03:59
premier OLSZEWSKI: "PATRIORYZM" i MASONERIA. Jan Olszewski mason i socjalista/Jan Bodakowski/ Prezydent Lech Kaczyński zdecydował że szefem komisji weryfikującej przydatność agentów zlikwidowanej WSI …Więcej
premier OLSZEWSKI: "PATRIORYZM" i MASONERIA.

Jan Olszewski mason i socjalista/Jan Bodakowski/
Prezydent Lech Kaczyński zdecydował że szefem komisji weryfikującej przydatność agentów zlikwidowanej WSI do służby w nowych formacjach wywiadu RP został Jan Olszewski. Oznacza to że wywiad polski będzie się składać z agentów wybranych przez człowieka przynależącego do globalnej organizacji zwalczającej kościół katolicki, człowieka o socjalistycznych poglądach.
Rola Jana Olszewskiego na polskiej scenie politycznej
Jan Olszewski jest kolejnym polskim politykiem kreowanym (co ciekawe przez osoby manifestujące swój klerykalizm) na prawicowca, pomimo że jest lewicowcem (zwolennikiem ingerencji władzy we wszystkie dziedziny życia, ideowym przeciwnikiem chrześcijaństwa). Ma to na celu niedopuszczenie do tego by polscy wyborcy mieli możliwość zagłosowania na prawicę (siłę katolicką, konserwatywną i wolnorynkową). Demokracja, demokracją ale dla stabilności lewicowego systemu w Polsce jest niezbędne by Polacy mogli wybierać tylko między lewicą szczerze manifestującą swoją tożsamość a lewicą udającą prawice.
Dlatego prawdziwa prawica nie dopuszczana jest do świadomości wyborców. Lewica udająca prawice może być całkowicie przekonana o istnieniu różnic między nią a lewicą, o swojej „prawicowości i patriotyzmie”. W rzeczywistości lewica udająca prawice, pomimo swoich patriotycznie brzmiących frazesów i nie przywiązania do symboliki lewicowej, jest narzędziem niszczenia Polski i Polaków w celu zachowania interesów lewicy.
Lewicowa tożsamość Jan Olszewskiego
Pomimo że jest jednym z wielu reprezentantów lewicy udającej prawice, Jan Olszewski nie kryje swojej tożsamości politycznej. Sam mówił w książce „Prosto w oczy” (ad astra 1997 str.9): „Mój rodzinny dom był związany z (…) tradycją socjalistyczną (…) PPS” (warto pamiętać że Polska Partia Socjalistyczna była skrajnie lewicową organizacją terrorystyczną dążącą zaprowadzenia dyktatury na drodze terroru, organizacją popieraną głównie przez żydów, wrogą wobec Kościoła Katolickiego i jego nauki).
Rodzice Jan Olszewskiego byli tak bardzo zaangażowani w działa PPS, że w jego domu rodzinnym bluźniono że Chrystus był pierwszym socjalistą (co jest całkowicie sprzeczne z nauczaniem Jezusa, ale niezwykle zbieżne z teologią wyzwolenia). Ojciec brał udział w demonstracjach PPS na placu Grzybowskim. Demonstracje te polegały na tym że lewicowi terroryści z PPS, wmieszani w tłum wiernych wychodzących z kościoła, strzelali do Rosjan wrzeszcząc rewolucyjne hasła. Kończyło się to tym że Rosjanie opowiadali ogniem i zabijali niewinnych Polaków.
Od 1956 r Jan Olszewski pisywał razem z Jerzym Urbanem w zajadle ateistycznym, antyklerykalnym, marksistowskim, trockistowskim piśmie „Po Prostu”. Od 1956 roku był członkiem Klubu Krzywego Koła. Zrzeszającego różnego rodzaju lewicowców, antyklerykałów, masonów. W klubie bywał młody Adam Michnik i Jan Józef Lipski czołowy polski mason.
Mason Jan Olszewski
Kontynuacją działalności klubowej była loża masońska. Pomysłodawcami jej powołania byli przedwojenni masoni Jan Wolski i Stefan Zbrożyna. Jan Olszewski został więc masonem, brał udział w posiedzeniach loży i odprawiał rytuały masońskie (które uważał za bardzo zabawne) wraz z swoim przyjacielem Janem Józefem Lipskim (który po 1989 roku reaktywował PPS, terrorystyczną organizacje która w III RP zajmowała się napadami na działaczy prawicowych i biciem osób z krótkimi włosami).
