mkatana
2348

Niezwykła historia Alana w Medjugorie.

Medjugorje przyjechało do Polski. Oto program na dziś;
09.00 – Dalsza rejestracja uczestników
10.00 – 10.30 Modlitwa i śpiew
10.30 – 11.30 Katecheza ks. Piotr Pawlukiewicz
11.30 – 12.30 Przerwa
12.30 – Świadectwo Jakova Čolo z Medziugorja
13.30 – Obiad
15.00 – Koronka do Miłosierdzia Bożego – Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia z Sanktuarium w Krakowie – Łagiewnikach
15.15 – 16.15 Świadectwo polskiego księdza Marka Bałwasa
16.15 – 17.15 Świadectwo wspólnoty Cenacolo
17.15 -18.30 – Kolacja
18.30 – Modlitwa różańcowa
19.00 – Msza Święta, kazanie o. Stanko Ćosić
20.30 – Adoracja Najświętszego Sakramentu – o. Stanko Ćosić
21.00 – Taniec i śpiew
Możecie oglądać transmisję na żywo na stronie -www.centrummedjugorje.pl/…/transmisja-fest…
W każdy poniedziałek wieczorem o godz 20, na stronie internetowej, marytv.tv emitowany jest wspaniały program „Owoce z Medjugorje” . Każdy odcinek zawiera świadectwo jednej lub większej liczby osób, których życie zostało zmienione przez Matkę Bożą z Medjugorje. Wszystkie programy są dostępne w archiwum na ich stronie internetowej. 29 września 2014 r. wyemitowano świadectwo Barbary Labrosse.
.
Po przedstawieniu się, Barbara wyjaśniła, że chce przekazać historię o tym, co się stało z jej bratem, Alanem. Zaczęła od tego, że jej rodzina pochodzi z Irlandii Północnej z miasta Ballymena. Ich matka była katoliczką, a ojciec był protestantem. Matka po pierwszej pielgrzymce do Medjugorje w 1980 roku, stała się organizatorką pielgrzymek do Medjugorje, a po 25 latach takich wyjazdów i modlitwy tam, jej mąż przeszedł na katolicyzm. W 2009 roku Alan, najmłodszy z trzech braci Barbary, został zaproszony, aby pojechać na pielgrzymkę do Medjugorje z jego kuzynem i ciotką. Alan zaprotestował: „Nie zamierzam tam jechać i przebywać wśród tych świętych dewotek”. Ale jego kuzyn nie chciał jechać bez niego, więc w końcu się zgodził.
Barbara jego siostra była zaskoczona, że Alan, który był w wieku 29 lat po przyjeździe nie zajął się imprezowaniem, na co miał pieniądze.

