Primo
9862

Polska dla Chrystusa Króla !!!

List Pasterski J.E. ks. bpa Augustyna Łosińskiego z Kielc wydany na uroczystość Chrystusa Króla w 1930 r.

Ukochani moi w Chrystusie.

W ostatnią niedzielę października będziemy obchodzili uroczyście święto Chrystusa – Króla. Uroczystość tę ustanowił Ojciec Święty w tym celu, ażeby w czasach dzisiejszych obojętności religijnej przypomnieć ludziom, iż pomimo niewdzięczności ludzkiej i oporu w stosunku do przykazań Bożych, do woli Bożej – Chrystus żyje, światem kieruje, losy ludzkie w swym reku Bożym trzyma, i że wszyscy muszą z Nim się liczyć, na Jego wolę najświętszą się oglądać, gdyż On jest Sędzią żywych i umarłych, oraz Królem nieba i ziemi, Królem królów wszystkich wieków i Panem wszystkich panujących. (Obj. 19,16). „Jam jest postanowiony Królem od Niego, t.j. od Boga Ojca” – zapowiadał Psalmista o Zbawicielu świata w Starym Testamencie. (Ps. 2,6.)
„Jego dał głową nad wszystkim Kościołem” – nauczał z natchnienia Ducha Świętego św. Paweł Apostoł w Nowym Testamencie. (Ef. 1, 22).
Sam Chrystus Pan objawił Apostołom, że „dana Mu jest wszystka władza na niebie i na ziemi”. (Mat. 28,18). Dlaczego? Bo – jak mówi św. Paweł – „Bogiem będąc wyniszczył samego siebie: przyjął na siebie postać niewolnika, stał się podobnym do ludzi, i dla swego sposobu życia uznany był za człowieka. Uniżył samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci, a śmierci krzyżowej: przetoż i Bóg wywyższył Go, i dał Mu imię, które jest nad wszelkie imię, aby na imię Jezus zginało się wszelkie kolano na niebie, na ziemi, i pod ziemią: i żeby wszelki język wyznawał, że Jezus Chrystus jest Panem ku chwale Boga Ojca”. (Fil. 2, 7-12).
Chrystus Pan za życia swego ziemskiego nie ustawał i po swym chwalebnym Wniebowstąpieniu nie ustaje nawoływać wszystkich, by Go uznali za swego Króla, bo w nim tylko błogosławieństwo i zbawienie ludzi przez zachowanie woli Jego, czyli przykazań Bożych; przez wprowadzenie zasad nauki Jego ewangelicznej do duszy, to znaczy kierowanie się nią w myślach, uczuciach serca i uczynkach. Wtedy Chrystus panuje w człowieku, prowadzi go drogą jasną przez życie błogosławione do wieczności rozkosznej. Spełniają się wówczas słowa Chrystusa: „Królestwo Boże w nas jest”. (Łuk. 17,20)
Warunkiem niezbędnym do wprowadzenia Chrystusa do duszy jest wiara żywa w bóstwo Jego; ufność niezłomna, że przez Jego zasługi nieskończone otrzymamy łaskę Bożą w tym życiu, a gdy zachowamy przykazania Boże, - szczęście wieczne w życiu pozagrobowym. Koniecznym też jest umiłowanie Boga nade wszystko, a w Bogu ukochanie bliźniego jako siebie samego. Skoro Chrystus w duszy ludzkiej zamieszka, staje się ona podobną do ogrodu przepięknych kwiatów – cnót i wspaniałych owoców – dobrych uczynków. Staje się miłą Bogu, niezmiernie pożyteczną dla kraju w rozmaitych dziedzinach życia narodowego i ogólnoludzkiego.
Skoro Chrystus zapanuje w narodach, stają się te narody prawdziwie kulturalnymi, dużymi krokami idą w rozwoju swego życia i uzdolnień do najchwalebniejszych wyżyn potęgi i sławy.
Wszystko dobro, piękno, prawda, zasady sprawiedliwości, jakie dotychczas ludzkość posiadła, zrodziły się z panowania Chrystusa w duszach ludzkich. Historia dziewiętnastu wieków chrześcijaństwa i dawnej Polski to poświadcza.
Z tego nauka i upomnienie dla wszystkich Polaków doby dzisiejszej, w której zasady Chrystusowej woli są lekceważone, zaniedbane, deptane.
Bez poddania się rządom Chrystusa – Króla Polska zginie, jak bez Niego dziś z dnia na dzień coraz szybciej stacza się do przepaści zgnilizny moralnej, zaślepienia duchowego, krętactwa w sumieniach, samolubstwa, zmaterializowania, lekceważenia zasad religii świętej – a to natomiast rodzi się w duszach skłonność do sekt i herezji, byle Chrystus – Król żywy i prawdziwy nad ludźmi nie panował. Jednak wcześniej czy później zażąda On rachunku, który zdecyduje całą ich wieczność.
Więc Chrystus chce królować w duszach osób pojedynczych. Dlatego wymaga, by sumienia zostały oczyszczone z grzechów ciężkich i powszednich przez Sakrament Pokuty, a przez Komunię Świętą połączyły się dusze z Chrystusem – Królem.
Chrystus chce być Królem we wszystkich rodzinach. Przecież życzeniem Bożym Serca Jezusowego jest, aby w rodzinach ludzkich była wierność małżeńska, uczciwość, spokój, zgoda i miłość; aby rodzice i wszyscy starsi nauczali dzieci i młodzież dobrego i świecili przykładem wzorowym; aby dzieci i młodzież w miłości i w uszanowaniu zachowali się posłusznie i z całą karnością względem swoich rodziców i opiekunów; aby bracia, siostry i wszyscy krewni żyli z sobą w jedności i wzajemnej uczynności.
