26 XII 2004, godzina 0:58:53 UTC (czasu uniwersalnego). Na Dalekim Wschodzie był to ranek z trzęsieniem ziemi magnitudo 9.0 o 7:58 czasu miejscowego pod dnem morskim na zachód od północnej Sumatry. Wywołana nim kilkunastometrowa fala tsunami spowoduje katastrofalne zniszczenia na wybrzeżach Oceanu Indyjskiego w cudowny sposób oszczędzając dwa katolickie sanktuaria na wschodnim wybrzeżu Indii wraz ze zgromadzonymi w nich wiernymi na niedzielnej, porannej mszy świętej. Pierwsze z nich to Bazylika Boskiej Matki Uzdrowienia w Velankanni (100 m od brzegu), a drugie – Katedralna Bazylika Świętego Tomasza Apostoła w Chennai.
Świątecznym rankiem 26 grudnia Luna w pełni weszła do Bliźniąt (na granicy konstelacji Woźnica/Dobry Pasterz) z Saturnem w Polluksie; Jowisz błyszczał w zenicie na sercu Virgo; Mars na Wadze tuż obok Antaresa i Wenus w koniunkcji z Merkurym w Wężowniku, Słońce w Strzelcu pod Tarczą Sobieskiego; Neptun w Koziorożcu a Uran w Wodniku. Trzęsienie nastąpiło, gdy Luna pogrążała się w morzu (zachodziła nad oceanem) a w ślad za nią szedł Saturn rozpierając wody na wszystkie strony. Proste obliczenia wykazują, iż Dziewicza Oblubienica i Matka (Wenus + Luna) była z '1' Merkurym, Posłańcem-Ogniem. Boska Dziewica (Wenus) żeglowała dokładnie między Merkurym i Antaresem. To jest to nowe Słońce, obiecany przez Chrystusa Pana Ogień, którego pojawienie się na świecie zapoczątkuje gruntowne porządki.
Fala tsunami poruszała się z prędkością około 800 kilometrów na godzinę i gdy wdzierała się na ląd na Półwyspie Indyjskim z oceanu (na wschodzie) wynurzył się w międzyczasie najpierw Neptun w Koziorożcu (konstelacja Syna Marnotrawnego) a potem Uran w Wodniku, pojawił się na horyzoncie Nawadniający Ojciec. Działo się w 2 dzień Bożego Narodzenia, dies natalis świętego Szczepana. Jezus Chrystus jest Jednorodzonym Synem Bożym, natomiast druga generacja Synów Światła, czyli Synów Bożych, potrzebuje drugich narodzin przez sakrament Chrztu Świętego i wzrastania w łasce uświęcającej mocą pozostałych sakramentów. Święty Szczepan/Stefan znaczy 'Święta Korona'. Przypadnie ona wielkiemu monarsze, pierwszemu spośród tej drugiej generacji Synów Światła. Jedyna znana na świecie Święta Koronanależąca do samego świętego Stefana króla Węgier jest przechowywana w Budapeszcie.
Najbliżej hipocentrum wstrząsu sejsmicznego leżała wyspa Simeulule, co w miejscowym języku oznacza 'Dokąd idziesz', zatem ten kataklizm był ostrzeżeniem dla wylegujących się na oceanicznych plażach hedonistów z post-chrześcijańskiego Zachodu, arian i pogan trwających w mrokach błędnych wierzeń. Z setek tysięcy ludzi, których tego dnia bezpośrednio ogarnęły morskie odmęty, w cudowny sposób ocalało tylko kilka tysięcy trwających na modlitwie w kościołach. Ci w Velakanni w ogóle nie zdawali sobie sprawy z tego, co się na zewnątrz dzieje! Impulsem do powstania tego sanktuarium było objawienie w 1560 roku Madonny z Dzieciątkiem chłopczykowi, który niósł kankę mleka. Na prośbę Matki oddał je Dzieciątku a ono wypiło do dna. Gdy dotarł do odbiorcy, pusta bańka napełniła się na ich oczach, tak, iż mleko się wylewało. Był jeszcze podobny cud z chromym chłopcem-sprzedawcą maślanki – także tym mlecznym specjałem posiliło się Boskie Dzieciątko, a ochotny dawca odzyskał siły w nogach.
