29:11
polakkatolik
1316
Małżonkowie - do nieba razem albo wcale? Orędzie Boga nt. małżeństwa. Małżeństwo jest powołaniem do życie w nierozerwalnej więzi z drugim człowiekiem, dla jego zbawienia i wydania potomstwa, które …Więcej
Małżonkowie - do nieba razem albo wcale?

Orędzie Boga nt. małżeństwa. Małżeństwo jest powołaniem do życie w nierozerwalnej więzi z drugim człowiekiem, dla jego zbawienia i wydania potomstwa, które będzie oddawało chwałę Bogu. Małżeństwo nie jest związkiem dwóch osób, które mają wspólne plany na przyszłość. Jeżeli twoje dziecko porzuciło Boga, Kościół, nie uwielbia Boga, to ty nie myśl od razu o niebie. Ty się tylko módl żebyś zahaczył o czyściec. Porzuciłaś chłopa, poszłaś z innym mieszkasz? ... Biada duszy która sama chce się uświęcić nie podejmując ofiary życia za drugą część swojej duszy (współmałżonka) i porzuca świadomie tego któremu ślubowała wierność. To tak jakby Mnie (Boga) porzuciła. Nie może być świętą dusza która ma tylko połowę duszy czystą, drugą połowę zaś zostawiła gnijącą i zaniedbaną skazaną na potępienie. Jeżeli dusza czysta i prawa pragnie uświęcić małżonka, który jest grzeszny potrzebuje tak wiele modlitwy i łaski, aby sama już nie mogła tych łask pomieścić, wówczas cała łaska ta rozlewa się na całą duszę małżeńską i wlewa się do duszy współmałżonka.
Nemo potest duobus dominis servire !
.
Orędzie Boga nt. małżeństwa.
Małżeństwo jest powołaniem do życie w nierozerwalnej więzi z drugim człowiekiem, dla jego zbawienia i wydania potomstwa, które będzie oddawało chwałę Bogu.
Małżeństwo nie jest związkiem dwóch osób, które mają wspólne plany na przyszłość.
Jeżeli twoje dziecko porzuciło Boga, Kościół, nie uwielbia Boga, to ty nie myśl od razu o niebie. Ty się tylko módl żebyś …
Więcej
.
Orędzie Boga nt. małżeństwa.

Małżeństwo jest powołaniem do życie w nierozerwalnej więzi z drugim człowiekiem, dla jego zbawienia i wydania potomstwa, które będzie oddawało chwałę Bogu.

Małżeństwo nie jest związkiem dwóch osób, które mają wspólne plany na przyszłość.

Jeżeli twoje dziecko porzuciło Boga, Kościół, nie uwielbia Boga, to ty nie myśl od razu o niebie. Ty się tylko módl żebyś zahaczył o czyściec.

Porzuciłaś chłopa, poszłaś z innym mieszkasz?

... Biada duszy która sama chce się uświęcić nie podejmując ofiary życia za drugą część swojej duszy (współmałżonka) i porzuca świadomie tego któremu ślubowała wierność.

To tak jakby Mnie (Boga) porzuciła.

Nie może być świętą dusza która ma tylko połowę duszy czystą, drugą połowę zaś zostawiła gnijącą i zaniedbaną skazaną na potępienie.

Jeżeli dusza czysta i prawa pragnie uświęcić małżonka, który jest grzeszny potrzebuje tak wiele modlitwy i łaski, aby sama już nie mogła tych łask pomieścić, wówczas cała łaska ta rozlewa się na całą duszę małżeńską i wlewa się do duszy współmałżonka.