Chrystus pragnie być we wszystkich organizacjach społecznych, w każdym zrzeszeniu. „Albowiem gdzie są dwaj, albo trzej zgromadzeni w imię Moje, tamem jest w pośrodku nich”. (Mat. 18,20).
Gdyby w jakiejkolwiek organizacji społecznej nie było Chrystusa, gdyby się tam zgromadzono jedynie w imię korzyści doczesnej, albo co gorsza, w imię walki klasowej, w imię wyzwolenia siebie i drugich od nakazów religii i Kościoła wbrew woli Chrystusowej, czyż może być tam błogosławieństwo Boże? Chrystus chce być Królem we wszystkich parafiach. A wtedy parafia będzie królestwem Chrystusowym, gdy każda rodzina i każde stowarzyszenie w parafii wyznawać będzie Chrystusa – Króla i szerzyć gorliwie Jego panowanie. Ten bardzo ważny obowiązek szerzenia panowania Chrystusowego przypomina nam Papież w swoich orędziach apostolskich. W encyklice wydanej na Boże Narodzenie 1922 r. Ojciec Święty Pius XI tak pisze do Biskupów: „Wiernym przypominajcie, że pod Waszym i Waszego duchowieństwa kierownictwem przykładać się będą do szerzenia znajomości i miłości Chrystusa Pana czy to w życiu publicznym, czy też w prywatnym, zasłużą sobie na miano rodzaju wybranego, królewskiego kapłaństwa, narodu świętego, ludu nabytego. (I. Piotr 2, 9). Wtedy też z nami i z Chrystusem Panem najściślej zjednoczeni przez swoją gorliwość i swoje zabiegi rozszerzać i odnawiać będą królestwo Chrystusowe, tym samym największe położą zasługi około przywrócenia powszechnego pokoju wśród narodów…” Kto zaś szerzy królestwo Chrystusowe, temu nie wystarcza, że sam stara się żyć po chrześcijańsku i utrzymywać porządek chrześcijański w swojej rodzinie, ale przy każdej sposobności występuje w obronie religii i Kościoła Chrystusowego; stara się o życie moralne w bliższym i dalszym otoczeniu.
Chrystus pragnie być Królem w całej Polsce. Jeżeli chcemy, aby nam w Polsce było dobrze, aby się nikomu krzywda nie działa, aby Polska była mocna i szczęśliwa, mamy dołożyć wszelkich starań, żeby Polska, jak długa i szeroka, była Chrystusowa. „Błogosławiony naród, którego Bogiem jest Pan”. (Ps. 32, 22).
Nie dopuszczajmy przeto, żeby ludzie źli podkopywali wiarę świętą, odrywali Polskę od Kościoła katolickiego, osłabiali przywiązanie do Ojca Świętego; żeby potwarzą i oszczerstwem nadwyrężali zaufanie wiernych do kapłanów. Nie dopuszczajmy, żeby ludzie przewrotni agitowali za odrzuceniem świętości i nierozerwalności małżeństwa chrześcijańskiego, za rozluźnieniem węzłów rodzinnych; za usunięciem religii i krzyża ze szkół, z sądów urzędów.
Nie wolno nam spocząć nigdy, bo wróg Chrystusa i narodu nie zna wytchnienia. Apostoł Paweł wyraźnie stawia obowiązek czujności i wierności; „Czuwajcie, stójcie mocno w wierze, mężnie sobie poczynajcie i krzepcie się”. (I Kor. 16, 13). Czuwajmy więc wszyscy, umiłowani w Chrystusie; dokładajmy wszystkich sił, żeby nad Polską królował i Polsce błogosławił Jezus Chrystus, Syn Boży, Pan i Król.
Chrystus chce być Królem wszystkich narodów na kuli ziemskiej, całej ludzkości. Wielki Papież Leon XIII w Piśmie swym Apostolskim na zamknięcie wieku XIX mówi: „Panowanie Chrystusa rozciąga się nie tylko na narody katolickie; nie tylko na ludzi oczyszczonych przez chrzest, którzy z prawa należą do Kościoła, chociaż błędne opinie oddzielają ich od niego, lub niezgoda odbiera ich Jego sercu. Władza Jezusa Chrystusa obejmuje również tych, którzy żyją poza wiarą chrześcijańską. Jest to prawdą bezsporną, że cały rodzaj ludzki znajduje się pod władzą Jezusa Chrystusa”.
Chrystus – Król ogłasza wszystkim: „Będę rządził ludami, i narody będą Mi poddane”. (Mądr. 8, 14). Wysyłając Apostołów na wszystek świat, rzekł do nich: „Dana Mi jest wszystka władza na niebie i na ziemi; idąc tedy nauczajcie wszystkie narody”. (Mat. 18, 19).
Dobry katolik pamięta ustawicznie o tym powszechnym królestwie Chrystusowym ogarniającym wszystkie narody; pamięta w swych pracach społecznych i w swoich modlitwach. W tej też myśli śpiewa się często w psalmach nieszpornych: „Boga naszego chwalcie wszystkie ziemie. – Daj Mu cześć winną całe ludzkie plemię”.
W uroczystość Chrystusa – Króla wspólnie będziemy odmawiali swe przyrzeczenia gorliwej służby Bogu w królestwie Chrystusowym. Wszystkie parafie i diecezję całą oddamy uroczyście Chrystusowi – Królowi. Niech nad nami panuje! Niech nam rozkazuje! Niech będzie wywyższony, pochwalony, uwielbiony we wszystkich sercach, we wszystkich rodzinach, we wszystkich narodach, a zwłaszcza w naszym polskim narodzie.
Łaska i błogosławieństwo Jezusa Chrystusa, Króla nieba i ziemi, niech nas prowadzi i niech będzie z nami teraz i na wieki.
+ AUGUSTYN, Biskup

