Anja39
1388

Do Doniecka przywieziono ikonę, która obroniła Moskwę przed Niemcami w 1941 roku

Do Doniecka przywieziono ikonę, która obroniła Moskwę przed Niemcami w 1941 roku

Do Doniecka przybyła Tichwińska Pospolitego Ruszenia Ikona Matki Bożej, przekazana w Moskwie Prezesowi Rady Ministrów Donieckiej Republiki Ludowej Aleksandrowi Borodajowi. Ikona, którą przywieziono do Donbasu, jest dobrze znana w wojskowej historii Rosji, dawała natchnienie zarówno żołnierzom jak i bojownikom pospolitego ruszenia.

Ikonę Prezesowi Rady Ministrów DRL Aleksandrowi Borodajowi w Moskwie przekazał przeor Tichwińskiego klasztoru Zaśnięcia Bogurodzicy Jewfimij (pol. Eufemiusz) Szaszorin. W ten sposób błogosławił on żołnierzy pospolitego ruszenia Noworosji na wojnę z nieprzyjacielem aż do zwycięstwa, – donosi Rosyjska Gazeta.
Ikona ta towarzyszyła rosyjskim wojownikom pospolitego ruszenia w czasie wojny Ojczyźnianej w 1812 roku i była z nimi na Polu pod Borodino, a następnie towarzyszyła tichwińskiemu oddziałowi pospolitego ruszenia w okresie Wojny Krymskiej w latach 1855/56.
Ponadto, zgodnie z legendą, właśnie Tichwińska Ikona Matki Bożej w czasie Wielkiej Wojny Ojczyźnianej (II Wojny Światowej – od. tłum.) na samolocie obleciała wokół Moskwy i następnie faszystowski atak pod Moskwą załamał się. Donieccy żołnierze z pospolitego ruszenia wierzą, że ta świętość pomoże również im.
Tłumaczył Andrzej Leszczyński
13.7.2014 r.
Źródło: 3rm.info/48852-v-doneck-…
Uwaga tłumacza:
Historię uratowania Moskwy przed wojskami hitlerowskimi w 1941 roku przedstawiłem w opracowaniu pt. „Z historii Rosji i Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej (3). Jak Matka Boża uratowała Moskwę w 1941 roku”. Uratowanie Moskwy jest jednak tylko epizodem w niezwykłej historii uratowania Rosji przez Matkę Bożą podczas II Wojny Światowej w latach 1941 – 45.
Wydarzeniem, które miało dla Rosji, a może i dla całego świata ogromne znaczenie jest sprawa Ikony Kazańskiej Matki Bożej, która czczona w tym wizerunku, kolejny już raz uratowała Rosję od zagłady, tym razem przez modlitwy Metropolity Gór Libanu Eliasza (Ilji) Karama.
Na samym początku II Wojny Światowej (zwanej w Rosji Wielką Wojną Ojczyźnianą,) Patriarcha Antiochii Aleksander III, zwrócił się z apelem modlitewnym do chrześcijan na całym świecie o pomoc modlitewną i materialną dla Rosji. Po apelu Aleksandra III Antiocheński Metropolita Eliasz (Ilja) Karam postanowił prosić Matkę Bożą o otworzenie i wskazanie drogi ratunku dla Rosji. W tym celu zszedł on do kamiennej piwnicy klasztoru, w której nie było nic oprócz ikony Matki Bożej. Eliasz zamknął się w niej bez jedzenia i picia, nie spał, ale bez przerwy, gorąco modlił się przed Ikoną Matki Bożej. Wreszcie, po trzech dniach nieustannego czuwania, głodu i modlitwy objawiła mu się w słupie ognia Bogurodzica i powiedziała, że jako prawdziwy orędownik i przyjaciel Rosji, został on wybrany do przekazania narodowi rosyjskiemu Woli Bożej. Jeżeli wszystko, co zostało przez Pana Boga ustalone, nie będzie spełnione, to Rosja z pewnością zginie. Matka Boża przekazała Eliaszowi następujące warunki:
1. „W całym kraju powinny być otwarte świątynie, klasztory, seminaria i akademie duchowne
2. Kapłani powinni wrócić z frontu, łagrów i z więzień i zacząć pełnić służbę w świątyniach
3. Teraz przygotowuje się poddanie Leningradu – oddawać go nie można. Niech wyniosą cudowną Ikonę Matki Bożej Kazańskiej i przejdą z nią w procesji Drogi Krzyżowej wokół miasta, to żaden wróg nie stanie na jego świętej ziemi. Jest to miasto wybrane
4. Przed Ikoną Matki Bożej Kazańskiej należy odprawić nabożeństwo w Moskwie
5. Następnie ikona powinna być w Stalingradzie, poddawać którego wrogowi nie można
6. Ikona Kazańska powinna iść z wojskiem do granic Rosji
7. Kiedy wojna się skończy, Metropolita Eliasz powinien przyjechać do Rosji i opowiedzieć o tym, jak została ona uratowana”
Metropolita Antiocheński Eliasz skontaktował się z przedstawicielami Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej i Rządem Radzieckim i przekazał im wszystko, co zostało podane w objawieniu. Stalin wezwał do siebie Metropolitów z Leningradu Aleksija i Siergija (Aleksego i Sergiusza) i obiecał wykonać wszystko, co przekazał Metropolita Eliasz, ponieważ nie widział żadnej szansy na uratowanie sytuacji. Sił, aby zatrzymać wroga, już nie było.