Warto pamiętać że masoneria i jej nauczanie jest potępione przez Kościół katolicki, przynależność do niej jest grzechem i wiąże się z ekskomuniką. Masonem zostaje się na całe życie. Jan Olszewski jako że sam ujawnił swoją przynależność do masonerii jest w słowniku masonów polskich wymieniany (masoneria ujawnia tyko swoich zmarłych członków lub tych którzy sami się ujawnili) jako uśpiony (czyli nie biorący udział w spotkaniach) mason. Bycie masonem według Jan Olszewskiego było przykrywka dla działalności opozycyjnej.
PZPR przyzwalało bowiem na nielegalną działalność masonerii (której anty chrześcijańskie ideały były pożywką dla narodzin komunizm). W rzeczywistości PRL w której komuniści zwalczali wszelkie spontaniczne przejawy życia społecznego (od kółek różańcowych aż do muzyki rozrywkowej) tolerowanie przez aparat bezpieczeństwa nielegalnej organizacji było co najmniej dziwne. Jan Olszewski akceptując masonerie jako przykrywkę dla działalności opozycyjnej, zaakceptował anty chrześcijańską organizacje jako formę konspiracji narzucona przez komunistów.
Sam wybór na przykrywkę dla opozycyjnej działalności masonerii jest albo przejawem skrajnej nieodpowiedzialności i ignorancji (równie dobrze dziś przeciwnicy UE mogli by ukrywać swą działalność pod przykrywka satanizmu bo UE toleruje zarzynanie kotów na cmentarzu bardziej niż euro sceptycyzm) albo manifestacja anty chrześcijańskiej tożsamości uczestników loży.
W masonerii Jan Olszewski zgodnie z kodeksem masońskim nie zajmował się działalnością polityczną (masoni zamiast trwonić czas na walkę polityczną, rządzą albo kreują zasady rządzące polityką). Sprzeczność między zaprzestaniem w masonerii przez Jan Olszewskiego działalności politycznej a deklarowaną przez Jan Olszewskiego masoneria jako przykrywką dla działalności politycznej, nie przeszkadza Jan Olszewskiemu. Do udziału w loży masońskiej której członkiem jest Jan Olszewski zaproszono pięciu przedwojennych mistrzów masońskich (między innymi Samotycha, Luce-Burk’a współpracownika Piłsudskiego, członka Organizacji Bojowej PPS z 1905, uczestnika rabunku pod Bezdanami).
Działalność loży „Kopernik” (finansowanej przez Melchiora Wańkowicza i inne nie wymienione z nazwiska przez Jan Olszewskiego osoby) której członkiem był Jan Olszewski wznowiło 7 przedwojennych mistrzów masońskich. Z powodu podeszłego wieku tylko dwóch (Wolski i Zbrożyna) dalej działało. By loża mogła działać starzy masoni awansowali młodych, szybką ścieżką awansu, na masonów na mistrzów. Jan Olszewski jest więc mistrzem masońskim. Do loży Jan Olszewskiego przyjęto Tadeusza Gliwica młodego przedwojennego masona z loży „Staszic” w Sosnowcu (jak Jan Olszewski zaznaczał, w swej książce, niewiele znaczącej).
Ojciec Tadeusza - Hipolit Gliwic był bardzo ważnym masonem. Loża Jan Olszewskiego nie była więc jakąkolwiek formą walki z komunizmem. Jan Olszewski w masonerii zajmował się nie działalnością patriotyczną a walka z Chrześcijaństwem, co jest podstawowy celem masonerii. Posiedzenia loży „Kopernik” odbywały się do lat 70 tych. Potem już nikomu nie chciało się spotykać w loży, koledzy masoni spotykali się w KORze, wykorzystując tą organizacje dla swoich brudnych celów. Na ten czas spotkań z zachowaniem rytuału masońskiego zaprzestano.