Ave Maria „napisane z kamieni na Górze Krzyża
.
Pierwszy dzień po przybyciu Alana do Medziugorju, on wspiął się na Górę Križevac. Zrobił to samo na drugi dzień. Powiedział, że nie wie, dlaczego tak postąpił. Na trzeci dzień, powiedział do kuzyna: „Jeśli przyszło by mi umrzeć gdzieś w świecie, to chciałbym umrzeć właśnie tu”. W tym samym dniu, wspiął się kolejny raz na Kriżewac, podczas gdy jego przyjaciele czekali na niego w kawiarni u podnóża Góry. Poprosił ich, aby mieli oko na niego, ponieważ było bardzo ciemno. Po jakimś czasie wysłał wiadomość tekstową, która tak brzmiała: „Wiedziałem, że miałem tu przyjechać. Jest to najpiękniejsze miejsce na ziemi.” Gdy zszedł z góry, spotkał swoich przyjaciół w kawiarni.
Kiedy odchodzili z kawiarni, zadzwoniła matka Alana, Teresa, z Irlandii. Powiedział jej przez telefon: „Kocham to miejsce. Jest to najpiękniejsze miejsce„. Jego matka opowiedziała nam, że przez telefon brzmiał głos bardzo zadowolonego Alana, Który powiedział jej, że był u spowiedzi z całego życia. Jego matka była bardzo zadowolona, bo nie brał udziału we mszy i nie chodził do spowiedzi od wielu, wielu lat, mimo że został wychowany w katolickiej wierze. W czasie tej rozmowy telefonicznej z Matką, cąły czas mówił, nie było przerwy, jakby chciał jej coś z serca powiedzieć. Ale w końcu odłożył słuchawkę, a ona poszła do łóżka około północy, po odmówieniu modlitwy. O godz. 02:45, Teresa obudziła się i skorzystała z łazienki. Po powrocie do sypialni, usłyszała głos który opisała jako pochodzący od Ducha Świętego. Głos ten mówił do niej: „Teresa, należy modlić się za duszę Alana.” Ona tak naprawdę nie przejęła się tym, bo właśnie rozmawiała z Alanem parę godzin temu i wszystko było dobrze. Niemniej jednak, postanowiła pomodlić się Koronką do Bożego Miłosierdzia za niego, a następnie udała się z powrotem do snu.
Następnego ranka ciotka Barbara poszła obudzić Alana i jego kuzyna, którzy spali w jednym pokoju. Po zbudzeniu kuzyna, on próbował obudzić Alana, lecz uświadomił sobie, że Alan już nie żyje.
Ciotka Barbara powiadomiła dwóch księży w Irlandii o tym, a oni przyszli do domu Teresy, aby przekazać tą wiadomość Teresie i jej mężowi. Alan zmarł w sobotę, 26 września 2009 roku i oświadczono im że ciało Alana nie może być wydane, dopóki nie zostanie dokonana sekcja zwłok. W środę dostali telefon, że ciało Alana zostanie wysłane do Mostaru celem autopsji i następnie może zostać odesłane do domu.
Grabarz, który większość katolików w Ballymena chował na cmentarzu, Wally John, przyszedł do Barbary i wyjaśnił, że nie będą w stanie zobaczyć ciała Alana, bo nie będzie zabalsamowane. Powiedział, że w Bośni, nie balsamują ciała i zwykle grzebią je w ciągu jednego dnia z powodu upału. Teresa i jej mąż byli bardzo przygnębieni. Teresa powiedziała: „Nie akceptuję tego. Muszę zobaczyć jego twarz. Muszę zobaczyć, że to mój syn! ” Więc Wally John wyjaśnił, że wszystko, co mże zrobić, to umieścić w trumnie szybkę na wprost twarzy i pod specjalnym światłem, będą mogli go widzieć przez 10 minut.
Tymczasem ciotka Barbara była jeszcze w Medziugorju i dzieliła się z ludźmi tam, tym jak Teresa jest zakłopotana, bo nie będzie mogła zobaczyć twarzy swojego syna. Ludzie w Medziugorje, obiecali że zaraz zaczną pościć i modlić się o to, by matka i ojciec Alana mogli zobaczyć twarz swojego syna.
Po sekcji zwłok w Mostarze, ciało Alana zostało przewiezione do Wiednia, a następnie do Heathrow. W Heathrow ciało nocowało w samochodzie i nazajutrz zostało przywiezione do Belfastu. Minęło siedem dni od śmierci Alana. Jego ciało, które nie zostało zabalsamowane, podróżowało w upale przez różne kraje i klimaty.
Grabarz Wally John, był zaskoczony, gdy zobaczył uśmiech na twarzy Alana. Wkrótce Wally John zawołał rodzinę do pokoju i otworzył trumnę. Wszyscy byli w szoku, gdy zobaczyli, że Alan nie miał żadnych oznak stężenia pośmiertnego. Nie było na nim żadnego znak rozkładu. Barbara powiedziała, „On rzeczywiście był ubrany i wyglądał jak święty. Miał na sobie czarny garnitur, białą koszulę i czarny krawat.” Pomyśleliśmy że jakiś anonimowy pan kupił garnitur i ubrał w Mostarze Alana. W kieszeni Alana była kartka z napisem: „Dla mojej mamy.” Poniżej w tekście napisane do nas, że chce by matka Alana zobaczyła syna po powrocie do domu pięknego.
Wally John powiedział, że nie może tego zrozumieć - to musi być cud – cud, ze względu na modlitwy ludzi i post w Medziugorje. Powiedział, że po 25 latach bycia grabarzem, tylko on mógł opisać to jako cud. Alan został złożony do grobu po kolejnych trzech dniach. Został pochowany w święto św Faustyny, 05 października.
Jakby tych niesamowitości było mało, Barbara opowiedziała, dalszy ciąg historii. Kiedy dostali raport z autopsji, to stwierdzał on, że Alan zmarł z przyczyn naturalnych. To się nazywa „syndrom nagłej śmierci”. Nie miał ataku serca; Jego serce po prostu przestało bić. Raport mówi, że umarł między 3:00 a 4:00 rano. Jego serce przestało bić o 3:00 z podpisem patologa w Mostarze. Kiedy Barbara przekazała rodzicom Alana tą informację, Teresa zeskoczyła z kanapy i wpadła w histerię. Teresa poinformowała Barbarę że Alan zmarł wtedy, gdy ona modliła się o 3:00 w nocy Koronką do Bożego Miłosierdzia jak Duch święty prosił. Ona była tysiące mil od niego, modląc się za jego duszę, gdy on zmarł!
Teresa zmarła 18 miesięcy później. Aż do tego czasu, ona była w Medziugorju 60 razy! Była świadkiem wielu cudów, ale ten był największy. „Barbara powtarza, że Alan odesłany do domu wyglądał jak święty. – Żadnych śladów rozkładu„. A w kieszeni, miał medalik. Na tym medaliku było Miłosierdzie Boże. Został odesłany do domu z nim w jego trumnie. Amen. „
http://www.spiritofmedjugorje.org/index.php
jadwiska
Teresa poinformowała Barbarę że Alan zmarł wtedy, gdy ona modliła się o 3:00 w nocy Koronką do Bożego Miłosierdzia....Matka Boża zawsze w Objawieniach prosi; dzieci módlcie się....
Matko Boża! Tę modlitwę składam w Twoim Niepokalanym Sercu, ponieważ Ty wiesz najlepiej, gdzie i komu w danej chwili ona jest najbardziej potrzebna.
Owoce modlitwy są zaskakujące....to tylko chwila, a tak bardzo …
Więcej
Teresa poinformowała Barbarę że Alan zmarł wtedy, gdy ona modliła się o 3:00 w nocy Koronką do Bożego Miłosierdzia....Matka Boża zawsze w Objawieniach prosi; dzieci módlcie się....
Matko Boża! Tę modlitwę składam w Twoim Niepokalanym Sercu, ponieważ Ty wiesz najlepiej, gdzie i komu w danej chwili ona jest najbardziej potrzebna.
Owoce modlitwy są zaskakujące....to tylko chwila, a tak bardzo znacząca dla uratowania czyjejś duszy
🙏
mkatana
To kolejny cud na świadectwo prawdziwości cudownych objawień Maryi w Medjugorie. 🙏