„Ruch Katolicki : Organ Akcji Katolickiej w Polsce”, 1931, nr 10-11, s. 293 – 297.
Orfar33
Modlitwa o intronizację Pana Jezusa na Króla Polski
Oto Ja przekazuję wam szczególną łaskę, abyście mogli wyprosić Intronizację Mojej Osoby w Polskim Narodzie i państwie. Wołajcie do Mojego Ojca w taki oto sposób:
Ojcze Niebieski błagam Cię i proszę, wysłuchaj naszego wołania wołania całego Polskiego Narodu. Tak bardzo pragniemy, aby Nasz Pan i Zbawca Jezus Chrystus został uznany Królem …
Więcej
Modlitwa o intronizację Pana Jezusa na Króla Polski

Oto Ja przekazuję wam szczególną łaskę, abyście mogli wyprosić Intronizację Mojej Osoby w Polskim Narodzie i państwie. Wołajcie do Mojego Ojca w taki oto sposób:

Ojcze Niebieski błagam Cię i proszę, wysłuchaj naszego wołania wołania całego Polskiego Narodu. Tak bardzo pragniemy, aby Nasz Pan i Zbawca Jezus Chrystus został uznany Królem naszego Narodu i państwa. Polecamy Ci wszystkich tych, którzy mają zamknięte serca i nie chcą przyjąć królowania Pana Naszego Jezusa Chrystusa. Błagamy Cię Ojcze Niebieski, wysłuchaj naszego wołania i dotknij wszystkich tych serc, aby się otworzyły na wielką Miłość Bożą, aby zapragnęły przyjąć Pana i Zbawcę, Twojego Syna Jezusa Chrystusa. Oto my dzieci Twoje błagamy Cię o tę wielką łaskę, aby Twój Syn był przyjęty przez cały Polski Naród, aby został uznany Panem i Władcą, aby ludzkie serca uwielbiały Jego Święte Imię. Ojcze Niebieski wysłuchaj naszego wołania i spraw, aby to się mogło dokonać, aby te wszystkie łaski przygotowane dla naszego Narodu, mogły na nas spłynąć. Abyśmy się stali Królestwem Twego Syna, aby On mógł nas prowadzić do wiecznej szczęśliwości, abyśmy tam doszli i spotkali się z Tobą na wieki. Amen.


...Ta modlitwa przyczyni się do skrócenia czasu oczekiwania na Intronizację Mojej Osoby. Módlcie się codziennie, prosząc Ojca Niebieskiego, aby udzielił wam tej łaski, aby wszystkie te serca jeszcze zamknięte, otworzyły się na Moją Miłość, aby Mnie przyjęły, abym Ja mógł tam za-królować.
Primo
SŁUCHAJ JEZU, UCZYŃ Z NAMI CUD...
Głównym złem, z powodu którego świat współczesny popadł w duchowe i moralne bankructwo oraz ruinę, jest niegodziwe i zaiste zbrodnicze usiłowanie, by pozbawić Chrystusa Jego królewskiej władzy; ratunek i zbawienie dla współczesnego człowieka znajduje się tylko czci dla Chrystusa jako Króla, w uznaniu uprawnień wynikających z władzy, jaką On sprawuje oraz …Więcej
SŁUCHAJ JEZU, UCZYŃ Z NAMI CUD...

Głównym złem, z powodu którego świat współczesny popadł w duchowe i moralne bankructwo oraz ruinę, jest niegodziwe i zaiste zbrodnicze usiłowanie, by pozbawić Chrystusa Jego królewskiej władzy; ratunek i zbawienie dla współczesnego człowieka znajduje się tylko czci dla Chrystusa jako Króla, w uznaniu uprawnień wynikających z władzy, jaką On sprawuje oraz w doprowadzeniu do powrotu poszczególnych ludzi i całej ludzkiej społeczności do chrześcijańskiego prawa Prawdy i Miłości

Ks. Stanisław Małkowski
malgorzata16
"Bez poddania się rządom Chrystusa – Króla Polska zginie, jak bez Niego dziś z dnia na dzień coraz szybciej stacza się do przepaści zgnilizny moralnej, zaślepienia duchowego, krętactwa w sumieniach, samolubstwa, zmaterializowania, lekceważenia zasad religii świętej – a to natomiast rodzi się w duszach skłonność do sekt i herezji, byle Chrystus – Król żywy i prawdziwy nad ludźmi nie panował. …Więcej
"Bez poddania się rządom Chrystusa – Króla Polska zginie, jak bez Niego dziś z dnia na dzień coraz szybciej stacza się do przepaści zgnilizny moralnej, zaślepienia duchowego, krętactwa w sumieniach, samolubstwa, zmaterializowania, lekceważenia zasad religii świętej – a to natomiast rodzi się w duszach skłonność do sekt i herezji, byle Chrystus – Król żywy i prawdziwy nad ludźmi nie panował. Jednak wcześniej czy później zażąda On rachunku, który zdecyduje całą ich wieczność."
Bardzo dobry list,tylko się podpisać i przesłać Prymasowi do zastanowienia,czy aby myśli podobnie?
Bo już tu i tam słychać beczenie owieczek, że teraz Pasterz na Zagrodzie chce sam Królem być!
Orfar33
Prawda pochodzi od Boga,
bo Prawda jest Bogiem. Ten kto mówi Prawdę jest człowiekiem prawym. Patrzę na księdza który mówi bardzo impulsywnie, emocjonalnie o zniszczonej Polsce i panowaniu zła, które tę Polskę wykańcza. Ksiądz nie nadstawia policzka, on wzywa do odnowienia Wiary i do odwagi. Mówi – Nie bójcie się i sam staje przykładem aktywnego działania. Tu w Polsce, na Podhalu, kapłan w …Więcej
Prawda pochodzi od Boga,
bo Prawda jest Bogiem. Ten kto mówi Prawdę jest człowiekiem prawym. Patrzę na księdza który mówi bardzo impulsywnie, emocjonalnie o zniszczonej Polsce i panowaniu zła, które tę Polskę wykańcza. Ksiądz nie nadstawia policzka, on wzywa do odnowienia Wiary i do odwagi. Mówi – Nie bójcie się i sam staje przykładem aktywnego działania. Tu w Polsce, na Podhalu, kapłan w ornacie z Orłem w Koronie na plecach i Matką Boską Królową Polski na piersi. Jest jak Piotr Skarga, jak ksiądz Skorupka, Ściegienny – wielu polskich kapłanów...Ksiądz Małkowski, oczywiście Popiełuszko...Ludzie dziś są oszukani i wprowadzeni w błąd, wydaje się im że chrześcijaństwo to jest jakaś szkółka niedzielna dla grzecznych i bezpłciowych obywateli. Myślą niektórzy że Kościół to jest organizacja charytatywna i tylko tyle. A może tylko jakiś składnik kultury, dodatek do statusu społecznego. Myślą i nie myślą...
daniel.k
Jeśli popierasz Intronizację Jezusa Chrystusa na Króla Polski, wpisz się pod tym linkiem:
www.intronizacja.pl/popieram
Króluj nam Chryste !!!
Więcej
Jeśli popierasz Intronizację Jezusa Chrystusa na Króla Polski, wpisz się pod tym linkiem:
www.intronizacja.pl/popieram

