ZGWAŁCONA EUROPA. PRZEKONAJ SIĘ NA JAKĄ SKALĘ NIEMCY SPARALIŻOWAŁA FALA GWAŁTÓW

02 Lut 2016

Napisała Aldona Zaorska

Wydrukuj

Email

Skomentuj jako pierwszy!

fot: youtube
Pamiętać trzeba, że gwałcą nie tylko imigranci. Dziś widać to jasno. Całej Europie został zadany gwałt. Lewacki gwałt. Teraz pozostała tylko odpowiedź na pytanie, czy po tym gwałcie zdoła się podnieść i pozbierać, czy zostanie zamordowana wspólnym wysiłkiem islamistów i lewaków?

Aldona Zaorska – W 2013 r. na gdyńskiej plaży pijany meksykański marynarz zaczepił przechodzącą Polkę. Dostał od niej z tzw. liścia, uderzył ją pięścią. To wystarczyło. W obronie kobiety natychmiast stanął jeden z kibiców Ruchu Chorzów, potem dołączyli kolejni mężczyźni. „Ręcznie wytłumaczyli” majtkom, że nie wolno im tknąć polskiej kobiety. Dwaj pijani nie mieli szans z grupą mężczyzn, ale też na całe życie zapamiętali, co im w Polsce wolno, a co nie. Obrońcy kobiety stanęli przed sądem, a w mediach rozpętała się na nich dzika nagonka. Całe stada lewaków dosłownie wyły, domagając się od władz zrobienia porządku z „kibolami”. Dlaczego warto dziś przypomnieć tę historię? Dlatego, że już za kilka tygodni do Polski trafi pierwsza transza „uchodźców”, których zgodził się przyjąć lewacki rząd Platformy Obywatelskiej. Tymczasem patrząc na to, co dzieje się w Europie, niewykluczone, że za parę miesięcy polskim mężczyznom przyjdzie stawać w obronie kobiet i dzieci jeszcze wiele razy. Okazuje się, że zarówno gwałty i napaści, do jakich doszło w sylwestrową noc w Niemczech, Finlandii, Szwajcarii i Austrii, jak i ich ukrywanie przez tamtejsze władze oraz media, przy pełnej aprobacie zgrai lewackich „władców” Europy, to dla nich nic takiego. Od miesięcy przez kraje, które już przyjęły „uchodźców”, przetacza się fala gwałtów, różnego rodzaju wynaturzeń, zorganizowanej przestępczości i... tuszowania tego wszystkiego przez władze, policję i „niezależne i wolne” europejskie media. Szczególnym przykładem są Niemcy. Takiej fali gwałtów i innych przestępstw seksualnych nie było tam od czasu, kiedy w 1945 r. kraj ten przemierzała Armia Czerwona.

Gniazda gwałtów

Najgorzej jest w ośrodkach dla uchodźców i w ich sąsiedztwie. W 2015 r. do Niemiec trafiło ponad milion „uchodźców”. Co najmniej 80 proc. z nich to muzułmanie. Ponad 70 proc. ogólnej liczby przybyłych to mężczyźni, w zdecydowanej większości – młodzi lub w sile wieku. Tylko 13 proc. uchodźców to kobiety. Opętani poprawnością polityczną niemieccy lewacy nie oddzielają kobiet od mężczyzn. Niemieckie władze zmuszają je do dzielenia z mężczyznami nawet sypialni, łazienek czy toalet. W efekcie kobiety i młode dziewczęta padają tam ofiarami masowych gwałtów i przemocy ze strony azylantów. W ośrodkach dla uchodźców kwitnie handel narkotykami i prostytucja. Potwierdza to list, jaki 18 sierpnia koalicja czterech organizacji pracowników społecznych i grup praw kobiet wystosowała do przywódców partii politycznych w parlamencie w Hesji (jeden z landów). Mówi on o tragicznej sytuacji kobiet i dzieci z ośrodków dla „azylantów”, nocami regularnie gwałconych we wspólnych sypialniach czy za próbę skorzystania z toalety. Są tam po prostu „zwierzyną łowną”.