Do rytuałów masońskich Jan Olszewski wraz z innymi masonami powrócił w stanie wojennym (okazało się to tak skuteczną przykrywką że Jan Olszewski nie był w stanie wojennym internowany). Zaprzestał ich gdyż koledzy masoni mogli spotykać się w ramach konspiracji solidarnościowej, co jest przykładem tego jak wrogowie kościoła mogą wykorzystywać katolików walczących za Ojczyznę i o wolność dla swoich brudnych celów.
Ciekawe jest to że także masoni tacy jak Jan Olszewski się laicyzują i odrzucają rytuały. Do spotkań ludzi ducha masońskiego nie jest potrzebna jakkolwiek symbolika czy rytuał. Proces laicyzacji jest typowy dla społeczeństw industrialnych. Pod koniec lat 80 tych formuła loży ostatecznie została zaniechana. Loża „Kopernik”, której członkiem jest Jan Olszewski, nie uległa jednak rozwiązana.
Jan Olszewski współczesną polska masonerie uważa za egzotykę, masonerie w USA za kluby samopomocowe. Jan Olszewski neguje też wpływ masonerii na politykę i nie dostrzega nic złego w przynależności do masonerii. Poglądy polityczne Jan Olszewskiego są z ducha i treści masońskie.
Lewicowe poglądy Jana Jan Olszewskiego
W. Reszczyńskiemu w wywiadzie zamieszczonym w książce „Wygrać prezydenta” (von borowiecky 1995) Jan Jan Olszewski powiedział (str.149): „nie utożsamiam się z prawicą”. Konsekwencją tego lewicowego wyznania wiary jest przekonanie Jan Olszewskiego że model gospodarki UE to model do którego powinniśmy dążyć.
Ustrój gospodarczy UE (czyli sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem i Katolicką Nauką Społeczną podporządkowanie biurokratom wszelkich przejawów życia społecznego) jest dla Jan Olszewskiego wzorem. Jan Olszewski nie widzi też potrzeby obniżki podatków. Rabunek ¾ dochodów które zmarnują biurokracji nie razi Jan Olszewskiego.
Wysokie podatki (akceptowane przez Jan Olszewskiego) odpowiadają za powszechną nędze wpędzającą Polaków w patologie, za bezrobocie bo koszty pracy (czyli podatki) czynią polskie produkty nie konkurencyjnymi na rynku, co prowadzi do powszechnych bankructw. Za to że Polska jest słabym krajem który w każdej chwili większość z sąsiadów może atakiem wojska zlikwidować.
Wysokie podatki (akceptowane przez Jan Olszewskiego) doprowadzają do biologicznej likwidacji narodu. Młodych ludzi, obciążonych podatkami przez Jan Olszewskiego i innych lewicowych polityków, nie stać na posiadanie dzieci. Jan Olszewski nie chce by Polska dzięki niskim podatkom rozwijała się gospodarczo a Polakom żyło się dostatniej.
Jan Olszewski jest też za zachowaniem przymusu ubezpieczeń społecznych. System ten jest typowym poronionym płodem socjalistów. Ludzie są okradani z połowy swoich zarobków pod pretekstem zapewnia im bezpieczeństwa socjalnego w przyszłości. Emerytury dzisiejszych emerytów wypłacane są ze składek dzisiejszych podatników. Ponieważ biurokraci podatkami ukradli Polakom pieniądze, polscy podatnicy są zbyt biedni by posiadać dzieci.
W przyszłości nie będzie więc komu płacić na emerytury dzisiejszych podatników i zostaną oni bez środków do życia. Podatnicy okradani są też podatkami na służbę zdrowia. Za miast taniej kupować usługi medyczne bezpośrednio u lekarza, Polacy zmuszani są, przez Jan Olszewskiego i innych polityków lewicy, do opłacania biurokratów. Skutkiem państwowej służby zdrowia jest bardzo kosztowny system świadczenia niewystarczających usług (czyli śmierć wielu Polaków płacących …
wiesia2000
Kazdy,
kto sie upomina o interes narodowi
i o godnosc
Polakow
predzej czy pozniej zostanie ogloszone
FASZYSTA
/GRZEGORZ BRAUN PATRIOTA i KATOLIK/
BOG NIECH bedzie z Toba, Panie Grzegorzu !
Więcej
Kazdy,
kto sie upomina o interes narodowi
i o godnosc
Polakow
predzej czy pozniej zostanie ogloszone
FASZYSTA

