Maski pokryte grafenem mogą powodować poważne problemy z płucami - ostrzega Health Canada
"Lekarz medycyny z Wielkiej Brytanii; eksperymentalne "szczepionki” i ludobójstwo"
Noszenie masek na twarz może spowodować katastrofalne problemy z płucami, zwłaszcza jeśli są pokryte grafenem . Dzieje się tak pomimo faktu, że zwolennicy obowiązkowych masek uważają, że ich noszenie jest niezbędne, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa . Najnowsze dowody potwierdzające niebezpieczeństwa związane z noszeniem masek na twarz pochodzą z Health Canada , krajowej agencji zdrowia publicznego. Ostrzegają oni Kanadyjczyków, by nie używali masek na twarz zawierających grafen, ponieważ ludzie mogą wdychać cząsteczki grafenu
Grafen to nanomateriał, który podobno ma właściwości przeciwwirusowe i antybakteryjne. Producenci pokrywają powłoką z grafenu maski, i sprzedaje je jako cudowne lekarstwa dla COVID-19 (w Polsce nikt ich nie bada dopow.). ). Według zwolenników masek na twarz powlekanych grafenem istnieją trzy główne sposoby, w jakie te maski uszkadzają wirusy i szkodliwe komórki.
Po pierwsze, mikroskopijne cząstki grafenu mają ostre krawędzie, które rzekomo mechanicznie uszkadzają wirusy i komórki, gdy przez nie przechodzą. Po drugie, grafen jest naładowany ujemnie elektronami. Te elektrony rzekomo elektrostatycznie chwytają i dezaktywują wirusy. Po trzecie, grafen rzekomo uszkadza komórki, zaburzając ich metabolizm.
Badania pokazują, że grafen może powodować poważne urazy płuc Badania wyraźnie pokazują, że grafen jest niebezpieczny, a jego wdychanie może prowadzić do katastrofalnych chorób układu oddechowego. Jedno z badań wykazało, że wiązanie ludzkich komórek z grafenem uszkadza komórki. Eksperyment na zwierzętach z 2016 roku wykazał, że myszy z grafenem w płucach doświadczyły zlokalizowanego uszkodzenia tkanki płucnej, zapalenia i ewentualnego powstania ziarniniaków. Powstały one, ponieważ ich ciała próbowały odrzucićć grafen, odgradzając go ścianą. Naukowcy odkryli również uporczywe uszkodzenie płuc podobne do tego, co dzieje się, gdy ludzie wdychają azbest. ( Jednorazowe niebieskie maski na twarz zawierające toksyczną substancję podobną do azbestu, która niszczy płuca .) W innym badaniu z marca 2020 r. opracowano modele biologiczne, które symulowały wpływ wysokich stężeń grafenu w aerozolu na pracowników przemysłowych.
Ich badanie wykazało, że długotrwała ekspozycja przemysłowa na grafen indukowała stan zapalny i osłabiała bariery ochronne płuc. Te trzy badania pokazują, jaki wpływ na zdrowie ma oddychanie mikroskopijnym grafenem w dużych dawkach, co nieuchronnie nastąpi ze względu na wymagania wielu lokalnych, stanowych i krajowych rządów na całym świecie dotyczące noszenia masek przez cały czas. Wstępna ocena badań przeprowadzona przez Health Canada wykazała, że wdychane cząstki grafenu mogą powodować wczesną toksyczność płucną. To potencjalne zagrożenie dla zdrowia wystarczyło agencji, aby ostrzec ludzi przed używaniem masek na twarz oznaczonych jako zawierające grafen lub grafen z biomasy - grafen wytworzony z odpadów biomasy. Agencja zwróciła się do producentów masek o ocenę potencjalnego zagrożenia dla zdrowia ich masek powlekanych grafenem. Health Canada koncentruje się na dwóch konkretnych producentach masek na twarz z grafenem i jest w trakcie określania bezpieczeństwa i skuteczności swoich produktów .
W swoim oświadczeniu stwierdził: „Dopóki Departament nie zakończy dokładnej oceny naukowej i nie ustali bezpieczeństwa i skuteczności masek na twarz zawierających grafen, stosuje ostrożne podejście polegające na usuwaniu ich z rynku, jednocześnie kontynuując gromadzenie i ocenę informacji.
