. 1995 przez Papieża JP II. Tę prośbę podjęli Rycerze Chrystusa Króla, którzy licznie przybywają z wielu stron Polski. Widać ich, bo idą w swoich czerwonych płaszczach z wizerunkiem Chrystusa Króla i krzyżem z boku. Teraz ok. 500 osób to już standard. Najwięcej szło 1000 pątników. Przedział wiekowy właściwie każdy. Od dzieci w wózkach, po seniorów 80 letnich. I nikt się nie boi że nie dojdzie, bo może dojechać. Cały czas za pielgrzymami jedzie autobus i zabiera chętnych. Są różni, bo niektórzy przejdą tylko jeden odcinek, inni idą całe 21,5 km. Są trzy przerwy na odpoczynek. Wtedy siadamy do swoich autokarów jadących przed maszerującymi.

Ciekawe doświadczenia mieli pątnicy w ciągu 5 lat. Były przecież różne warunki. Wiosną i latem przejście tego odcinka jest łatwiejsze, zważywszy, że duża cześć trasy biegnie przez lasy. Zimą jest różnie, ale i wtedy nie brakuje pielgrzymujących. Zimą potrafiło być nawet -27oC, latem + 20oC w nocy. Niecodziennie też można doświadczyć burzy, gdzie pioruny uderzały tuż obok wędrujących. Czasem, jak np. w grudniu 2014, szosa pokryła się marznącą mżawką. Ludzie musieli iść poboczami, a autobusy ruszyły wówczas, gdy rano przyjechały piaskarki. Te wszystkie trudy, w żaden sposób nie zniechęcają, a nawet są akceptowane, bo chodzi o max wyrzeczenie i oddanie Bogu. To ludzie najgorliwsi w wierze. Nic ich nie jest w stanie złamać, nawet co miesięczne listy – z „kurii”, dziwne i tajemnicze, bo nikt nie podpisuje z nazwiska. Jak wspomniał(.)m, to są ludzie głęboko wierzący, doskonale rozumiejący naukę Jezusa, wiedzący o zagrożeniach w Kościele, o destrukcyjnym modernizmie, o odstępach od tradycji. Te listy z „kurii”, czytane na mszy porannej w Ostrołęce (wracamy zawsze na mszę o 6:30) tuz przed końcowym błogosławieństwem, mają spowodować stopniowe „wygaszanie” tego niesamowitego szturmu modlitewnego do Nieba! Komu na tym zależy? Kim jest ta tajemnicza „kuria”? W liście jest niestety b. dużo kłamstwa, jest poniżanie pewnego świątobliwego kapłana („ na skraju obłędu i niedouctwa”! – choć dr hab.!). Ten kto pisze te paszkwile, sam jest pewnie obłąkany i chory z nienawiści. To ma swoje przełożenie w tym, że niektórzy wierni już nie czekają na końcowe błogosławieństwo i - wychodzą. Kto za to odpowiada? Tym bardziej, że potem jest wystawienie Najświętszego Sakramentu. Ba, w liście straszą, że pielgrzymi w czerwonych płaszczach, mogą nie dostać - komunii świętej! Czysty obłęd. To komuchom ostentacyjnie się daje (świętokradztwo), a ludziom najbardziej gorliwym, że mogą nie dostać! Kto tu tkwi w obłędzie – „kurio”?

Pielgrzymi idący modlą się głównie o Intronizację Chrystusa Króla w Polsce. Tego siły zła w Polsce znieść nie mogą. Wiedzą, że kiedy to nastąpi, Polska wyrwie się z łap szatana i cały ich misterny plan NWO – runie. Stąd te przestrogi – „duchowego zagrożenia”, użytecznych instytucji typu „kuria”. Obserwując pielgrzymów wiem, że żadne paszkwile nie są w stanie złamać ducha modlitwy o Intronizację. Ta idea, za siostrą Celakówną, przebija się do katolików i nawet jest jeden (G. Braun) kandydat na prezydenta, który to rozumie i mówi o tym jasno. Bez tego chaos i nadciągająca wojna, pochłonie Polskę! Mamy jeszcze wybór i czas (już b. krótki) – na opamiętanie!

7. 03. 2015r. rusza 62 pielgrzymka nocna z Kadzidła do Wykrotu!

Zadowolony Pielgrzym

Poleć artykuł:

Facebook