/GRZEGORZ BRAUN PATRIOTA i KATOLIK/

BOG NIECH bedzie z Toba, Panie Grzegorzu !
Piotr2000
Zwiazki PISu i Kaczynskich z masoneria i zydostwem nie od dzis:
List Prezydenta Lecha Kaczyńskiego do loży masońskiej B’nai B’rith odtworzonej w Warszawie 9 września 2007 roku
Panie i panowie!
Blisko 70 lat temu w 1938 r. dekret prezydenta Rzeczpospolitej zakazał działalności B`nai B`rith w wyniku absurdalnego strachu, niezrozumienia i wprowadzenia w błąd, oraz zarządził nielegalność działalności …
Więcej
Zwiazki PISu i Kaczynskich z masoneria i zydostwem nie od dzis:

List Prezydenta Lecha Kaczyńskiego do loży masońskiej B’nai B’rith odtworzonej w Warszawie 9 września 2007 roku

Panie i panowie!
Blisko 70 lat temu w 1938 r. dekret prezydenta Rzeczpospolitej zakazał działalności B`nai B`rith w wyniku absurdalnego strachu, niezrozumienia i wprowadzenia w błąd, oraz zarządził nielegalność działalności w Polsce sekcji B`nai B`rith.
Dlatego to powinno być rozważane, — jako symboliczny gest, — że ja teraz jestem tutaj przed wami jako reprezentant Prezydenta Rzeczpospolitej, po to żeby przywitać was i waszą organizacje, która po raz drugi otwiera działalność w Polsce.
Otwarcie loży B`nai B`rith w Rzeczpospolitej po wielu latach nieobecności, jest również szczególnie ważne w innym aspekcie.
Tak jest ponieważ, ta organizacja utworzona została 164 lat temu w malej kawiarni nowojorskiej przez tuzin żydowskich niemieckich emigrantów, dzisiaj — stała się najważniejszą międzynarodową organizacja walczącą z rasizmem, antysemityzmem i ksenofobią.
Polska jest wdzięczna dla akcji podejmowanych przez Anti-Defamation League ustanowionej przez B`nai B`rith, — które współdziałając z American Jewish Congress, — podtrzymuje nasze wysiłki do uzyskania zmian w nazywaniu obozu Auschwitz i przeciwstawiania się mocno używania nazwy jako „Polish concetration camps”.
Jestem zadowolony, że tak samo — jak w przypadku przed wojną — członkowie B`nai B`rith są znaczącymi polskimi obywatelami — uczonymi, pisarzami, osobami zaangażowanymi w działalność społeczną.
W tym czasie kiedy stosunki pomiędzy Polską a Izraelem są pośród krajów europejskich najlepsze w Europie,
— my powinniśmy starać się o stale , dalsze rozwijanie polsko-żydowskich stosunków.
To wymaga kontynuacji wysiłków i gotowości dla osiągnięcia kompromisu.
To nie jest łatwe, lecz wierzę, że jest bezcenne wasze zobowiązanie, że następstwem będzie znaczący wpływ na wzajemne zrozumienie Polaków i Żydów.
W związku z powyższym — powinienem odwołać się do nakazów waszej organizacji, — które powołane są w „duchu tolerancji i harmonii i skierowane są na uwiecznienie „ocalonych z Holocaustu”.
Mam nadzieje, że częściowo zostaną spełnione te punkty waszego programu.
Wy pomożecie nam wałczyć przeciwko nieprawdzie, szkodzących poglądów, które wyjawiają światu przykład opinii na temat polskiej odpowiedzialności, na temat tworzenia obozów koncentracyjnych.
Mam również nadzieje, wbrew faktom, że prawo waszej organizacji przygotuje „uwiecznienie” pamięci na temat życia i osiągnięć polskich Żydów — i zarówno wzajemnej — historia ciągnąca się przez ponad 800 lat, będzie uwieczniona w świadomości polskiego społeczeństwa i w świecie.
Proszę pozwolić mi zakończyć cytując słowa Jego Świątobliwości papieża B XVI, który powiedział w grudniu 2006, kiedy przyjmował reprezentantów B’nai B`rith:


„Nasz udręczony świat potrzebuje świadectwa ludzi dobrej woli, inspirowanych przekonaniem, że wszyscy z nas stworzeni na podobieństwo Boże, posiadają nieprzemożną godność i wartość.

Żydzi i chrześcijanie są powołani do współpracy w uzdrowieniu świata, poprzez promowanie duchowych i moralnych wartości, opartych na naszej wierze.

Powinniśmy stać się coraz bardziej przekonani poprzez ułożenie naszej owocnej współpracy”.

