Poniżej zamieszczam fragment alokucji Naszego Pana, spisanej przez Jego powiernicę, Marię Bożego Miłosierdzia w dniu 15 listopada 2010, po upływie tygodnia od powołania jej do tej misji. W okresie rozhuśtania emocji w związku z wyborami do Sejmu, dedykuję ten tekst zwłaszcza katolikom o "dziecięcej ufności", którzy upatrzyli sobie zbawiciela w osobie prezydenta Siemianowic Śląskich. Piech nie jest Antychrystem, bo za młody, ale stanowi żywą ilustrację pewnych cech zabójczego uwodziciela Dzieci Bożych. [Ilustracja: "Moi drodzy, jesteście bezpieczni" - źródło fotografii]
Chrystus Pan mówi: Wielu Moich wyznawców stanie się ofiarą tego nikczemnego oszustwa. Bądźcie czujni. Będzie postrzegany jako posłaniec miłości, pokoju i harmonii na świecie. Ludzie padną na kolana i będą go uwielbiać. Pokaże wam swoją moc i uwierzycie, że pochodzi z Boskiego źródła. Ale tak nie jest. Będzie was pouczał w sposób, który czasami wyda się jakiś dziwny. Prawdziwi wierzący będą wiedzieć, że on nie jest Światłem. Jego chełpliwa i pompatyczna postawa ledwo będzie maskowała ewidentne zło. Z dumą będzie symulował autentyczne współczucie i miłość do wszystkich. Za tą fasadą jest pełen nienawiści do was, Moje ukochane dzieci. Śmieje się za zamkniętymi drzwiami. Moje dzieci, on będzie was strasznie zwodził, dezorientował. Będzie sprawiał wrażenie potężnego, pewnego siebie, pełnego humoru, opiekuńczego i kochającego, aby postrzegać go jak zbawiciela. Wszystkim spodoba się jego przyjazne oblicze, ale wkrótce ono się zmieni. Będzie siał spustoszenie na świecie i zamorduje wielu. Jego akty terroru będą widoczne dla wszystkich; zniszczy waszą niezależność i odegra kluczową rolę we wprowadzeniu znamienia, znamienia bestii. Wy, Moje dzieci, będziecie musieli być silni. Nie przyjmujcie tego znamienia, bo jeśli to zrobicie, ulegniecie jego złemu, hipnotycznemu wpływowi. Wielu poniesie śmierć za wiarę we Mnie. Nie, nie bójcie się, bo jeśli cierpicie dla Mnie, we Mnie, ze Mną, jesteście wybrańcami. Módlcie się, módlcie się, żeby nie poddać się rządom terroru [antychrysta]. Wstańcie i walczcie dla Mnie. Nie pozwólcie, aby antychryst swoim uwodzicielskim urokiem zawładnął waszymi duszami. Pozwólcie Mi trzymać was w Moich ramionach; obejmuję was teraz Moją Boską łaską, aby dać wam siłę do walki w imię Prawdy. Moja miłość do was nigdy nie zagaśnie. Pod żadnym pozorem nie wybierajcie drogi antychrysta, abyście i wy nie wypadli z Moich objęć. Będzie to trudne, ale Moim dzieciom zostanie udzielona pomoc na wiele, wiele sposobów, aby złagodzić wasze cierpienia. Posyłam was teraz, tylko módlcie się, proście o Boże Miłosierdzie i przygotujcie się do ostatecznej bitwy. Jezus Chrystus, Królu Ludu Bożego
