I. Kucharska: Nie grozi nam żadna epidemia odry
Dość niepokojąca sytuacja ws. odry jest w zachodnich krajach, czyli tam, gdzie nie ma obowiązku szczepień – powiedziała Izabela Kucharska.
– W całym regionie europejskim odnotowano do września tego roku aż 52 tys. przypadków: w Rumunii – 5100, w Serbii – blisko 6000, a w Niemczech, Francji czy Włoszech – ok. 3000 przypadków odry. Są to liczby zdecydowanie wyższe niż zazwyczaj. Jeszcze do niedawna region europejski był bliski radykacji odry, czyli zdecydowanego wyeliminowania tego wirusa ze środowiska. Obecnie w niektórych krajach sytuacja zdecydowanie wymknęła się spod kontroli – zaznaczyła zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego.
Do 31 października odnotowanych zostało łącznie 144 przypadki zachorowań na odrę. Rocznie takich przypadków odnotowanych jest ok. 100. W Polsce z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że jako populacja jesteśmy bezpieczni. Nie grozi nam żadna epidemia odry – zaznaczyła gość Radia Maryja.
– W naszym kraju sytuacja jest stabilna. Na pewno nie możemy mówić, że wymknęła się spod kontroli i się nie wymknie, ponieważ odsetek osób, które są zaszczepione sięga ok. 95 proc., czyli granicznej wartości określonej przez Światową Organizację Zdrowia jako poziom bezpieczeństwa populacyjnego. Jeśli spadnie nam poziom zaszczepialności i nadal będzie rosła liczba osób, które będą odmawiały szczepienia ochronnego swoim dzieciom, to możemy przekroczyć ten próg i wtedy, jako populacja, możemy narażać się na istotne ryzyko zachorowań epidemicznych. Powody do obaw mają jedynie te osoby, które z jakiegoś powodu się nie zaszczepiły – zaznaczyła Izabela Kucharska.
Całość rozmowy można odsłuchać [tutaj].
www.radiomaryja.pl/…/tylko-u-nas-i-k…
