22Cecylia
2150

Pomoc dla rodziny z Białogardu/zrzutka.pl

Zrzutka dla rodziny z Białogardu na pomoc prawną.
zrzutka.pl/t9ej57
22Cecylia
Hubert Czerniak - włączamy myślenie
Szczęśliwa rodzina, która z dnia na dzień staje się grupą przestępców. Rodzice, którzy należycie, wręcz perfekcyjnie (wg lekarza prowadzącego) dbają o ciążę, nagle stają się wyrodnymi. Matka i Ojciec, na których, za świadomą decyzję odnośnie zdrowia swojego dziecka, organizuje się obławy i traktuje jako uciekinierów. Co uczynili Ci ludzie, że ośmielono się …Więcej
Hubert Czerniak - włączamy myślenie
Szczęśliwa rodzina, która z dnia na dzień staje się grupą przestępców. Rodzice, którzy należycie, wręcz perfekcyjnie (wg lekarza prowadzącego) dbają o ciążę, nagle stają się wyrodnymi. Matka i Ojciec, na których, za świadomą decyzję odnośnie zdrowia swojego dziecka, organizuje się obławy i traktuje jako uciekinierów. Co uczynili Ci ludzie, że ośmielono się oskarżyć ich o zagrażanie życiu i zdrowiu dziecka?! Zmienimy to, ten medyczny system w końcu skapituluje, obiecuję. Jest nas już wielu w tym wspaniałe i wspierające młodych rodziców od początku Stowarzyszenie Stop NOP, Jurek Zięba i wielu innych, których nie sposób wymienić… A będzie jeszcze więcej. Wspierajmy Ich całym sercem. Ci z Państwa, którzy mogą, jest również udostępniona zbiórka pieniędzy na pomoc prawną. Pokażmy Im, że nie są sami.

Swoją solidarność ze świadomymi rodzicami możemy wyrazić również stawiając się na protestach organizowanych przez Stop NOP:

1. BIAŁOGARD 19.09.2017 r. 13:00 (Wileńska 2)
2. WARSZAWA 27.09.2017 r. 12:15 (Sąd w Warszawie)
22Cecylia
OŚWIADCZENIE RODZICÓW
„Chciałbym Przedstawić prawdziwą wersję zdarzeń. Jeszcze trzy dni temu byliśmy szczęśliwą rodziną, która oczekiwała narodzin naszego dziecka. Dzisiaj jesteśmy uciekinierami, jesteśmy ścigani przez policję, organizują na nas obławy. A my czujemy się bardzo, bardzo zaszczuci.
Córka urodziła się o czasie, ciąża jest donoszona. Dziecko nie potrzebowało inkubatora, nikt nawet …
Więcej
OŚWIADCZENIE RODZICÓW
„Chciałbym Przedstawić prawdziwą wersję zdarzeń. Jeszcze trzy dni temu byliśmy szczęśliwą rodziną, która oczekiwała narodzin naszego dziecka. Dzisiaj jesteśmy uciekinierami, jesteśmy ścigani przez policję, organizują na nas obławy. A my czujemy się bardzo, bardzo zaszczuci.

Córka urodziła się o czasie, ciąża jest donoszona. Dziecko nie potrzebowało inkubatora, nikt nawet tego nie proponował. Poród odbył się bez komplikacji, nie było żadnego zagrożenia, żadnego zagrożenia zdrowia i życia naszego dziecka. Dwie i pół godziny po porodzie lekarz poinformował że, zgłasza nas do Sądu Rodzinnego. A mnie poinformował, że ja jako tata dziecka, zagrażam jego zdrowiu i życiu. Powodem była odmowa zaszczepienia córki w pierwszej dobie życia oraz odmowa podania jej zastrzyku z witaminą K. Oburzenie wzbudza również nasza prośba o niemycie dziecka i pozostawienie mazi po płodowej, co na świecie jest standardem, a tutaj traktowane jest jako zaniedbanie higieniczne grożące zakażeniem. Odmowa zastosowania praktyki przeciw rzeżączce, czyli zabieg Credego, również nie znalazła zrozumienia. Odmówiono natomiast badań w kierunku wrodzonych niedoborów odporności, które są bezwzględnym przeciwwskazaniem do szczepienia przeciw gruźlicy. Uzyskanie ulotki od preparatu witaminy K okazało się niemożliwe, ponieważ taka ulotka w języku polskim nie istnieje. Nie udostępniono nam żadnych innych ulotek. W opinii lekarza pisemna zgoda na hospitalizację obejmuje zgodę na wszystkie zabiegi i czynności wykonywane w szpitalu. Nie trzeba więc pacjentowi niczego wyjaśniać ani o nic pytać.Procedury szpitalne znoszą prawa pacjenta. Doraźnie zwołany w budynku szpitala Sąd Rodzinny po upływie 1szej doby p narodzinach naszej córeczki, odebrał nam prawa rodzicielskie w kwestiach związanych z zastosowaniem świadczeń zdrowotnych u dziecka.Ustanowiono kuratora, który nie ma zupełnie wykształcenia medycznego i jemu, tej osobie przekazano podejmowanie decyzji w sprawach zdrowia naszej córki. Nami kierowała wyłącznie troska i bezpieczeństwo naszego dziecka.Za naszą dociekliwość i troskę zostaliśmy ukarani odebraniem praw do dziecka, zmuszeni do ucieczki i ukrywania się. Zrobiono z nas wyrzutków, jesteśmy szkalowani przez fałszywe informacje medialne.


Mamy nadzieję,że ta informacja o ogromie bezprawia z którym spotkaliśmy się przebije się do świadomości zwykłych ludzi , oraz do najwyższych władz w państwie. Pomóżcie nam odzyskać dobre imię , spokój rodziny i zaufanie do państwa. Udostępnijcie proszę, bądźcie naszymi posłańcami”@kovanecky