Podziękwać Matce Bożej - autorstwa pewnego księdza
A wszędzie usłyszysz – „Pod Twoją obronę…”
Swe obrazy w każdej napotkasz zagrodzie
Boś tron Swój obrała tu w Polskim Narodzie
Który wstecz lat tysiąc – rzekł Twemu Synowi
Od dziś naszą chlubą – Wierność Kościołowi -
– Wszyscy Cię kochają – każde polskie dziecię
Czy w ziemi ojczystej czy w dalekim świecie
- Twe dobre oblicze niepokoju pełne
Lecz jak zawsze w bólu zwycięskie i dzielne
Widzi naszą biedę niedolę człowieka
Który kornie prosi i cierpliwie czeka…
Więc tym którzy zechcą – chociaż wszyscy mogą
Pokazuje którą nam trzeba iść drogą
Wskazując ręką owoc Bożej Miłości –
- JEZUSA – znak UNII Boga i ludzkości
- On swoje dwa palce do góry unosi
Jakby do przysięgi i o ciszę prosi –
Ogłosić chce światu konieczną nam prawdę
Usłyszy orędzie kto ma s e r c e otwarte -
- Na moich kolanach kodeks szczęścia leży
Prosty dla każdego kto najpierw uwierzy
Bo szczęście przychodzi tylko drogą wiary
W to co ma na sobie stygmaty ofiary
Bez której wszystko jest jak plewa bez ziarna
I nikt tego nie zmieni ani sztuka żadna
Bo sztuką prawdziwą jest sztuka ofiary
I nic prócz miłości nie określi jej miary…
- Gdy los cię doświadcza kłując ostrzem ciernia
- Gdy czas próby w bólu podsuwa zwątpienia
Przychodź ufny do Niej – lecz zawsze w pokorze
Przyjdź za dnia czy w nocy którejkolwiek porze
Ona ci otworzy bramę zrozumienia
Tajemnicy łaski bólu i cierpienia…
A gdy zachcesz słuchać – powie ci tak wiele
Że w krzyżu odnajdziesz prawdziwe wesele
- Nie zrażaj się szybko usłyszawszy te słowa
Lecz przemyśl tę p r a w d ę jeszcze raz od nowa
- Z Matką naszą odnajdziesz co już masz stracone
Więc z ufnością wołaj – pod Twoją Obronę……
Posted by Dzieckonmp