Króluj nam Chryste !!!
Króluj nam Chryste !
Owce z wilkami we mgle
Ks. Stanisław Małkowski 27 października 2011
Czas totalitarnego kłamstwa, wspartego jawną przemocą sprzyjał rozróżnieniu dobra od zła.
Dzisiejsza dyktatura relatywizmu wprowadza nową jakość: już nie mówi się na czarne -
białe i na białe -czarne (może czasami), ale miesza się jedno z drugim, aby pogrążyć wszystko i wszystkich w szarej mgle.
Tylko Jezus Król Polski mocen …Więcej
Owce z wilkami we mgle

Ks. Stanisław Małkowski 27 października 2011

Czas totalitarnego kłamstwa, wspartego jawną przemocą sprzyjał rozróżnieniu dobra od zła.

Dzisiejsza dyktatura relatywizmu wprowadza nową jakość: już nie mówi się na czarne -
białe i na białe -czarne (może czasami), ale miesza się jedno z drugim, aby pogrążyć wszystko i wszystkich w szarej mgle.

Tylko Jezus Król Polski mocen jest tę mgłę rozproszyć za przyczyną Królowej Polski Maryi.

Idźcie, oto was posyłam, jak owce między wilki” (Łk. 10,3), mówi Jezus do swoich uczniów. Dobry Pasterz wzywa owce do konfrontacji z wilkami, która może dla owiec skończyć się źle w postaci pożarcia przez wilki. A jednak, to co nieprawdopodobne w świecie zwierząt, zdarza się w świecie ludzi. Boża owieczka ma pomoc i oparcie w Pasterzu póki jest Mu posłuszna. Jak człowiek-owieczka zachowa się wśród wilków? Czy nie wyrzeknie się swojej tożsamości i relacji z Pasterzem?

Czy doprowadzi do przemiany niejednego człowieka-wilka w owieczkę? Zwycięstwem owcy i Pasterza jest pokonać wilki nie poddając się im, w duchu pragnienia żeby owca była owcą, żeby Polska była Polską, żeby katolik był katolikiem, żeby wilk stał się owcą, żeby prześladowcy pojednali się z prześladowanymi w prawdzie. Jeżeli zaś owca znajdzie upodobanie w wilkach do tego stopnia, że im się podda, ich wybierze, ich uzna za swoich pasterzy, co więcej – zapragnie się do nich upodobnić, w nich przemienić, wówczas przegra.Zwycięstwem wilka jest nie tylko zjeść owcę, ale owcę do wilka upodobnić, uczynić owcę wykonawcami wilczej woli. To właśnie dzieje się w Polsce.

Wilki wiedzą, czego chcą, a owce często nie wiedzą i milczą. Milczenie owiec utrwala władzę wilków. Najpierw owce milczą a wkrótce potem albo zginą, albo dołączą do wilczego stada. Taki wybór i los polskich owiec oznaczałby finis Poloniae. Dobry Pasterz nie tylko owce posyła ale wraz z nimi naprzeciw wilkom idzie a gdy jest pokonany przez wilki i zabity, właśnie wtedy zwycięża. Lepiej więc z Jezusem umrzeć niż bez niego żyć. To zrozumiał i wypełnił kapłan-męczennik błogosławiony ks. Jerzy Popiełuszko. Lepiej z Jezusem po ludzku przegrać, niż bez Niego odnosić chwilowe sukcesy.

Tymczasowym sukcesem wilków w Polsce jest utrzymanie się u władzy, po to aby prowadzić dalej dzieło zniszczenia. Samotna owieczka w swojej bezsilności poddaje się, gdy nie widzi ratunku. Dobry Pasterzu, ratuj owce, ratuj Polskę!