Health Canada poleciło wszystkim znanym dystrybutorom, importerom i producentom zaprzestanie sprzedaży i wycofanie produktów, których dotyczy problem”.
Chociaż agencja federalna nie ma władzy nad decyzjami prowincji kanadyjskich, napisała do ich wydziałów zdrowia w prowincji, zalecając im zaprzestanie dystrybucji i używania masek zawierających grafen. W osobnym oświadczeniu Health Canada powiedział CTV News, że zagrożenia dla zdrowia związane z maskami z grafenem lub grafenem z biomasy są niedopuszczalne.
„O ile producenci tych masek nie mogą dostarczyć istotnych dowodów na poparcie bezpiecznego i skutecznego stosowania masek powlekanych grafenem, Health Canada uważa ryzyko związane z tymi urządzeniami medycznymi za niedopuszczalne”.
Lekarz medycyny z Wielkiej Brytanii; Pilnie dzielę się następującą hipotezą o tym, jak eksperymentalne zastrzyki Covid-19 mogą szkodzić i zabijać, w nadziei, że mogę w jakiś sposób pomóc i powstrzymać to masowe ludobójstwo.
Nie wierzę, że to wypadek i wyjaśnię dlaczego. Jestem lekarzem medycyny z Wielkiej Brytanii. Moja hipoteza jest taka, że eksperymentalne zastrzyki mRNA Covid-19 zawierają namagnesowaną nanocząsteczkę przyłączoną do mRNA (być może z nanorurce węglowej/grafenowej), która przekracza barierę krew-mózg, a następnie jest przyciągana do mózgu, szczególnie struktur części środkowej.
Następnie stawiam hipotezę, że dwie rzeczy pomagają w przejściu namagnesowanego mRNA do mózgu: lokalne efekty temperaturowe wywołane promieniowaniem elektromagnetycznym i sztuczną siecią.
Wyjaśnię teraz, dlaczego proponuję tę hipotezę. Od kwietnia/maja 2021 r. na całym świecie pojawiły się tysiące doniesień o osobach, którym wstrzyknięto eksperymentalne szczepionki Pfizer BioNTech lub ModernaCovid-19 , którzy teraz odkrywają, że określony obszar, w który wstrzyknięto im ramię, stał się magnetyczny . Istnieje szereg pojawiających się wzorców, które należy pilnie zbadać.
Wszystkie są wyłaniającymi się wzorcami i wszystkie, niektóre z nich mogą mieć znaczenie. Wydaje się, że osoby, które otrzymały dwa zastrzyki, mają większą skłonność do silniejszego magnetyzmu niż osoby, które otrzymały jeden. Efekt wydaje się być wyjątkowo zlokalizowany i najsilniejszy w pewnym momencie w ciągu pierwszych kilku tygodni do miesiąca, ale może tak nie być.
Efekt jest raczej magnetyczny niż metaliczny, ponieważ magnesy neodymowe mogą się odwrócić, jeśli niewłaściwy biegun jest przy skórze i przyklejać się, gdy właściwy biegun jest przy skórze.
Niektórzy pacjenci mogą odczuwać przyciąganie w ciele, gdy magnes się przywiera. Niektóre osoby, częściej u tych, które otrzymały dwa zastrzyki, są na tyle magnetyczni, że metalowe przedmioty przyklejają się do ich ramion i tam pozostają. Widziałem to osobiście i rozumiem, że zdarzają się przypadki przedmiotów tak dużych jak sztućce, które przyklejają się do niektórych pacjentów.
Typy ciała wydają się różnić w zależności od tego, jak łatwo jest zlokalizować ten magnetyzm na skórze. Jak dotąd wydaje się silniejszy u osób być może bardziej umięśnionych lub szczupłych i tych, których ramiona mają nieco więcej tkanki tłuszczowej lub tłuszczowej, jest słabszy, ale znowu są to małe liczby. Możliwa korelacja pojawiła się również z poprzednimi szczepieniami przeciw grypie, szczególnie w tym samym roku.
