54:35
Radek33
42,5 tys.
Ksiądz-niezwykły dokument-Ks.S.Małkowski,Ks.J.Popiełuszko- materiały archiwalne PL. Film Marii Dłużewskiej jest oparty na dotychczas nieudostępnianych publicznie materiałach Biura Śledczego MSW …Więcej
Ksiądz-niezwykły dokument-Ks.S.Małkowski,Ks.J.Popiełuszko- materiały archiwalne PL.

Film Marii Dłużewskiej jest oparty na dotychczas nieudostępnianych publicznie materiałach Biura Śledczego MSW zdeponowanych w Instytucie Pamięci Narodowej. Są to zapisy wideo z konfrontacji oprawców księdza – Adama Pietruszki i Grzegorza Piotrowskiego. Obydwaj się bronią, bez emocji opowiadają o szczegółach „operacji”. W filmie wykorzystano również materiały z wizji lokalnych, podczas których odtwarzali oni sceny porwania, bicia i torturowania księdza.

W filmie pojawia się także ks. Stanisław Małkowski, kapłan, który na esbeckiej liście księży przeznaczonych do „wyeliminowania” był numerem jeden, przed ks. Jerzym Popiełuszko. W ostatniej chwili zmieniono kolejność. Dziś ksiądz Stanisław Małkowski mówi - Ja żyję dzięki Bogu i ks. Jerzemu. (…) Bóg znając mnie nieskończenie lepiej, niż ja sam siebie znam, uznał, że ks. Jerzy sprosta, a ks. Małkowski może nie sprostać.

Film o ks. Jerzym Popiełuszce nie jest filmem śledczym, odnosi się do naszej pamięci, wartości i zmusza do refleksji.


www.youtube.com/watch
hawaii
Kiedy w końcu sprawcy i mocodawcy zawisną na szubienicy. Razem z nimi powinien zawisnąć sędzia, który ich uniewinnił. Jak długo wymiar niesprawiedliwości każe nam jeszcze czekać? Aż wszyscy pomrą?
hawaii
Ku pamięci! Beztroskie życie katów Popiełuszki
Ks. Jerzy Popiełuszko († 37 l.) został porwany 19 października 1984 roku. Jedenaście dni później z zalewu na Wiśle koło Włocławka wyłowiono zwłoki księdza. Duchowny miał skrępowane ręce. Żeby nie wypłynął, oprawcy obciążyli ciało workiem z kamieniami. Sekcja zwłok wykazała jednoznacznie, że ksiądz przed śmiercią był brutalnie torturowany. …Więcej
Ku pamięci! Beztroskie życie katów Popiełuszki
Ks. Jerzy Popiełuszko († 37 l.) został porwany 19 października 1984 roku. Jedenaście dni później z zalewu na Wiśle koło Włocławka wyłowiono zwłoki księdza. Duchowny miał skrępowane ręce. Żeby nie wypłynął, oprawcy obciążyli ciało workiem z kamieniami. Sekcja zwłok wykazała jednoznacznie, że ksiądz przed śmiercią był brutalnie torturowany. Równo 30 lat temu - 7 lutego - 1985 r. jego mordercy zostali skazani. Mimo to, dziś sprawcy tej przerażającej okrucieństwem zbrodni dziś chodzą spokojnie po ulicach wolnej Polski. Ich resortowi mocodawcy, choć nikt nie miał od początku wątpliwości, że rozkaz pozbycia się kapelana „Solidarności” przyszedł z samej góry – nigdy nie zostali skazani.

Były kapitan SB Grzegorz Piotrowski (64 l.) pod zmienionym nazwiskiem mieszka w Łodzi. Według nieoficjalnych informacji do dziś pobiera resortową emeryturę. Przez lata zarabiał, pisząc do „Faktów i Mitów”. Drugi z morderców, były por. Leszek Pękala ( 63 l.) jako Paweł Nowak przez lata sprzedawał ogłoszenia do „Życia Warszawy”. Dziś mieszka w Tarnowie. Porucznik Waldemar Chmielewski (60 l.) mieszka w Warszawie, kilka lat temu prowadził firmę handlującą sprzętem sportowym. Obecnie podobno zmienił branżę na budowlaną. Adam Pietruszka (77 l.), który nie brał bezpośredniego udziału w zabójstwie, ale został skazany jako bezpośredni przełożony funkcjonariuszy, za kierowanie zbrodnią otrzymuje co miesiąc 3900 zł emerytury. Żaden z winnych nie odsiedział pełnej kary. Po osobistej interwencji gen. Czesława Kiszczaka (90 l.) w 1986 r. trzem skazanym drastycznie obniżono wyrok. Grzegorzowi Piotrowskiemu w wyniku amnestii zmniejszono wyrok z 25 na 15 lat.

Nikt nigdy nie uwierzył, że to ta czwórka sama wymyśliła porwanie i zabicie księdza Popiełuszki. Ówczesny szef Służby Bezpieczeństwa gen. Władysław Ciastoń i dyrektor IV Departamentu MSW odpowiedzialnego za Kościół. gen Zenon Płatek († 82 l.) w procesie zakończonym w 1994 roku zostali uznani za niewinnych...

www.fakt.pl/…/lke0869
Radek33
ksiądz Stanisław Małkowski o tym że SB-ecja zmieniła plany i zamiast jego pierwszego zabiła ks.Popiełuszkę:"Ja żyję dzięki Bogu i ks. Jerzemu. (…) Bóg znając mnie nieskończenie lepiej, niż ja sam siebie znam, uznał, że ks. Jerzy sprosta, a ks. Małkowski może nie sprostać."
Radek33
Film Marii Dłużewskiej jest oparty na dotychczas nieudostępnianych publicznie materiałach Biura Śledczego MSW zdeponowanych w Instytucie Pamięci Narodowej. Są to zapisy wideo z konfrontacji oprawców księdza – Adama Pietruszki i Grzegorza Piotrowskiego. Obydwaj się bronią, bez emocji opowiadają o szczegółach „operacji”. W filmie wykorzystano również materiały z wizji lokalnych, podczas których …Więcej
Film Marii Dłużewskiej jest oparty na dotychczas nieudostępnianych publicznie materiałach Biura Śledczego MSW zdeponowanych w Instytucie Pamięci Narodowej. Są to zapisy wideo z konfrontacji oprawców księdza – Adama Pietruszki i Grzegorza Piotrowskiego. Obydwaj się bronią, bez emocji opowiadają o szczegółach „operacji”. W filmie wykorzystano również materiały z wizji lokalnych, podczas których odtwarzali oni sceny porwania, bicia i torturowania księdza.
W filmie pojawia się także ks. Stanisław Małkowski, kapłan, który na esbeckiej liście księży przeznaczonych do „wyeliminowania” był numerem jeden, przed ks. Jerzym Popiełuszko. W ostatniej chwili zmieniono kolejność. Dziś ksiądz Stanisław Małkowski mówi - Ja żyję dzięki Bogu i ks. Jerzemu. (…) Bóg znając mnie nieskończenie lepiej, niż ja sam siebie znam, uznał, że ks. Jerzy sprosta, a ks. Małkowski może nie sprostać.
Film o ks. Jerzym Popiełuszce nie jest filmem śledczym, odnosi się do naszej pamięci, wartości i zmusza do refleksji.