W jedności z naszym Ojcem Świętym Benedyktem XVI (4)

Repetitio est mater studiorum.

Zaszczytnym obowiązkiem jest nagłaśnianie słów Ojca Świętego zakorzenionych w Tradycji.
Zaszczytnym obowiązkiem jest nagłaśnianie decyzji Ojca Świętego zakorzenionych w Tradycji.
Zaszczytnym obowiązkiem jest nagłaśnianie czynów Ojca Świętego zakorzenionych w Tradycji.

Liturgia jest centrum życia Kościoła, źródłem i szczytem, i najważniejszym miejscem naszego spotkania z Bogiem zbawiającym nas przez Krzyż – fons et culmen!
W dniu, w którym przypada siódma rocznica wyboru Kard. Josepha Ratzingera na Stolicę Piotrową, warto i trzeba przypomnieć dwa ważne znaki, jakie nasz Papież Benedykt XVI daje dzisiaj Kościołowi. Są to znaki związane z najświętszą aktywnością Kościoła – ze świętą liturgią. Są to znaki zakorzenione w Tradycji. Te znaki to:

1. Krzyż postawiony w centrum – na środku ołtarza – pasyjką w stronę kapłana.
2. Komunia Święta przyjmowana przez wiernych na klęcząco.


Jaki mógłby być dyskurs o jedności z papieżem Benedyktem XVI, jeśli lekceważyłoby się te dwa ważne znaki?
Jaki mógłby być dyskurs o jedności z papieżem Benedyktem XVI, jeśli zbywałoby się milczeniem te dwa ważne znaki?
Jaki mógłby być dyskurs o jedności z papieżem Benedyktem XVI, jeśli bojkotowałoby się te dwa ważne znaki?

„Papieskie liturgie rzeczywiście zawsze były i nadal są wzorcowe dla całego świata katolickiego”. Przypomniał o tym Prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Kard. Antonio Cañizares Llovera w wywiadzie dla miesięcznika 30giorni, w lutym 2009 roku. Nie będzie błędem stwierdzenie, że ta zasada ma tym większą moc wiążącą, im bardziej papieskie celebracje zakorzenione są w Tradycji. Krzyż w centrum ołtarza i Komunia Święta w postawie klęczącej to zwyczaje zakorzenione w Tradycji.
Więc jeszcze postawmy pytania poważne – niepokojąco aktualne (!):

Jaki mógłby być dyskurs o jedności z papieżem Benedyktem XVI, jeśli nie naśladowałoby się tych dwóch ważnych znaków?
Jaki mógłby być dyskurs o jedności z papieżem Benedyktem XVI, jeśli w dalszym ciągu wyrzucałoby się Krzyż z centrum ołtarza i niszczono katolicki zwyczaj klękania przy przyjmowaniu Komunii Świętej?
Jaki mógłby być dyskurs o jedności z papieżem Benedyktem XVI, jeśli dyscyplinowałoby się i dyskryminowało kapłanów, którzy naśladują Papieża w sposobie celebrowania i w aranżacji ołtarza?

„A ludzie patrzyli i nie pojmowali,
ani sobie tego nie wzięli do serca” (Mdr 4, 14).
„Nawet prorok i kapłan
błądzą po kraju nic nie rozumiejąc” (Jr 14, 18).
„Panie Zastępów, czy długo jeszcze?” (Za 1, 12).

źródło: LINK