W tym miejscu należy zauważyć, że doszło do powszechnego dyskredytowania tego magnetyzmu w głównych źródłach informacyjnych, od BBC po Reuters , przy czym osoby dotknięte tym zjawiskiem są „sprawdzane” i nazywane "podróbkami ". Rzeczywiście, wystarczyłoby, żebym teraz z tobą rozmawiał, żeby mnie też nazwano jednym z nich. Należy również zauważyć, że wymienione składniki (szczepionek) nie zawierają żadnych metali ani cząstek magnetycznych.
Jednak ta magnetyczna nanotechnologia istnieje, a w ciągu ostatnich 5, a nawet 15 lat przeprowadzono szeroko zakrojone badania na zwierzętach i komórkach in vitro.
Ponadto informacje w momencie pisania tego tekstu, które są w domenie publicznej, pokazują, że zarówno Pfizer BioNTech, jak i Moderna używały białka spike S-2 podczas ich produkcji przez firmę o nazwie Acrobiosystems, a także pokazują schemat ich mRNA z namagnesowaną nanocząsteczką jest w jednym (składniku/badaniu), które zostało wykorzystana do opracowania szczepionki Pfizer . Z informacji tych wynika, że w jakiś sposób pewne właściwości magnetyczne mogły zostać przeniesione do organizmu podczas procesu wstrzykiwania mRNA.
Ewentualna terapia nowotworowa przy użyciu nanocząstek magnetycznych zwróciła uwagę na możliwy problem związany z wolnymi rodnikami w przeszłości. Przypuszczam, że to namagnesowane mRNA przekracza barierę krew-mózg i powoduje tam szkody z wielu powodów.
Po pierwsze, przegląd pasywnych baz danych od; system żółtej kartki EudraVigilance VAERS [System zgłaszania niepożądanych zdarzeń związanych ze szczepionką],
...w odniesieniu do eksperymentalnych szczepionek Covid-19, szereg skutków ubocznych jest niezwykle powszechnych. Jednym z przykładów jest porażenie Bella . W tym miejscu dochodzi do paraliżu nerwu twarzowego, co powoduje osłabienie i opadanie po jednej stronie twarzy.
W chwili, gdy to czytałem, w samej Wielkiej Brytanii, w systemie Yellow Card, odnotowano 597 przypadków porażenia Bella, a także 387 przypadków, w których został on oznaczony jako „paraliż twarzy”.To tylko te zgłoszone. Większość systemów pasywnych zgłasza tylko 1-10% rzeczywistej liczby skutków ubocznych.
Warto zauważyć, że po szczepionkach zgłoszono wiele innych skutków ubocznych, w tym w nerwach czaszkowych, które wyłaniają się z głębokich, pośrodkowych struktur mózgu, w szczególności z pnia mózgu. Więc z naszego "głównego" mózgu w korze mózgowej i wychodzącego rdzenia kręgowego, część, którą spotyka się w środku, nazywa się pniem mózgu. I stąd wyłania się wszystkie 12 nerwów czaszkowych.
Pierwszy nerw czaszkowy, węchowy, jego uszkodzenie wpływa na zmysł węchu. Nerw czaszkowy drugi, wzrokowy: uszkodzenie tego wpływa na widzenie. 3: Nerw oka: jego uszkodzenie dotyczy powiek, źrenic i soczewki, czyli skupiającej części oka. Nerw czaszkowy 4, jego uszkodzenie wpływa na patrzenie w dół i w kierunku nosa. Nerw czaszkowy 5, trójdzielny: jego uszkodzenie wpływa na dotyk, ból i uczucie temperatury na twarzy, a także na żucie. Nerw czaszkowy 6, odwodzący: uszkodzenie tego wpływa na ruchy gałek ocznych. Nerw czaszkowy 7, jak wspomniano, nerw twarzowy: jego uszkodzenie wpływa na wyraz twarzy, ruchy warg, smak w kierunku czubka języka, a także wydzielanie łez i śliny. Nerw czaszkowy 8, przedsionkowo-ślimakowy: uszkodzenie tego wpływa na słuch i równowagę. Nerw czaszkowy 9, językowo-gardłowy: jego uszkodzenie wpływa na smak tylnej części języka, odruch wymiotny, połykanie i niektóre aspekty mowy. Nerw czaszkowy 10, nerw błędny: jego uszkodzenie wpływa na mięśnie wewnątrz narządów, takie jak serce, płuca i jelita, o czym za chwilę. Nerw czaszkowy 11, akcesorium kręgosłupa: uszkodzenie tego wpływa na ruch dwóch dużych mięśni szyi - czworobocznego i mostkowo-obojczykowo-sutkowego. Nerw czaszkowy 12, podjęzykowy: uszkodzenie tego wpływa na mowę, ruchy języka i połykanie. Szósty, siódmy, dziewiąty, dziesiąty i dwunasty nerw czaszkowy powstają w bardzo bliskim sąsiedztwie pnia mózgu, który znajduje się między szczytem rdzenia kręgowego a głównym mózgiem, jak wspomniano.