Zatrzymałem się nieco w Velankanni ze względy na prorocką zapowiedź Izajasza [Iz 7, 14b-16]: 'Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem Emmanuel. Śmietanę i miód spożywać będzie, aż się nauczy odrzucać zło, a wybierać dobro. Bo zanim Chłopiec będzie umiał odrzucać zło, a wybierać dobro, zostanie opuszczona kraina, której dwóch królów ty się uląkłeś.' Pierworodny Boskiej Panny, jednorodzony Syn Boży otrzymał imię Jezus - Bóg Zbawia. Emmanuel - Bóg z Nami, to ten młodszy z Bliźniaków, nawrócony syn marnotrawny. I to On musiał nauczyć się odrzucać zło i wybierać dobro. Jezus jako bezgrzeszny nie potrzebował takiej nauki i nawrócenia, w przeciwieństwie do tego drugiego, pogrążonego częściowo w wodach grzesznej doczesności. Tylko ten drugi potrzebował nawrócenia. A że spożywa śmietanę i miód? Cóż, Boska Matka dba o niego, aby wyrósł na godnego Jej Mężczyznę.
Bazylika Świętego Tomasza w Chennai z wiernymi w środku także ocalała w nawałnicy tsunami. To logiczne: Imię Tomasz znaczy 'Bliźniak', a w tym przypadku chodzi o Świętego Bliźniaka, apostoła, do którego przylgnęło określenie 'Niewierny Tomasz'. Jeśli weźmiemy pod uwagę, iż to jemu, Niewiernemu Bliźniakowi, przy wniebowzięciu Najświętszej Dziewicy dostała się szarfa, którą zwykła się opasywać w talii, to widzimy, iż stanowi on dokładną prefigurację nawróconego syna marnotrawnego, Parakleta, Syna-Małżonka Niewiasty Apokaliptycznej i jak teraz się dowiadujemy – także Emmanuela. Taki jest sens historii zbawienia rodzaju ludzkiego: Bóg udziela nam, swoim upadłym dzieciom adamowym, swojej boskiej natury nie bez naszej zgody i wysiłku. Dokonuje tego tylko wewnątrz Kościoła, czyli Dziewiczej Matki. Poza Nią, która jest tożsama z Kościołem (Ecclesia), nie ma zbawienia. Cudownie ocaleni w Indiach 26 XII 2004 wewnątrz katolickich świątyń mogą o tym zaświadczyć.
Na zakończenie warto przypomnieć, iż 26 grudnia 1531 odbyło się uroczyste przeniesienie cudownego wizerunku Doskonałej Dziewicy Matki Prawdziwego Boga w Guadelupe z siedziby arcybiskupa Jana de Zumárraga do skromnej chatki wzniesionej przez św. Jana Diego - wdowiec 'Gadający Orzeł' wziął Boską Pannę do siebie. Miało to miejsce w ówczesnych Indiach, wprawdzie Zachodnich, ale Indiach! Na cudownej Cudownej Tilmie z Guadelupe Syna-Mężczyznę Dziewicy zdobią skrzydła, bo to zapowiadany Anioł Pokoju.
Gdy się rozważa znaki na niebie i ziemi, człowieka ogarnia coraz większe zdumienie, jak precyzyjnie Bóg tka kobierzec historii zbawienia, a w każdym splocie widać udział niewieściej ręki Boskiej Matki.
14 października 2023, Virgen del Niño Perdido, Alquerías del Niño Perdido, Castellón - Dziewicy Zaginionego Dzieciątka; w Kościele prawosławnym i grekokatolickim Płaszcza-Opieki Świętej Dziewicy, [albo Tilmy, bo to także rodzaj płaszcza]