Zanim Pasterz powie owcom: idźcie, wzywa je: proście, módlcie się. Modlitwa owiec jest początkiem zwycięstwa. Kto wierzy i modli się, nie jest sam. Stad bierze się krucjata różańcowa za ojczyznę oraz pragnienie, aby władza Pasterza ocaliła owce dla dobra zarówno owiec, jak i wilków, bo dla wilka jedynym ratunkiem przed ostateczną przegraną jest uznać władzę Pasterza, jej się poddać i w owcę się przemienić. Taka jest istota intronizacji Jezusa na Króla Polski. Wszelka władza pochodzi od Boga i albo ona to uznaje, albo przeciwko Bogu na własną zgubę się zwraca. Czy polskie władze gotowe są uznać ponad sobą Jezusa Króla, który uzależnia swój sposób panowania od postawy poddanych; czy chcą aby Jezus Chrystus królował, czy nie chcą, czy poddają się władzy ludzi dobrych, Jezusowi wiernych, czy znajdują upodobanie w fałszywym wizerunku władców złych? Proste ewangeliczne rozróżnienie owczych i wilczych postaw prowadzi ku ostatecznemu podziałowi „pójdźcie do Mnie” oraz „Idźcie precz” (Mt. 25,34.41). Ten podział jeszcze nie nastąpił. Trwa czas miłosierdzia, ostatniej szansy przed ostatecznością sprawiedliwego oddzielenia dobra od zła, dobrych od złych. Dzisiejsze znaki czasu, w postaci bluźnierstw, profanacji, znieważania tego, co święte, wszechobecnej pogardy, kultu kłamstwa i przemocy w różnych formach, mają nas obudzić i pobudzić do działania w myśl słów: „nie daj się złu zwyciężyć, ale zło dobrem zwyciężaj”. Ujawnienie się zła jest szansą, aby zło nazwać zgodnie z jego istotą i jemu się przeciwstawić.

Indywidualne opętanie jest symptomem zbiorowych opętań. Jawna działalność różnych satanistów (np. Nergala) odsłania cynizm i obłudę tych, którzy ich popierają unikając jednoznacznych deklaracji, mają wiele twarzy, chcąc podobać się wszystkim. Jeżeli przyjaciel i protektor satanisty ma zarazem przyjaciół wśród duchownych, czuje się mocny w każdym środowisku, mylnie liczy na poparcie jednocześnie aniołów i demonów ale słusznie oczekuje poparcia i je zyskuje w świecie ludzkiego zamętu.

Czas totalitarnego kłamstwa, wspartego jawną przemocą sprzyjał rozróżnieniu dobra od zła.

Dzisiejsza dyktatura relatywizmu wprowadza nową jakość: już nie mówi się na czarne - białe i na białe – czarne (może czasami), ale miesza się jedno z drugim, aby pogrążyć wszystko i wszystkich w szarej mgle.


Tylko Jezus Król Polski mocen jest tę mgłę rozproszyć za przyczyną Królowej Polski Maryi.
Króluj nam Chryste !
KRÓTKIE KAZANIA
NA NIEDZIELE I ŚWIĘTA
CAŁEGO ROKU

KS. IGNACY CZECHOWSKI
DYREKTOR MISYJ
––––––––––
NA UROCZYSTOŚĆ CHRYSTUSA KRÓLA
Chrystus-Król
"A Baranek ich zwycięży, iż jest Panem nad pany i Królem nad królami i którzy z Nim są wezwani, wybrani i wierni" (Apok. 17, 14).
Obchodzimy dzisiaj Uroczystość Chrystusa Króla.
Było to w roku 1925, kiedy papież Pius XI, idąc za popędem własnego …Więcej
KRÓTKIE KAZANIA

NA NIEDZIELE I ŚWIĘTA
CAŁEGO ROKU


KS. IGNACY CZECHOWSKI
DYREKTOR MISYJ

––––––––––

NA UROCZYSTOŚĆ CHRYSTUSA KRÓLA

Chrystus-Król

"A Baranek ich zwycięży, iż jest Panem nad pany i Królem nad królami i którzy z Nim są wezwani, wybrani i wierni" (Apok. 17, 14).

Obchodzimy dzisiaj Uroczystość Chrystusa Króla.

Było to w roku 1925, kiedy papież Pius XI, idąc za popędem własnego serca i czyniąc zadość prośbom setek biskupów i milionów wiernych, uroczystym pismem czyli encykliką zaczynającą się od słów "Quas primas" z wyżyn tronu swojego jako Namiestnik Chrystusowy obwieścił światu i nakazał nowe święto Chrystusa Króla, które na wieczne czasy ma być obchodzone w ostatnią niedzielę października.

"Będzie waszym obowiązkiem – tak pisze w owej encyklice Ojciec Święty do kapłanów całego świata – abyście lud pouczali o naturze, znaczeniu i ważności tego święta, by wierni prowadzili odtąd życie prawdziwie chrześcijańskie, godne wiernych i oddanych sług Boskiego Króla", więc zastanowimy się nad królewską godnością Pana naszego Jezusa Chrystusa i nad znaczeniem i ważnością uroczystości poświęconej Chrystusowi Królowi.

Chrystus Królem naszym; ustanawiając święto Chrystusa Króla, miał Kościół Boży na uwadze królewską godność Chrystusową znaną nie od dziś, lecz od wieków. "Królowi wieków nieśmiertelnemu, cześć i chwała" (1). Pismo święte nazywa Boga Królem wieczności; "zanim góry stanęły i stworzona jest ziemia i okrąg jej, Ty jesteś, o Boże, od wieków i aż na wieki", mówi psalmista Pański (2).

Ten, który stworzył niebo i ziemię, Bóg w Trójcy Przenajświętszej Jedyny, Ojciec, Syn i Duch Święty, który na ziemi stworzył ludy i narody a na tronach ich królów osadził, Królem jest i Panem królów i mocarzów tego świata; "błogosławiony jesteś, Panie, Boże ojców naszych i chwalebny i sławny i wywyższony na wieki... błogosławionyś jest na stolicy królestwa Swego i przenajchwalebniejszy i przenajwyższy na wieki" (3); więc: "błogosławcie aniołowie Pańscy Panu, błogosławcie niebiosa i wody, błogosławcie wszystkie moce, słońce i gwiazdy, błogosławcie noce i dni, światłości i ciemności, błogosławcie ziemia, góry i pagórki, morza i rzeki, ptaki i wszystkie bestie i bydło, błogosławcie synowie ludzcy Panu, chwalcie a wywyższajcie Go na wieki" (4), "bo królestwo Jego królestwo wieczne i władza Jego na wieki" (5).

