Edward7
11820

"Własność prywatną niech szlag trafi!" Franciszek spotyka się (ponownie) ze skrajną lewicą

Julio Loredo
Papa Francesco nie jest obcy latynoamerykańskiej skrajnej lewicy. Nie mniej niż dwukrotnie (w 2014 i 2016 r.) był gospodarzem Światowego Spotkania Ruchów Ludowych w Watykanie, co powszechnie interpretowano jako papieskie poparcie dla populistycznej lewicy i teologii wyzwolenia.

Wśród głównych organizatorów tych spotkań znaleźli się Argentyńczyk Juan Grabois, przywódca "cartoneros"; i Brazylijczyk João Pedro Stédile, lider Ruchu Sem Terra (MST). Łączyła ich zaciekła nienawiść do kapitalizmu i własności prywatnej oraz nie mniej zaciekłe zauroczenie marksistowskim socjalizmem. "Własność prywatna ma u swoich źródeł wielką zbrodnię, której czas nigdy nie zmyje", głosi Grabois, powtarzając słynne zdanie Marksa i Engelsa: "Jeśli chcemy zsyntetyzować komunizm, to jest to zniesienie własności prywatnej".

Ze swojej strony Stédile jest aż nazbyt jasny: "W formacji politycznej MST studiujemy Marksa, Lenina, Gramsciego. Inspiruje nas szkoła marksistów historycznych". Celem MST, według niego, jest "ustanowienie socjalizmu", "pokonanie burżuazji", "kontrolowanie państwa".

Na spotkaniu w 2014 r., które odbyło się w Auli Starego Synodu w Pałacu Apostolskim, Papa Francesco wezwał uczestników: "Kontynuujcie swoją walkę, drodzy bracia i siostry, jest to dobre dla nas wszystkich". Zapytany przez Il Fatto Quotidiano o to spotkanie, João Pedro Stédile odpowiedział: "Papa wniósł wielki wkład w postaci nienagannego dokumentu, bardziej na lewo niż wielu z nas. (...) Od dwóch tysięcy lat żaden papież nie zorganizował takiego spotkania z ruchami społecznymi".

A teraz, dziesięć lat później, Franciszek ponownie obejmuje Stédile, tym razem podczas spotkania "Arena Pokoju", które odbyło się w zeszłym tygodniu w Arenie w Weronie. Poświęcone tematowi pokoju spotkanie zakończyło się publikacją dokumentu końcowego wzywającego do położenia kresu "systemowi gospodarczemu, który generuje nierówności i oligarchie" oraz do "nawrócenia w integralnym kluczu ekologicznym".

W swoim przemówieniu końcowym Franciszek nie omieszkał zacytować samego siebie, przypominając niektóre słowa wypowiedziane podczas II Spotkania Ruchów Ludowych, które odbyło się w Boliwii w 2015 roku pod egidą Evo Moralesa. Wzmianka ta nie jest przypadkowa, ponieważ niektórzy przywódcy tych ruchów byli obecni na spotkaniu w Weronie, począwszy od samego João Pedro Stédile.

Obejmując papa w akcie końcowym w Weronie, Stédile poprosił go o pobłogosławienie flagi MST, co Franciszek uczynił ipso facto. Przypomnijmy, że według sędziego Gilberto Thumsa, który przez lata badał ruch, "oni [MST] stosują taktykę partyzantki wiejskiej, aby zaatakować terytoria wcześniej wybrane przez przywódców. Podręczniki partyzanckie, choć nie są prezentowane publicznie, są bestsellerami w obozach MST".

W swoim przemówieniu przed papa w Weronie (2024) Stédile zacytował zmarłego biskupa São Félix do Araguaia w Brazylii: "Chciałbym, Santo Padre, zacytować werset naszego biskupa bezrolnych, Pedro Casaldáligi. Powiedział nam: "Przeklnij wszystkie płoty, przeklnij całą własność prywatną [długie brawa publiczności], które uniemożliwiają nam życie i kochanie". "Dziękuję!"

Pamiętajmy, że Pedro Casaldaliga, sam siebie określający jako "Monsignor Sierp i Młot", to ten, który podczas "Wieczoru Sandinisty" w São Paulo w Brazylii w 1980 r. nosił mundur partyzancki, deklarując: "Chciałbym podziękować za ten sakrament wyzwolenia, który przyjmuję czynami, a jeśli zajdzie taka potrzeba, także krwią! Ubrany jak partyzant, czuję się tak, jakbym był ubrany jak ksiądz. Partyzantka i msza to ta sama celebracja, która popycha nas ku tej samej nadziei. Musimy dać świadectwo naszego zaangażowania aż do śmierci!".

Profesor Plinio Corrêa de Oliveira w swojej książce "The Church in the Face of the Rising Communist Threat" ("Kościół w obliczu rosnącego zagrożenia komunistycznego"), opublikowanej w 1976 roku, jako pierwszy opisał przekleństwa monsiniora Sickle'a i Hammera wobec własności prywatnej. Katolicki przywódca prześledził tam historię komunistycznej infiltracji Kościoła w Brazylii, a następnie zaapelował do biskupów o jej powstrzymanie. Według watykanisty Rocco Morabito, praca dotarła do wysokich rangą miejsc: "W różnych okresach można było zobaczyć na stołach roboczych w Watykanie kopie książki Plinio Corrêa de Oliveira "Kościół w obliczu rosnącego zagrożenia komunistycznego", która zawiera długie cytaty z pism i wierszy bpa Pedro Casaldáligi".

Wydaje się, że ta infiltracja posunęła się teraz znacznie wyżej. “Sia maledetta la proprietà privata!” Papa Francesco incontra (di nuovo) l’estrema sinistra
Dominik Grześkowiak udostępnia to
437
Raz sierpem raz młotem w czerwoną hołotę
Dominik Grześkowiak
Dobrych palę lat temu WILK W OWCZEJ SKÓRZE spotkał się ze zbrodniarzem komunistycznym Zygmuntem Baumanem, wilk po tym spotkaniu był chyba nie przesądza jak powiem przeszczęśliwy...