Warszawa 9 wrzesień 2007
Ewa Junczyk – Ziomecka
Podsekretarz Stanu Biura Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej

*******

W 2007 — po niemal 70 latach nieistnienia — odrodziła się w Polsce jedna z najbardziej znaczących organizacji Żydowskich – B’nai B’rith – Loża Polin.
Instalacja loży miała miejsce w dniu 9 września 2007 r.
Jak dotąd Polska była jedynym krajem w Europie Środkowej i Wschodniej, — gdzie po upadku reżimu komunistycznego nie reaktywował się Bnai Brith.
W ciągu ostatnich lat działania na rzecz odrodzenia BB w Polsce podjęli bracia Michel Zaki z Antibes oraz Witold Zyss z Paryża. — Na instalacji obecni byli bracia i siostry z Anglii, Francji, Turcji, USA, Holandii, Niemiec, Włoch, Szwajcarii, Rumunii oraz Belgii. — Poza tym ambasadorowie USA oraz Izraela.
Kancelaria Prezydenta wysłała list gratulacyjny, który został odczytany (powyżej treść).
W czasie ceremonii inicjowano 37 nowych członków loży.
— Ceremonię poprowadzili Moische Smith, — prezes Bnai Brith International, Daniel Mariashin, — wiceprezes wykonawczy Bnai Brith International oraz Reinold Simon, — prezes Bnai Brith Europa, przy asyście Witolda Zyssa, — sekretarza generalnego Bnai Brith Europa.
Uroczystość miała miejsce w Żydowskim Instytucie Historycznym w Warszawie, w czasie Czwartego Żydowskiego Festiwalu Kulturalnego.
B’nai B’rith w Polsce
Na ziemiach polskich pierwsze loże B'nai B'rith — powstały pod koniec XIX wieku, w zaborze pruskim (Katowice 1883, Poznań 1885, Chorzów 1903) i austriackim (Bielsko 1889, Kraków 1892, Lwów 1899).
— Loże te należały naturalnie do dystryktu VIII (Niemcy) lub X (Austria-Węgry).
W b. zaborze rosyjskim loże powstały dopiero po odzyskaniu niepodległości (Warszawa 1922, Łódź 1926).
Oddzielny dystrykt polski (numer XIII) został stworzony w r. 1924, z siedzibą w Krakowie .
— Prezydentem tego dystryktu był Leon Ader, adwokat krakowski, od jego stworzenia do r. 1937, kiedy zastąpił go Ludwik Rattler, również adwokat krakowski.
Według danych „Książki adresowej” członków B’nai B’rith, wydanej w Krakowie w r. 1937, — istniało wtedy w Polsce 10 lóż do których należało 934 członków.
Istniały także loże kobiece i związki młodzieżowe.
Należy wspomnieć, że kilka lóż istniejących poprzednio, — m.in. w Bydgoszczy i w Toruniu, — zostało rozwiązanych przed r. 1937 z uwagi na brak członków.
Trzeba również podkreślić, że istniały loże B’nai B’rith na ziemiach niemieckich przyłączonych do Polski w r. 1945 (m.in. kilka lóż we Wrocławiu) i w Gdańsku.
Nieliczna grupa członków B’nai B’rith w przedwojennej Polsce składała się w dużej większości z przedstawicieli elity społecznej i gospodarczej.
Na liście członków znajdują się przede wszystkim przemysłowcy, kupcy, bankierzy i dyrektorzy przedsiębiorstw, adwokaci i lekarze. — Jest wśród nich cały szereg znanych osobistości (np. Mojżesz Schorr i Majer Bałaban) oraz kilku senatorów i posłów na Sejm.
Działalność B’nai B’rith w Polsce przerwał dekret Prezydenta Rzeczypospolitej z 22 listopada 1938 r. — rozwiązujący organizacje masońskie w Polsce.
Pomimo starań kierownictwa B’nai B’rith, które usiłowało dokazać że B’nai B’rith nie zaliczał się do masonerii, decyzja ta została również zastosowana do B’nai B’rith.
Miało to przynajmniej jedną dodatnią konsekwencję: — akta B’nai B’rith w Krakowie zostały zabrane przez Starostwo Grodzkie — i prawdopodobnie dzięki temu ocalały, choć nie całkowicie (między innymi nie odnaleziono biblioteki) i nie zawsze w dobrym stanie.
— Zespół ten znajduje się obecnie w Archiwum Państwowym w Krakowie gdzie został on starannie zachowany, skatalogowany i opracowany.