Tak opiewa prorok Daniel królewski majestat Pana nad pany, Króla nad króle, Tego, który wszystko stworzył, wszystkim rządzi, w którego ręku losy narodów, zlewy potopów, groza pożarów, burz i orkanów nawałność.

A oto królewski Syn królewskiego Ojca, druga Osoba w Bóstwie, odwieczny i wszechmocny, zrodzony od wieków, równy Ojcu w świętości, władzy i chwale, ma opuścić niebo, by jako Mesjasz i przyobiecany Odkupiciel przyjść na świat i w ciele ludzkim jako Bóg-Człowiek w jednej i to Boskiej osobie objąć panowanie nad upadłą ludzkością, z Bogiem ją pojednać i założyć królestwo Boże na ziemi.

Tego Mesjasza oczekują ludy i proroki przez cztery tysiące lat a oczekują Go jako Pana nad pany, jako Króla, który nowe królestwo zbudować ma na ziemi; nie wiedzą, jakie to będzie królestwo, lecz widząc w duchu proroczym Jego majestat królewski, opisują Jego tron, wielbią Go i chwalą, tęsknią za Nim jako za Królem królów, Panem panujących, Księciem pokoju.

Niezliczone są miejsca Pisma św. Starego Zakonu, które mówią nam o królewskiej godności oczekiwanego Mesjasza: "wzbudzę stolicę królestwa twego, jakom obiecał Dawidowi, Ojcu twemu, mówiąc, nie będzie odjęty z pokolenia twego mąż, któryby był księciem nad Izraelem" (6); "i będzie wierny dom twój i królestwo twe aż na wieki przed obliczem twym i stolica twoja będzie trwała zawsze" (7); "a Dawidowi i potomkom jego i domowi i stolicy jego niech będzie pokój aż na wieki od Pana" (8); "niech będzie Pan, Bóg twój błogosławiony, któremuś się podobał i posadził cię na stolicy Izraelskiej, przeto, że Pan umiłował Izraela na wieki i postanowił cię królem, abyś czynił sąd i sprawiedliwość" (9); "i postawił stolicę Jego nad stolicę królów" (10); tak księgi królewskie opisują królewskie pochodzenie i królewską władzę przyszłego Mesjasza, króla.

A psalmista Pański w duchu proroczym tak opiewa godność królewską oczekiwanego Zbawcy: "i osadzę na wiek wieków potomność jego a stolicę jego jako dni niebieskie a będzie jako słońce przed mymi oczyma, jak pełny księżyc na wieki i świadek wierny na niebie" (11); "i będzie na wieki utwierdzona" (12); a Jeremiasz prorok mówi: "i postawię stolicę Jego nad stolicami królów" (13).

A oto kończą się dni Starego Zakonu; Słowo Ciałem się staje i zamieszkuje między nami; wypełniają się proroctwa; z królewskiego rodu Dawida rodzi się Mesjasz, Król; królowie ze wschodu witają w Nim Króla; jako Królowi składają w ofierze mirrę, kadzidło i złoto, nazwa Jego Chrystus, pomazaniec; namaszczony jako Król, wyposażony w królewską władzę, by rządził ludem swym, stanowił nowe prawa, nowy zakon, by nowe założył królestwo.

Chrystus Królem; nie tylko jako Bóg, ale jako człowiek; "będzie królował w domu Jakubowym na wieki a królestwu Jego nie będzie końca" (14); "dana mi jest wszystka władza na niebie i na ziemi" (15); dał Mu ją Ojciec Przedwieczny, "jako mnie posłał Ojciec, tak ja posyłam was".

I obejmuje królestwo swoje na ziemi; włada sercami tysięcy, milionów; kruszy moc czartowską, wyzwala ludzkość z niewoli szatana i grzechów, swoją krwią serdeczną odkupuje ją; tron swój stawia ponad trony mocarzów tego świata, panuje nad narodami i ich królami; czy chcą, czy nie chcą, czy Go uznają czy nie uznają, On Królem i Panem ich w czasie i wieczności.

Lecz królestwo Jego nie jest z tego świata; nie ziemskie przyszedł zbudować królestwo, lecz królestwo Boże, królestwo ducha, prawdy, światła i miłości.

Zapytany przez Piłata: "tyś jest król?", odpowiada: "ty mówisz, że ja jestem królem; ja się na to urodziłem i na to przyszedłem na ten świat, abym świadectwo dał prawdzie" (16), lecz "królestwo moje nie jest z tego świata" (17).

Przez trzy lata chodzi z uczniami swymi po ziemi świętej i naucza, na czym polega to królestwo Jego, które nie jest z tego świata; uczy, że królestwo Jego zbudowane jest na sprawiedliwości, na prawdzie i na miłości; naucza, że królestwo Jego oparte jest na ofierze, umartwieniu i cierpieniu; uczy, że królestwo Jego, które zaczyna się na ziemi a kończy się w niebiesiech to pokora, cichość, czystość, ubóstwo i miłosierdzie.

O istocie królestwa swego poucza nas w kazaniu na górze; mówi, którzy są błogosławieni tj. którzy należą do królestwa Jego.

Zrozumieli uczniowie i żydzi, na czym polega Jego królestwo; w przeddzień męki Jego, gdy wkracza do Jerozolimy jako Król, królewską oddają Mu cześć; tysiączne tłumy w triumfie wprowadzają swego Króla; ścielą gałęzie palmowe i szaty swoje pod stopy Jego i wołają: "Hosanna, błogosławiony, który idzie w imię Pańskie, król Izraelski"(18).

W kilka dni później stawiają Mu tron; na wzgórzu, za miastem, na wyżynach Golgoty, tron hańby i poniżenia w oczach świata, tron chwały i wywyższenia w oczach Bożych i w królestwie niebieskim, krzyż; na nim napis "Jezus Nazareński, król żydowski" i z wyżyn tego tronu, rozwierając szeroko ramiona, obejmuje królestwo swe nad światem, nad sercami milionów, nad ludami i narodami świata.