Chciałbym nieco bardziej szczegółowo podkreślić nerw błędny, dziesiąty, ponieważ ma on tak dalekosiężne i złożone funkcje. Uszkodzenie może powodować zaburzenia emocjonalne, w tym lęk i depresję, trudności z oddychaniem i połykaniem, zmiany częstości akcji serca i ciśnienia krwi, w tym prowadzące do zawrotów i omdlenia.
Uszkodzenia mogą również wpływać na trawienie, z opóźnioną zdolnością do trawienia pokarmu, wymiotami, nudnościami, zgagą i utratą lub przyrostem masy ciała.W kończynach, takich jak palce u rąk i nóg, można wyczuć mrowienie.
To prowadzi mnie do mojej hipotezy, że promieniowanie o niskim poziomie z pola elektromagnetycznego może kierować tam, gdzie ma miejsce to uszkodzenie. Chociaż dyskutowano o znaczeniu niewielkich wzrostów temperatury, które mają miejsce w mózgu przy użyciu telefonów komórkowych i innych urządzeń mobilnych, istnieje zgoda, że istnieje bardzo mały wzrost temperatury, który ma miejsce w mózgu przy użyciu urządzenia mobilnego.
Wiele czynników wpływa na to, jak znaczące jest to narażenie, od grubości czaszki po rozwój mózgu, więc dzieci i osoby starsze mogą być bardziej zagrożone.
Skutki EMF nie ograniczają się tylko do ciepła. Prowadzone są również badania na zwierzętach i komórkach dotyczące zmian kanałów jonowych, demielinizacji i autofagii.
Promieniowanie EMF został wymieniony jako możliwy czynnik rakotwórczy od 2011 roku przez IARC, która WHO „s Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem.
Kiedy urządzenia mobilne są podłączone do uszu, zdalnie za pomocą Bluetooth lub za pomocą kabli elektrycznych, to promieniowanie przechodzi bezpośrednio z jednego ucha do drugiego, a punkt spotkania między tymi uszami lub zewnętrznym przewodem słuchowym jest w rzeczywistości częścią tego mózgu pień, część znajduje się dokładnie pośrodku mostu, a z mostu część pnia mózgu, skąd pochodzi siódmy nerw czaszkowy, nerw twarzowy. Czy to możliwe, że ten nerw i inne nerwy czaszkowe są uszkadzane na początku przez oddziaływanie pola elektromagnetycznego z nanocząsteczkami magnetycznymi? To jest moja hipoteza.
To nie ja stwierdzam to jako fakt, ale muszę postawić tę hipotezę. Dalsze obawy budzą pojawiające się dowody na to, że wymazy Covid-19, zarówno PCR, jak i wymazy z przepływem bocznym, mogą być prawdopodobnie zanieczyszczone hydrożelem(lit, grafen). Jeśli tak jest, to kiedy tampony te zostaną wepchnięte głęboko do czyjegoś nosogardzieli, na tyle aby w wielu przypadkach spowodować powierzchowne urazy, że hydrożel ten może być również przyciągany do owych pól magnetycznych i elektrycznych.
Własny magnetyczny gruczoł ciała, szyszynka, również znajduje się głęboko w mózgu i może być tak, że kombinacja; hydrożel, Promieniowanie EMF, namagnesowane mRNA...to zabójcze trio, które prowadzi do zniszczenia głębokich struktur mózgowych.