Pracownik społeczny znający problem podsumował go następująco: Jesteśmy największym burdelem w Monachium. Pomimo że policyjny nalot na ośrodek wykazał, że zatrudnieni w nim strażnicy handlowali narkotykami, bronią i przymykali oczy na prostytucję, bawarska policja twierdzi, że „nie ma dowodów” na tego rodzaju przestępczość. Może dlatego, że akty przemocy są ukrywane. Tak było, kiedy w dniach 12-14 czerwca 15-letnia dziewczynka przebywająca w ośrodku dla uchodźców w Habenhausen (dzielnicy Bremen na północy) była gwałcona przez dwóch mężczyzn starających się o azyl. Ośrodek ten opisano zresztą jako „dom horrorów” z powodu wzrastającej przemocy między rywalizującymi gangami młodzieży z Afryki i Kosowa. Tak było w przypadku 13-letniej dziewczynki zgwałconej w lipcu przez azylanta w ośrodku w Detmlod w środkowo-zachodnich Niemczech. Miesiąc później sprawę ujawniły media, policja milczała jeszcze przez dwa, zanim przyznała, że do gwałtu rzeczywiście doszło. Przerażająca skala gwałtów popełnianych na Niemkach

Od początku 2015 r. przez Niemcy zaczęła przetaczać się fala gwałtów. Co znamienne – przybrała ona na sile latem, kiedy napływ „uchodźców” był największy. Poniższe przypadki nie wyczerpują oczywiście wszystkich przestępstw popełnionych przez „azylantów”. Stanowią raczej przekrój i przykład tego, do czego są oni zdolni:

- 16 stycznia w Dreźnie 24-letni imigrant marokański zgwałcił 29-letnią kobietę.

- 1 lutego 27-letni starający się o azyl mężczyzna z Somalii został aresztowany po próbie zgwałcenia kobiety w bawarskim mieście Reisbach.

- 11 lutego 28-letni starający się o azyl z Erytrei został skazany na cztery lata wiezienia za zgwałcenie 25-letniej Niemki w Stralsund nad Morzem Bałtyckim w październiku 2014 r.

- 17 marca dwóch starających się o azyl mężczyzn z Afganistanu w wieku 19 i 20 lat zostało skazanych na pięć lat więzienia za „wyjątkowo odrażający” gwałt, którego 17 sierpnia 2014 r. dopuścili się na 21-letniej Niemce z Kirchheim koło Stuttgartu.

- 7 kwietnia w Alzenau 29-letni azylant został aresztowany za próbę zgwałcenia 14-letniej dziewczynki.

- 16 kwietnia 21-letni starający się o azyl Irakijczyk został skazany na trzy lata i dziesięć miesięcy więzienia za zgwałcenie 17-letniej dziewczyny podczas festiwalu w bawarskim mieście Straubing w sierpniu 2014 r.

- 20 maja 25-letni Senegalczyk starający się o azyl został aresztowany po próbie zgwałcenia w centrum Monachium 21-letniej Niemki.

- 22 maja w Dreźnie 30-letni Marokańczyk został skazany na cztery lata i dziewięć miesięcy więzienia za próbę zgwałcenia 55-letniej kobiety.

- 5 czerwca Ali S. – 30-letni azylant z Somalii został skazany na cztery lata i dziewięć miesięcy więzienia za zgwałcenie w Monachium 20-letniej kobiety. Co szczególnie szokujące, Ali odsiedział poprzednio 7-letnią karę za gwałt i był na wolności od zaledwie pięciu miesięcy. Żeby to ukryć, monachijska prasa pisała o nim jako o Josephie T.

- 9 czerwca dwóch starających się o azyl Somalijczyków w wieku 20 i 18 lat zostało skazanych na siedem i pół roku więzienia za zgwałcenie 13 grudnia 2014 r. w Bad Kreuznach, mieście w - Nadrenii-Palatynacie, 21-letniej Niemki.

26 lipca 14-chłopiec został napadnięty seksualnie w toalecie regionalnego pociągu w Heilbronn, w południowo-zachodnich Niemczech. Policja poszukuje „ciemnoskórego” mężczyzny w wieku 30 lub 40 lat, o arabskim wyglądzie. W tym samym dniu 21-letni Tunezyjczyk, starający się o azyl nad Odrą, zgwałcił 20-letnia kobietę. Policja utrzymywała to przestępstwo w tajemnicy aż do 14 sierpnia, kiedy to o gwałcie napisała lokalna gazeta.