Chrystus Król; "Królowi wieków nieśmiertelnemu, cześć i chwała" (19).

Każde królestwo ma swój kodeks prawny, swoje ustawodawstwo, na którym się opiera, którym się rządzi; podstawą prawa królestwa Chrystusowego to miłość; miłość Boga i bliźniego; będziesz miłował Pana Boga Swego z całego serca swego, ze wszystkich sił swoich a bliźniego jak siebie samego; na tych dwóch przykazaniach zawisł cały zakon Chrystusowy.

Gdy Chrystus Król z wyżyn tronu swego na Golgocie obejmował swe panowanie nad światem i narodami, obejmował je wśród głuchego pomruku tłumu, który dyszał niezadowoleniem, bluźnierstwem i nienawiścią ku swemu królowi.


I oto fale nienawiści i niezadowolenia idą poprzez wieki; kodeks Chrystusowy, przyjęty przez wiernych poddanych Chrystusa-Króla, dla wielu jest przedmiotem zgorszenia, bluźnierstwa i nienawiści; bo świat innym chce się rządzić kodeksem, innym prawem, prawem pychy, swawoli, nadużywania wolności; prawo Chrystusowe krępuje go, nakłada więzy pożądliwościom, zmusza do pokory i wstrzemięźliwości, ścieśnia szeroką drogę uciech i radości.

Królestwu Chrystusowemu przeciwstawia się królestwo szatana, królestwo tego świata. Walka podjęta u stóp tronu Chrystusowego, u stóp krzyża, walka prawdy z kłamstwem, szczerości z obłudą, światła z ciemnością, niewiary z wiarą wre poprzez wieki a w czasach naszych doszła do zenitu.

Chciano by zedrzeć Chrystusowi-Królowi płaszcz królewski, chciano by Mu odmówić prawa rządzenia narodami, prawa rządzenia życiem publicznym jednostek i narodów; Chrystusa-Króla chciano by zamknąć w ciasnych zakamarkach serc jednostek, chciano by Go usunąć od prawodawstwa publicznego, od rządów i od władzy.

Oto, jak mówi Papież we wspomnianej na wstępie encyklice, zaraźliwa choroba dzisiejszego czasu, wprowadzenie pogaństwa do życia publicznego i prywatnego, tak zwany laicyzm; zbrodnia ta, jak ją nazywa Ojciec Święty, nie dojrzała w jednym dniu; od szeregu lat wylęgiwała się w łonie społeczeństw.

Rozpoczęto najpierw zaprzeczać Chrystusowi-Królowi władzy nad narodami; Kościołowi odmówiono prawa nauczania, zapomniano, co powiedział Chrystus Pan: "idźcie i nauczajcie wszystkie narody"; zabroniono mu następnie wydawać prawa i przepisy, które kierują narody ku wiecznemu szczęściu; zaczęto traktować religię Chrystusową na równi z heretyckimi i bluźnierczymi wyznaniami, które uznano za równe objawianej nauce Chrystusa-Króla.

Wreszcie poddano religię katolicką pod władzę świecką i wydano ją prawie że na swawolę naczelników państw i urzędników; posunięto się nawet tak daleko, że na miejsce religii Boskiej zaczęto głosić religię natury opartą tylko na naturalnym uczuciu a nie brakło nawet narodów, które uznały, że mogą się zupełnie obyć bez Boga i tak zatraciły już zupełnie religię, zapomniały o Bogu, o Chrystusie-Królu narodów i państw; tak mniej więcej obrazuje Ojciec Święty smutny stan czasów dzisiejszych.

Zapomniano o słowach proroka Izajasza, który opisując majestat i władzę Mesjasza-Króla, mówi: "Pan sędzią naszym, Pan zakonodawcą naszym, Pan Królem naszym, On nas zbawi" (20).

Władza Chrystusa-Króla to władza zakonodawcza; na Jego zakonie opierać winny państwa i narody swoje zakony i prawo, swoje kodeksy prawne; państwa, które na innych podstawach opierają swe prawa, same podkopują fundamenty swego bytu, bo jedno jest prawo, na którym na wieki opierać mogą państwa swój byt, prawo Chrystusowe, bo Jego królestwo wieczne jest i wszyscy królowie służyć Mu będą i słuchać Go będą, mówi Daniel prorok.

Chrystus-Król zakonodawcą, Chrystus-Król sędzią; "bo Ojciec nikogo nie sądzi, lecz wszystek sąd dał Synowi"(21); i przyjdzie dzień sądu, a wtedy "ujrzą Syna człowieczego przychodzącego z mocą wielką i z majestatem" (22); wtedy objawi się majestat królewski Chrystusa-Króla w całej pełni i sądzić będzie nas nie tylko z naszego życia prywatnego, lecz sądzić będzie narody i państwa; sąd sprawować będzie nad rządami i sądami królów i wodzów narodów; szczęśliwy wtenczas będzie naród, który się rządził według praw Chrystusa-Króla i według Jego sądów sprawował sądy swoje.

Ten Majestat królewski, tę władzę nieograniczoną Chrystusa-Króla nad narodami ma nam stawić przed oczy dzisiejsza uroczystość; ma ona być potężnym protestem przeciwko bezwyznaniowości dzisiejszych państw i przeciwko odchrześcijanianiu życia publicznego; ma być wstępem do nowej epoki dziejów Kościoła i ludzkości.

Ma trafić do serca szerokich mas, ma wpaść w oczy wszystkim wiernym i ma stać się dla nich katechizmem i drogowskazem życia; ma położyć kres strasznej zarazie społecznej i politycznej, swawoli i bezbożności czasów obecnych, ma być zapoczątkowaniem nowego życia, sprawiedliwej wolności, porządku, ładu, zgody, pokoju a przede wszystkim miłości.

