Martyna1
6279

RĘKA RĘKĘ MYJE.!

Ręka rękę myje! Jak Franciszek chwalił kard. Kaspera, tak teraz ten drugi ubóstwia pierwszego
Czy jeszcze ktoś ma jakieś wątpliwości, która grupa ludzi opanowała teraz Kościół? Po lewej okładka najnowszej pozycji książkowej kard. Waltera Kaspera pt. „Rewolucja czułości i miłości papieża Franciszka. Perspektywy teologiczne i pastoralne”. Kardynał Kasper usiłuje wyjaśnić w niej katolikom, jak to Franciszek jest świeżym powiewem dla Kościoła. Uznaje papieża za osobę charyzmatyczną, która jest głęboko zakorzeniona w doświadczeniach teologicznych (to chyba żart… zob. tutaj) i pastoralnych (może szczególnie wtedy, gdy Komunia Święta rozdawana jest parom żyjącym w grzechu?, zob. tutaj).

Kard. Kasper wskazuje na Franciszka jako na lidera radykalnej rewolucji czułości i miłości, wypływających z Ewangelii. Zrozumienie, że Bóg jest Miłosierdziem, posiada swoje konsekwencje wobec wierzących – bycie odpowiednio miłosiernym (w ich rozumieniu, mówiąc po katolicku, jest to tolerancja grzechu).
Kard. Kasper powołuje się na słowa Franciszka, który powiedział, że wystarczy z Ewangelii znać jedynie osiem Błogosławieństw i nic więcej… (łatwo wtedy nawet już nie tylko o sola scriptura i protestantyzm, ale idąc dalej, nawet o przesiewanie Ewangelii – może na przykład nie trzeba wspominać o fragmentach dotyczących jedności małżeństwa po śmierć, o radykalizmie Jezusa na Sądzie Ostatecznym i kilku innych rzeczach).

Kościół dla Franciszka to nie tyle żywy organizm i hierarchiczna instytucja, ale Lud Boży, pielgrzymujący do Boga (truizm? kolejne spłycenie podatne na wypaczenia?). Opisuje program Franciszka nie jako liberalny, ale jako radykalny, w którego centrum tkwi Miłosierdzie Boże, promieniujące na ubogi Kościół dla ubogich. Gdzież jednak w praktyce duszpasterskiej u Franciszka ten radykalizm słowa i miłosierdzia?
Książka kard. Kaspera wygląda na jawne przymilanie się Franciszkowi, bądź nawet mniej lub bardziej zaplanowane wzajemne wspieranie się. Franciszek wcześniej wypowiadał piękne słowa na temat kardynała, nawet już podczas pierwszego Anioła Pańskiego po swoim wyborze, gdy gorąco polecał wiernym książkę kard. Kaspera, i to oczywiście o miłosierdziu.
Dziwne jest to całe czynienie wobec siebie ukłonów i odwoływanie się do miłosierdzia w duszpasterstwie bez solidnej doktryny. A sam Jezus Miłosierny przekazał wiele na temat miłosierdzia świętej Faustynie Kowalskiej, której dzienniczek jest przecież przykładem solidnej teologii. Św. Faustynie, która co jest prawdopodobne, cierpiała za Bergoglio straszliwe męki (zob. tutaj).
Jakież to miłosierdzie głosi kard. Kasper? Czyż to samo miłosierdzie głosi Franciszek? Czy jest to ewangeliczne miłosierdzie?
Królowanie Chrystusa na wieki
Kard. Kasper powołuje się na słowa Franciszka, który powiedział, że wystarczy z Ewangelii znać jedynie osiem Błogosławieństw i nic więcej…
=====================================================
....każdy schizmatyk wybiera sobie z Ewangelii tylko te teksty , które pasują do jego herezji ! Nie traktują Blblii jako Jednej Nierozłącznej Całości .
Więcej
Kard. Kasper powołuje się na słowa Franciszka, który powiedział, że wystarczy z Ewangelii znać jedynie osiem Błogosławieństw i nic więcej…

=====================================================
....każdy schizmatyk wybiera sobie z Ewangelii tylko te teksty , które pasują do jego herezji ! Nie traktują Blblii jako Jednej Nierozłącznej Całości .
Martyna1
Po Synodzie Biskupów w 1967 roku na temat nowej Mszy ( była burzliwa dyskusja), Msza święta w rycie trydenckim została na dziesiątki lat odsunięta....
Jednak dzisiaj, zagrożenie jestnie mniej groźne, bowiem nie tylko chce się zmienić i podkopać obrządek, ale uderza się w same prawdy wiary katolickiej. Nie jest to sprawa dyskusyjna, sprawa obowiązywalności lepszych czy gorszych rytów – jest to …Więcej
Po Synodzie Biskupów w 1967 roku na temat nowej Mszy ( była burzliwa dyskusja), Msza święta w rycie trydenckim została na dziesiątki lat odsunięta....
Jednak dzisiaj, zagrożenie jestnie mniej groźne, bowiem nie tylko chce się zmienić i podkopać obrządek, ale uderza się w same prawdy wiary katolickiej. Nie jest to sprawa dyskusyjna, sprawa obowiązywalności lepszych czy gorszych rytów – jest to sprawa dotycząca niemylnego depozytu wiary.
Martyna1
"Kardynałowie Marx i Kasper jawnie zaprzeczają katolickiej praktyce i przez to nauce dotyczącej homoseksualistów i nierozerwalności małżeństwa, niszcząc w ten sposób depozyt wiary katolickiej.
W czasie synodu lobbują na rzecz uchylenia tej nauki, po synodzie udzielają wywiadów, w których mówią, że wszystko jest na najlepszej drodze, że trzeba poczekać, że drzwi zostały uchylone, że w Kościele …Więcej
"Kardynałowie Marx i Kasper jawnie zaprzeczają katolickiej praktyce i przez to nauce dotyczącej homoseksualistów i nierozerwalności małżeństwa, niszcząc w ten sposób depozyt wiary katolickiej.
W czasie synodu lobbują na rzecz uchylenia tej nauki, po synodzie udzielają wywiadów, w których mówią, że wszystko jest na najlepszej drodze, że trzeba poczekać, że drzwi zostały uchylone, że w Kościele można już rozmawiać o tematach, które były zakazane dwa lata temu (gdy papieżem był Benedykt XVI)."
3 więcej komentarzy od Martyna1
Martyna1
„Wierni i ich dobrzy pasterze oczekują od Wikariusza Chrystusa potwierdzenia katolickiej wiary i praktyki w odniesieniu do małżeństwa, które jest pierwszą komórką życia Kościoła”.
( Kard. Burke)
Martyna1
"Dziwne jest to całe czynienie wobec siebie ukłonów i odwoływanie się do miłosierdzia w duszpasterstwie bez solidnej doktryny. A sam Jezus Miłosierny przekazał wiele na temat miłosierdzia świętej Faustynie Kowalskiej, której dzienniczek jest przecież przykładem solidnej teologii."
Martyna1
A to Ci dopiero nowość!!!
---------------------------------------------------------------------------------------
"Kard. Kasper powołuje się na słowa Franciszka, który powiedział, że wystarczy z Ewangelii znać jedynie osiem Błogosławieństw i nic więcej…
"