01:23
Teo Logos
10885
Teologiczne Problemy z Fałszywymi Objawieniami s. Faustyny Kowalskiej - Stanowisko Św. Inkwizycji i tematy związane Czy interpretacja x. Różyckiego rozwiązuje problem koronki s. Faustyny?Więcej
Teologiczne Problemy z Fałszywymi Objawieniami s. Faustyny Kowalskiej -

Stanowisko Św. Inkwizycji i tematy związane

Czy interpretacja x. Różyckiego rozwiązuje problem koronki s. Faustyny?
Posoborowe absurdy
Dzienniczka spaliła pierwszy dzienniczek. >> Krzysztof Zagozda: Ostatnie 100 lat antyKościoła w…
Teo Logos
@xmireknowak Widzę, że Wielebny X Mirek znowu reaguje emocjonalnie. A czy zapoznał się Wielebny Ksiądz z argumentami?
Sławomir Sokołowski
Niezależnie od tego, czy s. Faustyna rozmawiała z Panem Jezusem czy z kimś, kto się za Niego podawał, mamy nieustannie się nawracać, poprawiać, prosić o Boże miłosierdzie, pamiętając o Bożej sprawiedliwości!
Prawdziwego miłosierdzia dostąpi tylko ten, kto sam jest miłosierny. Tak uczy Pan Jezus w Ewangelii!
Tak więc: miłosierdzie Boże jest proporcjonalne do miłosierdzia człowieka, nie jest za …Więcej
Niezależnie od tego, czy s. Faustyna rozmawiała z Panem Jezusem czy z kimś, kto się za Niego podawał, mamy nieustannie się nawracać, poprawiać, prosić o Boże miłosierdzie, pamiętając o Bożej sprawiedliwości!
Prawdziwego miłosierdzia dostąpi tylko ten, kto sam jest miłosierny. Tak uczy Pan Jezus w Ewangelii!
Tak więc: miłosierdzie Boże jest proporcjonalne do miłosierdzia człowieka, nie jest za darmo, za nic...
Teo Logos
@Sławomir Sokołowski
> Niezależnie od tego, czy s. Faustyna rozmawiała z Panem Jezusem czy z kimś, kto się za Niego podawał, mamy nieustannie się nawracać ...
Co znaczy " mamy nieustannie się nawracać"??? Nawracać na co???
Kościół jest oparty na trzech filarach, w kolejności ważności:
- lex credendi, czyli na Doktrynie
- lex orandi, czyli na liturgii, modlitwie,
- lex vivendi, czyli na zasadach …Więcej
@Sławomir Sokołowski

> Niezależnie od tego, czy s. Faustyna rozmawiała z Panem Jezusem czy z kimś, kto się za Niego podawał, mamy nieustannie się nawracać ...

Co znaczy " mamy nieustannie się nawracać"??? Nawracać na co???

Kościół jest oparty na trzech filarach, w kolejności ważności:

- lex credendi, czyli na Doktrynie

- lex orandi, czyli na liturgii, modlitwie,

- lex vivendi, czyli na zasadach moralności

Żeby się prawdziwe nawrócić trzeba wiedzieć na co, a do tego jest potrzebna Doktryna, a nie fałszywe objawienia. Ludzie się "nawracają na: schizmę wschodnią, protestantyzm, judaizm, islam, pogaństwo. Ale to im nie daje zbawienia, tylko prowadzi na manowce fałszu i do potępienia, bo poza Kościołem nie ma zbawienia - extra eclesiam nulla salus est!

Także zwalczanie herezji, fałszywych doktryn czy fałszywych objawień jest konieczne także, żeby ludzie mogli się rzeczywiści nawrócić.
Sławomir Sokołowski
@Teo Logos Napisał Pan:
Co znaczy " mamy nieustannie się nawracać"??? Nawracać na co???
Może warto częściej czytać Pismo Święte?
Lud, który siedział w ciemności, ujrzał światło wielkie, i mieszkańcom cienistej krainy śmierci światło wzeszło. Odtąd począł Jezus nauczać i mówić: «Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie»
To Pan Jezus nakazuje nawracać się, ja tylko powtarzam …Więcej
@Teo Logos Napisał Pan:
Co znaczy " mamy nieustannie się nawracać"??? Nawracać na co???

Może warto częściej czytać Pismo Święte?

Lud, który siedział w ciemności, ujrzał światło wielkie, i mieszkańcom cienistej krainy śmierci światło wzeszło. Odtąd począł Jezus nauczać i mówić: «Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie»

To Pan Jezus nakazuje nawracać się, ja tylko powtarzam Jego naukę!

Nawrócić się do Boga, to znaczy wpierw odwrócić się od świata, od jego fałszywych propozycji.
Nie wiem jaki sens ma zwalczanie objawień danych s. Faustynie.

Pisze Pan o filarach kościoła: nauka, modlitwa, moralność, ale – jak naucza św. Paweł – to wszystko na nic się nie przyda, jeżeli nie będzie miłości!
Z tzw. Dzienniczka s. Faustyny możemy uczyć się miłości Boga do człowieka i człowieka do Boga.
Nie wiem czy w Dzienniczku są błędy teologiczne, ale uważam, że warto znać jego treść i żyć przesłaniem tam zawartym, pamiętając jednocześnie o tym, że nie ma „magicznego” miłosierdzia, ale zawsze jest ono proporcjonalne do miłosierdzia człowieka

Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią. (Mt 5)
Teo Logos
@Sławomir Sokołowski
Znowu niezrozumienie i pomieszanie pojęć typowe dla ruchów zielonoświątkowych typu "odnowa" i częste u nas niestety.
Miłość w sensie chrześcijańskim jest rzeczą rozumu i woli, a nie uczuć, jest to miłość Caritas. Miłość to pragnienie dla innych dobra i świadczenie go. Żeby jednak wiedzieć, co jest dobrem, trzeba znać Prawdę. A prawda jest w Doktrynie. Nie ma więc sprzeczności …Więcej
@Sławomir Sokołowski

Znowu niezrozumienie i pomieszanie pojęć typowe dla ruchów zielonoświątkowych typu "odnowa" i częste u nas niestety.