Uroczystość dzisiejsza ma w Chrystusie-Królu łączyć ludy i narody węzłem wspólnej miłości i pokoju; ma obudzić uczucie, że ludy i narody stanowią w dziedzinie ducha jedną rodzinę, jedno państwo Boże i Chrystusowe.


Niech więc nad narodami powiewa jeden sztandar, sztandar Chrystusowy, niech nad narodami panuje jeden Król, Chrystus, któremu cześć i chwała na wieki.

Więc chwyćmy dziś w czyste, a silne dłonie sztandar Chrystusa-Króla i nieśmy go we wielkim, manifestacyjnym, publicznym pochodzie mimo pomruku nienawiści wrogów Chrystusowych poprzez ulice naszych miast i siół; niech wrogowie nasi widzą nas zorganizowanych i przekonanych.

Niech potężnie biją dzwony, niech brzmią trąby, niech jarzą się świece, a dumnie niech idą w pochodzie sztandary katolickie, a z piersi tysięcy jak grzmot gromów niech bije pod strop nieba wielka wspaniała pieśń: My chcemy Boga, za wiarę damy życie, krew; "Błogosław, słodka Pani! Błogosław wszelki stan, my chcemy Boga! my poddani! On naszym Królem, On nasz Pan!". Amen.

–––––––––––

X. Ignacy Czechowski, Dyrektor Misyj, Krótkie kazania na niedziele i święta całego roku. Poznań 1930
Primo
Od II wojny światowej przez siły masońskie i liberalne, zagorzałych wrogów Kościoła katolickiego, został wprowadzony plan totalnej rozprawy z Kościołem Chrystusowym. Tę politykę niszczenia Kościoła rozpoczęto od dewastowania tajemnicy sakramentu kapłaństwa i Mszy św. Do dnia dzisiejszego są to dwa najważniejsze fronty wojny przeciwko Kościołowi.
W latach 1964 - 2004 szeregi kapłańskie opuściło …Więcej
Od II wojny światowej przez siły masońskie i liberalne, zagorzałych wrogów Kościoła katolickiego, został wprowadzony plan totalnej rozprawy z Kościołem Chrystusowym. Tę politykę niszczenia Kościoła rozpoczęto od dewastowania tajemnicy sakramentu kapłaństwa i Mszy św. Do dnia dzisiejszego są to dwa najważniejsze fronty wojny przeciwko Kościołowi.
W latach 1964 - 2004 szeregi kapłańskie opuściło 70 tysięcy kapłanów (co czwarty) i ponad 107 tysięcy zakonników i zakonnic między rokiem 1966 - 1988.W samej tylko Francji biskupi w 2008 r. lekką ręką wydali zgodę na zlikwidowanie 2800 kościołów (co piaty). W Niemczech co tydzień jest sprzedawany jeden kościół chrześcijański. W jednej z diecezji kanadyjskich dziś do sprzedania jest 200 kościołów. Czekają na dobrego kupca. Padają miejsca uświęcania świata poprzez dar Mszy św. W tej to dramatycznej rzeczywistości przedstawiam drogiemu czytelnikowi źródła historyczne, które pomogły mi zrozumieć tę nadzwyczaj trudną sytuację. Jest jedno wyjście uratowania Kościoła. Jest nim sam Bóg i to w darze tajemnicy Swojej Królewskości. Intronizacja na Króla dokonana poprzez kolejne narody świata jest tą drogą.
Primo
Nie dopuszczajmy, żeby ludzie przewrotni agitowali za odrzuceniem świętości i nierozerwalności małżeństwa chrześcijańskiego, za rozluźnieniem węzłów rodzinnych; za usunięciem religii i krzyża ze szkół, z sądów urzędów.
Nie wolno nam spocząć nigdy, bo wróg Chrystusa i narodu nie zna wytchnienia. Apostoł Paweł wyraźnie stawia obowiązek czujności i wierności; „Czuwajcie, stójcie mocno w wierze …Więcej
Nie dopuszczajmy, żeby ludzie przewrotni agitowali za odrzuceniem świętości i nierozerwalności małżeństwa chrześcijańskiego, za rozluźnieniem węzłów rodzinnych; za usunięciem religii i krzyża ze szkół, z sądów urzędów.
Nie wolno nam spocząć nigdy, bo wróg Chrystusa i narodu nie zna wytchnienia. Apostoł Paweł wyraźnie stawia obowiązek czujności i wierności; „Czuwajcie, stójcie mocno w wierze, mężnie sobie poczynajcie i krzepcie się”. (I Kor. 16, 13). Czuwajmy więc wszyscy, umiłowani w Chrystusie; dokładajmy wszystkich sił, żeby nad Polską królował i Polsce błogosławił Jezus Chrystus, Syn Boży, Pan i Król.
Chrystus chce być Królem wszystkich narodów na kuli ziemskiej, całej ludzkości. Wielki Papież Leon XIII w Piśmie swym Apostolskim na zamknięcie wieku XIX mówi: „Panowanie Chrystusa rozciąga się nie tylko na narody katolickie; nie tylko na ludzi oczyszczonych przez chrzest, którzy z prawa należą do Kościoła, chociaż błędne opinie oddzielają ich od niego, lub niezgoda odbiera ich Jego sercu. Władza Jezusa Chrystusa obejmuje również tych, którzy żyją poza wiarą chrześcijańską. Jest to prawdą bezsporną, że cały rodzaj ludzki znajduje się pod władzą Jezusa Chrystusa”.
Chrystus – Król ogłasza wszystkim: „Będę rządził ludami, i narody będą Mi poddane”. (Mądr. 8, 14). Wysyłając Apostołów na wszystek świat, rzekł do nich: „Dana Mi jest wszystka władza na niebie i na ziemi; idąc tedy nauczajcie wszystkie narody”. (Mat. 18, 19).