- 1 sierpnia w Stuttgarcie „południowiec” próbował zgwałcić 27-letnią kobietę.

- 3 sierpnia, w biały dzień, w parku w Chemnitz, mężczyzna z „Afryki północnej” zgwałcił 7-letnią dziewczynkę.

- 8 sierpnia w Siegen „południowiec” próbował zgwałcić 20-letnią kobietę.

- 10 sierpnia w Mönchengladbach pięciu mężczyzn „pochodzenia tureckiego” próbowało zgwałcić dziewczynkę. Także 10 sierpnia w Rinteln „południowiec” zgwałcił 15-letnią dziewczynę.

- 12 sierpnia w Hannowerze „południowiec” próbował zgwałcić 17-letnią dziewczynę. Także 12 sierpnia w Kassel „południowiec” obnażył się przed 31-letnią kobietą. Podobny incydent zdarzył się w tym samym miejscu także 11 sierpnia.

- 13 sierpnia w Hamm (Nadrenia Północna-Westfalia) policja aresztowała 23-latka i 19-latka z Iraku za zgwałcenie 18-letniej niemieckiej dziewczyny.

- 16 sierpnia w Hanau „południowiec” zgwałcił kobietę.

- 17 sierpnia w Ansbach trzech „południowców” próbowało zgwałcić 42-letnią kobietę.

- 23 sierpnia w Dortmundzie „ciemnoskóry” mężczyzna próbował zgwałcić 35-letnią kobietę.

- 11 września, w pobliżu schroniska dla uchodźców w bawarskim mieście Mering niezidentyfikowany „ciemnoskóry mężczyzna, mówiący łamanym niemieckim”, zgwałcił 16-letnią dziewczynę. Zaatakował ją, kiedy szła do domu ze stacji kolejowej.

- W sylwestra czterech imigrantów z Syrii, ubiegających się o azyl zgwałciło 14-15-latkę. Do zdarzenia doszło w dzielnicy niemieckiego miasta Weil am Rhein, w kraju związkowym Badenia-Wirtembergia przy granicy z Francją i Szwajcarią.

Gdzie indziej nie jest lepiej

Największa fala gwałtów i napaści na kobiety przetoczyła się w sylwestra przez Niemcy, co nie znaczy, że gdzie indziej było bezpieczniej. Napady na kobiety odnotowano także w Finlandii, Austrii i w od wieków superbezpiecznej Szwajcarii.

- W tym roku w sylwestra w Brukseli przy okrzykach „Allah Akbar” „tylko” spłonęła choinka, ale już w stolicy Finlandii na tamtejszym dworcu zebrała się grupa blisko tysiąca imigrantów, a w okolicy dworca doszło do trzech gwałtów.

- W listopadzie 2014 r. emigrant z Somalii w szwedzkim mieście Sunvald brutalnie zgwałcił 12-letnią dziewczynkę. Rok później za tę zbrodnię został skazany na 180 godzin prac społecznych. Do złagodzenia kary przyczyniły się jego „problemy ze snem” i „kilka problemów lękowych”.

- W lutym 2015 r. ośmiu imigrantów zgwałciło kobietę na promie płynącym ze Szwecji do Finlandii. Prasa całymi tygodniami uparcie nazywała gwałcicieli „Szwedami”, ukrywając ich prawdziwą tożsamość. Kiedy sprawa wyszła na jaw, okazało się, że w Szwecji imigranci popełniają gwałty 4,5 raza częściej niż rdzenni obywatele tego kraju.

- W sierpniu 2015 r. czterech imigrantów zgwałciło 23-letnią Szwedkę z wyspy Södermalm. Mieli od 15 do 18 lat. Po dwóch miesiącach szwedzki sąd skazał ich na sześć i dziewięć miesięcy „kary” w ośrodku dla nieletnich. Trzeci nastolatek, który wcześniej został aresztowany, nie stanął przed sądem.

