Mołdawia i mecz

Obecnie czytam w polskich mediach jak fatalnie zagrała polska reprezentacja. Santos zarabia 700.000 zł na tydzień, już mógłby coś z tym zrobić. Hmmm... Ja myślę, że teraz Polska zasłynie z tego, że każdy trener na tym świecie będzie chciał co raz więcej kasy i dostanie. Ale problem tkwi gdzie indziej. Dopóki PZPN robi piłkarzy tych ludzi, którzy udowodnili że na telefonie potrafią pokonać każdą drużynę, to nic się nie zmieni. Były czasy gdzie Bayern Monachium mógł się nazwać FC Lewandowski i wyszło by na to samo. Drużyna Polska nie mogła się nazwać LEWANDOLSKA bo ten nie dostawał piłki - to proste. ZAGRALI WIĘC JAK ZAWSZE, a wygrała ta drużyna która miała zaparcie i była lepsza. I sorry ludzie wy wierzycie w Chemitrails. uwierzcie też że Polska ma świetnych piłkarzy. Ale ci piłkarze nie umieją ze sobą grać. Lepiej każdy trzyma piłkę aż mu przeciwnik odbierze, a robi tak dlatego, że poda DO TEGO KTO DA WIĘCEJ. To proste. I tak polska reprezentacja piłki nożnej dokładnie odzwierciedla polską mentalność. Razem idzie zawsze więcej, ale Polacy wierzą nadal że lepiej być solistą, i skasować wszystko.