m.rekinek
1474

,,Widziałyśmy tę stodołę 5 na 6 metrów. Tam by się z trudem zmieściło 1,6 tys. krasnoludków"

Historyk dr Ewa Kurek: ekshumację w Jedwabnem wstrzymano, by nie wydała się prawda. Tam nie zabito 1,6 tys. Żydów

Goszcząca w programie „Cztery strony” TVP Info dr Ewa Kurek przypomniała, że Jan Tomasz Gross wcale nie jest historykiem. Mimo tego napisał książkę o zbrodni w Jedwabnem. Chociaż była ona pełna błędów, to tezy poszły w świat. By kłamstwa urodzonego w Warszawie amerykańskiego historyka żydowskiego pochodzenia utrzymać, wstrzymano ekshumację w Jedwabnem, co uniemożliwiło rzetelne badania.

Dr Ewa Kurek od 30 lat zajmuje się tematyką relacji polsko-żydowskich. Komentując słowa nowego prezesa IPN, dr Jarosława Szarka, o Jedwabnem, powiedziała, że z prawnego punktu widzenia krakowski historyk miał rację.

- Ziemie te w 1941 roku były zajęte przez Niemców. Nic na ziemiach zajętych przez Niemców nie działo się bez zgody czy inspiracji Niemców – powiedziała w TVP Info dr Kurek.

- Mówią na świecie, że to Polacy i Polacy. Polskiego państwa wtedy nie było, najpierw tymi ziemiami władali Sowieci, a potem Niemcy – dodała historyk.

- Gross, który nie jest historykiem, tylko socjologiem, napisał książkę o Jedwabnem. Popełnił tam błędy metodologiczne. Ja mówię, że to książka na zasadzie „jeden chłop drugiemu chłopu”. Ale poszło to w świat, do Ameryki i Izraela. Teraz trzeba było wstrzymać ekshumację, żeby prawda się nie wydała, że tam nie było 1,6 tys. zabitych Żydów. Widziałyśmy tę stodołę 5 na 6 metrów. Tam by się z trudem zmieściło 1,6 tys. krasnoludków – oceniła dr Ewa Kurek.

Jej zdaniem wcześniejsze i obecne władze IPN zasługują na surową krytykę ze względu na podejście do Jedwabnego.

- Jak prokuratorzy mogą coś mówić na temat Jedwabnego, jeśli nie wiemy, ile osób zostało zamordowanych i czy w ogóle? – pytała dr Kurek. – IPN powinien na nowo zająć się tą sprawą. W 2001 roku została wstrzymana ekshumacja w Jedwabnem, czyli rząd polski przerwał rzetelne badania historyczne i ponieważ niepotrzebnie wtrącił się w badania historyków, to przez 15 lat mamy festiwal kłamstw i fantazji na temat Jedwabnego – zauważyła.

Dr Ewa Kurek przypomniała, że przez te 15 lat utrwalano antypolską narrację, a z pieniędzy polskiego podatnika powstał film szkalujący naszych przodków – „Pokłosie”. Jednak – jak zauważyła – historyków nic nie zwolni od obowiązku dążenia do prawdy.

Źródło: TVP Info

MWł

Read more: www.pch24.pl/historyk-dr-ewa…
m.rekinek
wmo
Pamiętamy, kto podjął decyzję przerwania postępowania w Jedwabnem? Ekshumacja trwała do momentu, kiedy badacze, w wyniku prac, doszli do warstwy szkieletów bardziej kompletnych. Wówczas zaprotestowała wspólnota żydowska. Prawo religijne żydowskie zabrania naruszania miejsc spoczynku szczątków. Ówczesny prokurator generalny, minister sprawiedliwości Lech Kaczyński podjął ostateczną decyzję …Więcej
wmo
Pamiętamy, kto podjął decyzję przerwania postępowania w Jedwabnem? Ekshumacja trwała do momentu, kiedy badacze, w wyniku prac, doszli do warstwy szkieletów bardziej kompletnych. Wówczas zaprotestowała wspólnota żydowska. Prawo religijne żydowskie zabrania naruszania miejsc spoczynku szczątków. Ówczesny prokurator generalny, minister sprawiedliwości Lech Kaczyński podjął ostateczną decyzję o tym, aby na tym zaprzestać. Dr Krzysztof Persak z IPN, współautor wydawnictwa "Wokół Jedwabnego": "nigdy nie będziemy znali prawdy o Jedwabnem co do ostatniego szczegółu". Skąd zatem pewność, że w Jedwabnem grupa polskiej ludności zamordowała z inspiracji Niemców kilkuset żydowskich sąsiadów? Niemniej Polski sąd po wojnie osądził i skazał ustalonych sprawców. Dlaczego zatem izraelski Kneset postanowił nie ścigać żydowskich agentów Gestapo, którzy mordowali Żydów i Polaków? Nagonka na Polaków to hipokryzja Żydów pokroju kłamcy J.T. Grossa, uwarunkowana interesem materialnym.