- Do jeszcze bardziej szokującej zbrodni doszło w tym kraju w miejscowości Vaxjo. Przez kilka miesięcy chodząca do tamtejszej szkoły dziewczynka była molestowana przez dwóch afrykańskich kolegów. Jej ojciec wielokrotnie zwracał się w tej sprawie do dyrekcji placówki, ale ta nawet nie wezwała na rozmowę rodziców młodocianych przestępców, bo ci nie znają szwedzkiego, zaś dyrektorka placówki bagatelizowała sytuację. W końcu doszło do tragedii – dziewczynka została zgwałcona przez jednego z nich. Ojciec dziewczynki zabrał ją ze szkoły i zapowiedział, że nie pójdzie do niej, dopóki młodociani przestępcy nie zostaną z niej wydaleni. Efekt? Gwałciciele nadal chodzą do szkoły, a ojcu grozi kara za nieposyłanie córki do placówki, gdzie została zgwałcona. Zarówno ofiara, jak i sprawcy nie mają nawet 15 lat.

- 3 listopada 2015 r. nieliczne media poinformowały o aresztowaniu w Szwecji 34-leniego Somalijczyka, który zgwałcił kobietę tak brutalnie, że zmarła w trakcie gwałtu.

- Latem w miejscowości Ponte San Ludovico położonej dokładnie na pograniczu Włoch i Francji grupa uchodźców z Afryki zbiorowo zgwałciła młodą działaczkę z lewackiej organizacji na rzecz zniesienia granic. Kiedy kobieta próbowała zgłosić się na policję, organizacyjni towarzysze zmusili ją do milczenia. Sprawa wyszła na jaw tylko dlatego, że nie dała się im zastraszyć.

- 30 lipca 2015 r. w jednym z podmiejskich pociągów w Oslo trzej imigranci zaczepili 14-letnią dziewczynę. Zaciągnęli ją do mieszkania, gdzie była brutalnie gwałcona i zmuszana do zażywania narkotyków. Po tym wszystkim próbowała popełnić samobójstwo. Norweski sąd skazał gwałcicieli na 10 i 17 miesięcy pozbawienia wolności. Trzeci gwałciciel został skazany na... prace społeczne.

- W sierpniu 2015 r. grupa imigrantów w uroczym skądinąd Fiuggi nieopodal Rzymu we Włoszech brutalnie zgwałciła kierowniczkę ośrodka dla uchodźców. Zbrodni dokonali 16- i 17-latkowie.

- We wrześniu 2015 r. w Budapeszcie czterej uchodźcy molestowali studentkę. Zdaniem napadniętej dziewczyny, gdyby nie przypadkowy patrol policji, który spłoszył napastników, doszłoby do gwałtu.

- W listopadzie 2015 r. czterech Syryjczyków w wieku od 15 do 18 lat przez pięć godzin gwałciło niespełna 18-letnią dziewczynę z Gillingham w hrabstwie Kent. Dwóch usłyszało zarzuty, ale dwaj zostali zwolnieni.

Publiczne radio w Szwecji poinformowało, że w okresie od stycznia do lipca 2013 r. muzułmanie dopuścili się około 1000 gwałtów na Szwedkach, 30 proc. ich ofiar nie miało ukończonych 15 lat. Trudno uwierzyć, że zapraszające kolejnych gwałcicieli władze nie zdawały sobie z tego sprawy. Pozostaje jedyna możliwa odpowiedź – wiedziały, co się dzieje i czym grozi ściąganie kolejnych imigrantów, ale obłąkana lewacka poprawność polityczna była dla nich ważniejsza niż bezpieczeństwo własnych obywateli. Co gorsza – nadal jest.

Europa zaczyna się buntować. Okazuje się, że lewactwo nią rządzące tego buntu nie przyjmuje do wiadomości i... straszy przemocą tych, którzy się na hordy gwałcicieli obok swoich domów, szkół, kościołów nie zgadzają. Dlatego pamiętać trzeba, że gwałcą nie tylko imigranci. Dziś widać to jasno. Całej Europie został zadany gwałt. Lewacki gwałt. Europa już została zgwałcona. Teraz pozostała tylko odpowiedź na pytanie, czy po tym gwałcie zdoła się podnieść i pozbierać, czy zostanie zamordowana wspólnym wysiłkiem islamistów i lewaków?

Źródła:

pl.gatestoneinstitute.org/6534/niemcy-gwaltow-imigrantow

www.kresy.pl

www.polishexpress.co.uk/imigrant-z-soma…

www.wykop.pl/…/kinga-dunin-w-k…

„Dziennik Opinii” nr 7/2016 (1157)