mkatana
21,2 tys.

Witold Waszczykowski: wczorajszy protest był kpiną.

Witold Waszczykowski: wczorajszy protest był kpiną.
- Tego typu wydarzenia mnie oburzają. Wczorajszy protest był kpiną - ocenił w TVN24 minister Witold Waszczykowski. Gość "Jeden na Jeden" skrytykował debatowanie wokół aborcji na ulicach i z użyciem wulgarnych haseł. - Na tematy, które odnoszą się do tak ważnych kwestii, jak życie i śmierć człowieka, trzeba rozmawiać poważnie - ocenił szef MSZ. Jego zdaniem takim forum dyskusji powinna być komisja sejmowa.

Foto: Attila Kisbenedek / AFP Witold Waszczykowski
Wczoraj w wielu miastach Polski odbywał się "czarny protest" osób przeciwnych zaostrzaniu prawa aborcyjnego. - Przestrzegałem przed tym, aby się nie bawiono, aby nie szydzono z kwestii życia i śmierci - mówił Waszczykowski. - Tego typu protesty mnie oburzają. O to chodziło, żeby w ten sposób protestować? Czy tak się walczy o dzieci? - pytał minister. Powiedział również, że "skala demonstracji była marginalna" w skali całego kraju.
"Moje ciało, moja sprawa!". "Czarny poniedziałek" w Warszawie
Waszczykowski przyznał, że był zirytowany z powodu wulgaryzmów pojawiających się na transparentach uczestników wczorajszych protestów. - Tę sprawę się spłyca do wolnego wyboru. Ja pytam: czy ta pani, którą nosi pani w ciele ma wybór? - mówił w TVN24.
- Wczorajszy protest był kpiną. Na tematy, które odnoszą się do tak ważnych kwestii, jak życie i śmierć człowieka, trzeba rozmawiać poważnie - ocenił minister. Podkreślił również, że "trzeba rozmawiać, a nie krzyczeć głupkowatych haseł".
- Wczorajsze demonstracje były demonstracjami politycznymi przeciwko rządowi i większości parlamentarnej, a nie za życiem - powiedział. - Jesteśmy gotowi dyskutować i dyskutujmy. Sprawa wymaga dyskusji, ale nie w sposób happeningowy. Jeszcze raz powtarzam: rozmawiajmy poważnie - dodał szef MSZ w programie "Jeden na Jeden".
Minister kilka razy mówił o tym, że PiS nie jest stroną sporu wokół aborcji. Szczególnie, że nie zapadła żadna decyzja w tej sprawie. - Na wszystkie kwestie jest czas, aby rozmawiać w komisji. Na pewno komisja sejmowa będzie prowadziła konsultacje społeczne. To jest forum dialogu - mówił.
Waszczykowski stwierdził, że "zgadza się z Lechem Kaczyńskim", który osiem lat temu opowiadał się za utrzymaniem obowiązującego kompromisu wokół aborcji. - Czasy się zmieniły, kolejne osiem lat minęło. Są jednak ludzie, którzy chcą podnieść temat - powiedział.

Minister ocenił również, że ewentualna debata w PE o prawach kobiet w Polsce byłaby "bezpodstawna". - To nie jest problematyka unijna, PE nie powinien na ten temat dyskutować. W Polsce trwa dialog i debata. Żadne decyzje nie zostały podjęte, żadne prawo nie zostało zaostrzone - podkreślił szef MSZ w TVN24.

"Czarne protesty" w Polsce

W wielu miastach Polski odbył się wczoraj "czarny protest" - jako wyraz sprzeciwu wobec możliwości zaostrzenia przepisów dotyczących aborcji. Jednocześnie trwał również "biały protest". Zwolennicy zmian opowiadali się za zaostrzeniem prawa aborcyjnego.
W "czarnym proteście" w Warszawie - jak szacują służby porządkowe - wzięło udział w kulminacyjnym momencie ok. 17 tys. osób. Po proteście do jednostek policji zostało doprowadzonych czterech mężczyzn w związku za zakłóceniem porządku - poinformował rzecznik KSP Mariusz Mrozek. Jak dodał, będą odpowiadać za zakłócenia porządku. Mrozek wyjaśnił, że osoby te rzucały czymś w kierunku policjantów odgradzających od głównej manifestacji grupę przeciwników aborcji, która zgromadziła się pod kolumną Zygmunta.
W Poznaniu zatrzymano trzy osoby. Jak poinformował rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Poznaniu Andrzej Borowiak, po "czarnym proteście" na placu Mickiewicza grupa kilkuset osób przeszła w kierunku ulic: Ratajczaka i św. Marcin. Tam kilka osób obrzuciło kamieniami siedzibę PiS; odpalono też środki pirotechniczne. Według policji byli to zamaskowani mężczyźni w kominiarkach, którzy wcześniej znajdowali się w tłumie protestujących. Jak dodał rzecznik, trwają przesłuchania i ustalanie motywów ich postępowania.
wiadomosci.onet.pl/…/l0pnv
mkatana
Komendant Główny Policji podsumował "czarny poniedziałek"
Nadinsp. dr Jarosław Szymczyk podsumował wczorajsze manifestacje przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Jak poinformował Komendant Główny Policji, w "czarnych protestach", które odbywały się w całym kraju, łącznie wzięło udział ok. 98 tys. osób. Trzem osobom, uczestnikom incydentu przed biurem PiS w Poznaniu, zarzucono naruszenie …Więcej
Komendant Główny Policji podsumował "czarny poniedziałek"
Nadinsp. dr Jarosław Szymczyk podsumował wczorajsze manifestacje przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Jak poinformował Komendant Główny Policji, w "czarnych protestach", które odbywały się w całym kraju, łącznie wzięło udział ok. 98 tys. osób. Trzem osobom, uczestnikom incydentu przed biurem PiS w Poznaniu, zarzucono naruszenie nietykalności cielesnej policjanta.
mkatana
Wczoraj w wielu miastach Polski odbywał się "czarny protest" osób przeciwnych zaostrzaniu prawa aborcyjnego. - Przestrzegałem przed tym, aby się nie bawiono, aby nie szydzono z kwestii życia i śmierci - mówił Waszczykowski. - Tego typu protesty mnie oburzają. O to chodziło, żeby w ten sposób protestować? Czy tak się walczy o dzieci? - pytał minister. Powiedział również, że "skala demonstracji …Więcej
Wczoraj w wielu miastach Polski odbywał się "czarny protest" osób przeciwnych zaostrzaniu prawa aborcyjnego. - Przestrzegałem przed tym, aby się nie bawiono, aby nie szydzono z kwestii życia i śmierci - mówił Waszczykowski. - Tego typu protesty mnie oburzają. O to chodziło, żeby w ten sposób protestować? Czy tak się walczy o dzieci? - pytał minister. Powiedział również, że "skala demonstracji była marginalna" w skali całego kraju.