B’nai B’rith Polska – Loża Polin
Polin — to nazwa Polski w języku hebrajskim, oznaczająca — ‚tutaj spocznij‚.
W 1492 roku Żydzi zostali wygnani z Hiszpanii, Portugalii i krajów niemieckich.
— Legenda żydowska głosi, że gdy uchodźcy dotarli do ziem polskich, — nazwę kraju odczytali jako ‚Po lin’, — biorąc to za dobry omen. W wyniku tego Żydzi osiedlali się masowo na gościnnej polskiej ziemi.
Sam Isserles pisał o Polsce:

„W tym kraju nie ma zawziętej nienawiści do nas, jak w Niemczech. Oby zostało tak nadal, aż do nadejścia Mesjasza”.
Stowarzyszenie ma na celu:

1. działanie na rzecz rozwoju społeczności żydowskiej,
2. obronę praw człowieka i wspieranie powszechnej tolerancji,
3. przeciwdziałanie antysemityzmowi, rasizmowi i innym formom ksenofobii,
4. utrwalanie społecznej pamięci o Zagładzie,
5. promowanie dobrych stosunków międzynarodowych i międzywyznaniowych, wspieranie pokojowego współistnienia, zwłaszcza między Żydami i nie-Żydami, tak w Polsce, jak i zagranicą,
6. przeciwstawianie się kampaniom nienawiści wobec Państwa Izrael,
7. pomoc ofiarom prześladowań etnicznych i terroryzmu,
8. wdrażanie w życiu publicznym zasad filantropii, honoru i odpowiedzialności obywatelskiej, — w tym prowadzenie działalności charytatywnej z zakresu pomocy ofiarom katastrof, klęsk żywiołowych, konfliktów zbrojnych i wojen, pomocy społecznej — oraz działania na rzecz osób niepełnosprawnych, pomoc chorym i społecznie upośledzonym, wspieranie i ochrona ludzi starszych, owdowiałych i sierot,
9. wspieranie kultury, sztuk pięknych i nauk.
Stowarzyszenie realizuje powyższe cele poprzez:

1. propagowanie ich na forum publicznym, w tym poprzez wydawnictwa,
2. współpracę z osobami i instytucjami o bliskich Stowarzyszeniu celach, w kraju i zagranicą,
3. występowanie z wnioskami i opiniami do właściwych władz i urzędów, m.in. sądów i innych organów wymiaru sprawiedliwości w sprawach związanych z celami Stowarzyszenia
4. docieranie z pomocą humanitarną do ofiar katastrof, klęsk żywiołowych, konfliktów zbrojnych i wojen,
5. odwiedzanie chorych i społecznie upośledzonych i udzielanie im pomocy,
6. organizacyjne i materialne wspieranie i ochronę ludzi starszych, owdowiałych i sierot,
7. opiniowanie i wspieranie finansowe i organizacyjne projektów bliskich celom Stowarzyszenia,
8. organizowanie spotkań, prelekcji, wystaw, koncertów oraz innych imprez publicznych,
9. ochronę interesów członków Stowarzyszenia,
10. fundowanie stypendiów.
Zarząd:

* Prezydent – prof. Andrzej Friedman

* Wice Prezydent – prof. Jan Woleński

* Sekretarz Generalna – Malka Kafka

* Skarbnik – Alicja Kobus

* Członek – dr Sergiusz Kowalski
franciszek44
AKT
POŚWIĘCENIA SIĘ
NIEPOKALANEJ MARYI

/prymas kard. S. Wyszynski/
Matko Boża, Niepokalana Maryjo !
Tobie poświęcam ciało i duszę moją,
wszystkie modlitwy i prace,
radości i cierpienia,
wszystko, czym jestem i co posiadam.
Ochotnym sercem
oddaję się Tobie w niewole Miłości.
Pozostawiam Ci
zupełną swobodę posługiwania się mną
dla zbawienia ludzi
i ku pomocy Kościołowi świetemu,
którego jesteś …
Więcej
AKT

POŚWIĘCENIA SIĘ

NIEPOKALANEJ MARYI


/prymas kard. S. Wyszynski/

Matko Boża, Niepokalana Maryjo !

Tobie poświęcam ciało i duszę moją,

wszystkie modlitwy i prace,

radości i cierpienia,

wszystko, czym jestem i co posiadam.

Ochotnym sercem

oddaję się Tobie w niewole Miłości.

Pozostawiam Ci

zupełną swobodę posługiwania się mną

dla zbawienia ludzi

i ku pomocy Kościołowi świetemu,

którego jesteś Matką.

Chcę odtąd wszystko czynić z Tobą,

przez Ciebie i dla Ciebie.

Wiem,

że własnymi siłami niczego nie dokonam,

Ty zaś wszystko możesz,

co jest wolą Twego Syna,

i zawsze zwyciężasz,

Spraw więc, Wspomożycielko wiernych,

aby moja rodzina, parafia, Ojczyzna i cały ten świat

były rzeczywistym Królestwem

Twego Syna i Twoim.

Amen