Króluj nam Chryste!!!
W Manilii koronke do Miłosierdzia Bożego odprawiają ludzie na ulicy tam gdzie ktoś w tej chwili przebywa,placu,ulicy i nikt nie wyzywa ich tak jak to robia w katolickiej Polsce ubliżają osobom przy krzyzu na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie.
Czy Ci ludzie modlacy się za Polske i swiat robia krzywdę komukolwiek chyba nie więc dlaczego ich tak traktować,poniżać i ośmieszać.
Jeszcze bedziemy dziękować tym którzy tam się modlą .A Ks.Piotr Natanek też musi swoje wycierpieć jak ojciec PIO.
W górę serca.

Ma ks.Natanek rację kościół przestał się modlić i ludzie także przestali- pamiętam jako dziecko jak modlilismy się to raz o deszcz raz o suszę bo rózne lata bywały a teraz tego nie widzialam.Ile modlitw szło do Boga o pogodę.A mieliśmy powodz tysiąclecia i tego roczną i nie słyszalam w kościele modlitwq błagalnych.Choc nie pochodzę z terenów rolniczych a z miasta i gospodarstw rolnych nie było w moim mieście ale w okolicach tak.Przeciez modlilismy sie o chleb dla nas ludzi tej ziemi.

Za moich czasów księza modlili się często w kościele ,kosciół był otwarty a ksiadz w lawce jak każdy wierny kleczac modlił się a wiecie jakie to jest budujące dla wiernych kiedy ich pasterz też w ławce się modli.
Dawali dobry przykład wiernym a dzisiaj co???????

ma racię w tym co mówi a choć znam go osobiście podziwiam go za odwagę jest nie tylko kapłanem ale i świadkiem miłości bo dziwi mnie fakt że bisklóp koścoła katolickiego jakim jest ks. PIERONEK w ostatnich wydażeniach związanych z postawionym krzyżem na placu prezydenckim sam wypowiada słowa że to nie jest dla niego miejscem jakby to znaczyło masz boże swoje miejsce tam w martwych mórach a nie tu gdzie żyjemy a przykazanie mówi i to z dekalogu "nie będziesz miał bogów cudzych prze demną" owszem można go wyżucić z życia podobnie jak i przybić do krzyża choć on sam nikogo nie potępił z oprawców jednak JUDASZ sam sobie wymierzył sprawiedliweość a pytanie jest takie kto kazał mu to zrobić skoro z krzyża skierowane zostało słowo "OJCZE PRZEBACZ IM BO NIE WIEDZĄ CO CZYNIĄ" czy wobec tych słów możemy czuć się usprawiedliwieni to dłóższy temat jeśli ktoś chce ze mną o tym porozmawiać zapraszam