W opracowaniu przedstawiono opis 3 – krotnego oblotu Ikony Matki Bożej Tichwińskiej wokół Moskwy. Samolot pilotował osobisty pilot Stalina, późniejszy marszałek wojsk powietrznych Aleksander Gołowanow. O tym niezwykłym locie Aleksander Gołowanow opowiadał po wojnie żyjącym jeszcze obecnie świadkom. Jeden z nich, pisarz prawosławny Mikołaj Błochin, obecnie kapłan, zakonnik, tak napisał o tym locie: „Ten lot był jednym z najbardziej niezwykłych lotów w burzliwym życiorysie odważnego pilota. Pogoda wówczas była absolutnie nielotna. Huraganowy, porywisty wiatr z zamiecią i temperatura minus 50 st. C uniemożliwiały zarówno start jak i lądowanie. Ale eliminujący wszelkie zastrzeżenia rozkaz Stalina i jego pełna ufność w sukces niezwykłego lotu, zaszczepiły optymizmem również pilota. Cudownej Ikonie na pokładzie samolotu towarzyszyli kapłan prawosławny i trzy śpiewające Akafist kobiety, zakonnice. Pilot dokonał 3-krotnego oblotu granic Moskwy w dniu 8 grudnia 1941 r.”. A więc nie jest to legenda, jak napisano w artykule.
W opracowaniu przedstawiono cuda, które towarzyszyły temu lotowi, a także kolejnym etapom walk pod Moskwą. Na ziemi dookoła Moskwy obniesiono 3-krotnie Ikonę MB Kazańskiej, natomiast na rozkaz Stalina Ikona Matki Bożej Tichwińskiej jeszcze dodatkowo obleciała wokół Moskwy. I Matka Boża Moskwę uratowała.
Po wojnie w 1947 roku Metropolita Eliasz przybył do Moskwy, gdzie powitano go bardzo uroczyście. Wręczono mu ikonę, krzyż i panagię. Rząd sowiecki nagrodził go Premią Stalinowską w wysokości 100.000 rubli za pomoc Rosji w czasie Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Metropolita Eliasz odmówił przyjęcia Premii tłumacząc, że mnichowi pieniądze nie są potrzebne i sam przekazał 200 tys. dolarów, zebranych w Libanie, na pomoc dzieciom – sierotom, których rodzice zginęli podczas wojny. Z Moskwy Metropolita Eliasz pojechał do Leningradu. Do ZSRR przyjeżdżał on w sumie 5 razy.
Wspomniane opracowanie (na 15 stronach) jest jednym z trzech opracowań o uratowaniu Rosji w latach 1941 – 45. Poza nim opracowałem wersję poszerzoną i wersję skróconą:
- wersja poszerzona (na 51 stronach), obejmuje całość wydarzeń, związanych z ratowaniem Rosji w różnych okresach wojny z Niemcami (cudowne uratowanie Leningradu, Moskwy, Stalingradu, pomoc w zwycięstwie na Łuku Kurskim, i zdobyciu Królewca (Kaliningradu) oraz przedstawia sytuację wojskową, stosunek sił walczących stron oraz ocenę współudziału Stalina i Cerkwi Prawosławnej w Dziele Bożej Pomocy Rosji,
- wersja skrócona (na 28 stronach), obejmuje całość wydarzeń, związanych z ratowaniem Rosji w różnych okresach wojny z Niemcami, bez danych o uzbrojeniu walczących stron oraz ocen współudziału Stalina i Cerkwi, przeznaczona jest dla tych, którzy niezbyt lubią czytać długie opracowania lub tych, którzy nie są zainteresowani, np. wiedzą o uzbrojeniu i działaniach wojennych.
Gdyby kogoś zainteresowały wersje z większą ilością faktów, związanych z tematem, proszę o wysłanie zamówienia na mój e-mail, a natychmiast ją wyślę.
<andrzejleszczynski1@wp.pl>
Tags : Tichwińska Pospolitego Ruszenia Ikona Matki Bożej
Anja39
„Ten lot był jednym z najbardziej niezwykłych lotów w burzliwym życiorysie odważnego pilota. Pogoda wówczas była absolutnie nielotna. Huraganowy, porywisty wiatr z zamiecią i temperatura minus 50 st. C uniemożliwiały zarówno start jak i lądowanie. Ale eliminujący wszelkie zastrzeżenia rozkaz Stalina i jego pełna ufność w sukces niezwykłego lotu, zaszczepiły optymizmem również pilota. Cudownej …Więcej
„Ten lot był jednym z najbardziej niezwykłych lotów w burzliwym życiorysie odważnego pilota. Pogoda wówczas była absolutnie nielotna. Huraganowy, porywisty wiatr z zamiecią i temperatura minus 50 st. C uniemożliwiały zarówno start jak i lądowanie. Ale eliminujący wszelkie zastrzeżenia rozkaz Stalina i jego pełna ufność w sukces niezwykłego lotu, zaszczepiły optymizmem również pilota. Cudownej Ikonie na pokładzie samolotu towarzyszyli kapłan prawosławny i trzy śpiewające Akafist kobiety, zakonnice. Pilot dokonał 3-krotnego oblotu granic Moskwy w dniu 8 grudnia 1941 r.”. A więc nie jest to legenda, jak napisano w artykule.
W opracowaniu przedstawiono cuda, które towarzyszyły temu lotowi, a także kolejnym etapom walk pod Moskwą. Na ziemi dookoła Moskwy obniesiono 3-krotnie Ikonę MB Kazańskiej, natomiast na rozkaz Stalina Ikona Matki Bożej Tichwińskiej jeszcze dodatkowo obleciała wokół Moskwy. I Matka Boża Moskwę uratowała. 👍