Tylko człowiek nierozumny uwierzy w to co tutaj widzi.

"Praktyczne działanie antyreligijne nie polega na zwalczaniu religii Z ZEWNĄTRZ, po przez propagandę /dogmatyczną/. Polega ono na usuwaniu religii OD WEWNĄTRZ, na wysysaniu z ludzi wszelkiego życia religijnego i wszelkiej koncepcji religijnej, wciągając ich w zupełności w działanie czysto materialistyczne. Marksizm wyciąga rękę do wierzących, bez względu na ich religię, by zaangażować ich w to kolektywne działanie, gdzie Bóg jest zapomniany". /Lenin, O religii/.

Znamy te słynne słowa Lenina. "Marksizm jest materializmem. Jako taki jest równie bezlitosny wobec religii, jak materializm osiemnastowiecznych Encyklopedystów czyli materializm Feuerbacha. Ale materializm dialektyczny Marksa i Engelsa idzie o wiele dalej niż materializm Encyklopedyczny i Feuerbacha, gdyż ma on zastosowanie w historii i naukach społecznych. Musimy zwalczać religię. Jest to abecadło wszelkiego materializmu i w konsekwencji abecadło marksizmu. Jednak marksizm nie pozostaje na poziomie abecadła. Marksizm idzie dalej. Mówi, że trzeba umieć zwalczać religię... Walka z religią NIE MOŻE OGRANICZAĆ SIĘ DO ABSTRAKCYJNYCH KAZAŃ; otóż musi być ona związana z KONKRETNĄ PRAKTYKĄ RUCHU KLASOWEGO, KTÓRY DĄŻY DO USUNIĘCIA SPOŁECZNYCH KORZENI RELIGII". /Partia robotnicza i religia/.