Wyrzucają ją z katedry za to, że nie nosi maski

Wiedeń (kath.net) Zgodnie z zasadami kardynała Schönborna policja wydaliła niepełnosprawnego emeryta z katedry św. Szczepana 17 maja.
Archidiecezja Wiedeńska nie skomentowała tego incydentu. W maju w archidiecezji wiedeńskiej doszło do incydentu związanego z epidemią "Covidian", o której doniesiono w mediach za pośrednictwem inicjatywy „”-corona.info. Według raportu'

W katedrze, w dużej mierze pustej , oddalona od innych, kobieta odmówiła noszenia maski "Covidan";

„ponieważ chcę modlić się do mojego Ojca Niebieskiego bez maski, istnieje prawo do wolności wyznania.

Kiedy przełożony katedry wezwał policję, policja usunęła ją z kościoła. Gisela R. komentuje:

„Jezus Chrystus jest Panem Kościoła, to, co robi tutaj policja, jest jak komunizm!”

Policja zabrała kobietę z katedry do "Stephansplatz"
i umieścili ją w areszcie. Gisela R. powiedziała policji, że maska ją upokorzyła, ponieważ pokazuje, że jeden jest wrogiem drugiego i że wiele osób musi teraz umrzeć samotnie. Według raportu policja rozważa jej przyjęcie na oddział psychiatryczny i dopiero po prawie 4 godzinach aresztu policyjnego, oficjalny lekarz, ostatecznie ją zwolnił. Później została ukarana grzywną w wysokości 120 EUR za „zakłócanie pokoju religijnego”.

Gisela R. apeluje „ponieważ nie jest psem, który potrzebuje maski” i ponieważ z powodów medycznych nie wolno jej nosić, po zatorowości płucnej. Kilka dni później, trzech funkcjonariuszy policji odwiedziło ją w jej domu, by ponownie ją przesłuchać. Została później wezwana i przesłuchana na posterunku policji.
„Jestem wolną obywatelką, która kładzie nacisk na swoje prawa człowieka i nie musi przestrzegać praw dyktatorskich. Politycy tu rządzą,” mówi Gisela R. „Ale praw już tu nie ma, teraz jest prawo koronawirusa”.

żródło - religionlavozlibre.blogspot.com

zdj - commons.wikimedia.org pubmedinfo.org

Maseczki na twarz stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia – dr Russell Blaylock

pubmedinfo.org/…/maseczki-na-twa…
przeciwherezjom
Gisela - szkoda, że jak przestępca bez nazwiska! Ona jest WIELKA!!!! Tylko zazdrościć jej odwagi, pięknego świadectwa. Wiedeń ma trochę "wielkich" (Aleksander).