Miłość w sensie chrześcijańskim jest rzeczą rozumu i woli, a nie uczuć, jest to miłość Caritas. Miłość to pragnienie dla innych dobra i świadczenie go. Żeby jednak wiedzieć, co jest dobrem, trzeba znać Prawdę. A prawda jest w Doktrynie. Nie ma więc sprzeczności między miłością a prawdą, co więcej prawda jest konieczna dla miłości.

Dzienniczek należy zwalczać, bo zawiera błędy, herezje i bluźnierstwa, które prawdę zakłamują i prowadzą na manowce wiary, a w skutek tego do potępienia. Jest to więc negacja miłości.

Warto się nad tym zastanowić, a nie pisać i cytować bez zrozumienia.

Polecam konferencje o autentycznych podstawach Wiary Katolickiej np o. Gregoriusa Hessego, a tylko w tej Wierze możemy być zbawieni.
Sławomir Sokołowski
@Teo Logos Napisał Pan:
Znowu niezrozumienie i pomieszanie pojęć typowe dla ruchów zielonoświątkowych typu "odnowa" i częste u nas niestety.
Nie posądzałem Pana o tak otwarty samokrytycyzm :)
Miłość w sensie chrześcijańskim jest rzeczą rozumu i woli, a nie uczuć, jest to miłość Caritas
Drogi Panie, miłość to nie rozum i wola, ale czyn, i do tego czynu nawiązywałem, wspominając o świętym Pawle. …Więcej
@Teo Logos Napisał Pan:

Znowu niezrozumienie i pomieszanie pojęć typowe dla ruchów zielonoświątkowych typu "odnowa" i częste u nas niestety.

Nie posądzałem Pana o tak otwarty samokrytycyzm :)

Miłość w sensie chrześcijańskim jest rzeczą rozumu i woli, a nie uczuć, jest to miłość Caritas

Drogi Panie, miłość to nie rozum i wola, ale czyn, i do tego czynu nawiązywałem, wspominając o świętym Pawle.
I zanim po raz kolejny mi Pan coś imputuje, proszę zapoznać się z 1Kor 13 oraz KKK 1822-1829.
Teo Logos
@Sławomir Sokołowski
> Drogi Panie, miłość to nie rozum i wola, ale czyn ...
Czyn?! Znowu ignorancja. Proponuję poczytać Sumę Teologiczną. Miłość jest umiejscowiona w woli człowieka, czy ogólnie istoty rozumnej.
A PŚ nie jest do indywidualnej interpretacji, o czym mówi samo PŚ. My katolicy nie jesteśmy protestantami, żeby jak oni mędrkować na podstawie PŚ. Kościół jest wykładowcą doktryny i …Więcej
@Sławomir Sokołowski

> Drogi Panie, miłość to nie rozum i wola, ale czyn ...

Czyn?! Znowu ignorancja. Proponuję poczytać Sumę Teologiczną. Miłość jest umiejscowiona w woli człowieka, czy ogólnie istoty rozumnej.

A PŚ nie jest do indywidualnej interpretacji, o czym mówi samo PŚ. My katolicy nie jesteśmy protestantami, żeby jak oni mędrkować na podstawie PŚ. Kościół jest wykładowcą doktryny i interpretatorem PŚ.
baran katolicki
Sławomir Sokołowski, Teo Logos Proszę pozwolić na kilka sów jakże bardzo istotnych dla każdego, rozumnego/wierzącego/ Katolika. Miłosierdzie Boże proklamowane dzisiaj z ambon katolickich świątyń nie podobne jest do Samego Siebie. Dzisiaj zmieniono nam pojęcie samego słowa "miłosierdzie", które jakoby należy się bezwarunkowo każdemu grzesznikowi. Dzisiaj usłyszałem od swojego proboszcza o "…Więcej
Sławomir Sokołowski, Teo Logos Proszę pozwolić na kilka sów jakże bardzo istotnych dla każdego, rozumnego/wierzącego/ Katolika. Miłosierdzie Boże proklamowane dzisiaj z ambon katolickich świątyń nie podobne jest do Samego Siebie. Dzisiaj zmieniono nam pojęcie samego słowa "miłosierdzie", które jakoby należy się bezwarunkowo każdemu grzesznikowi. Dzisiaj usłyszałem od swojego proboszcza o "miłości miłosiernej", która ślepo/bezrozumie/ jest posyłana pod kopyta najzatwardzialszych grzeszników. Miłość katolicka drogi panie
Sławomir Sokołowski zawsze jest rozumna i nie istnieje poza wolną wolą.
Matricaria
Po atakach mniej lub bardziej absurdalnych na pamięć Jana Pawła II patrzymy nieco z dystansem na kult świętych. Owszem są święci bo Bóg mógł się nimi posługiwać tak jak chce i to jest przykład dla nas do naśladowania. Obrazek z podobizną ma o tym przypominać a jego wstawiennictwo to wyraz naszej wiary że życie tego człowieka było miłe Bogu. Jednak nie zwalnia to z osobistej wspinaczki duchowej …Więcej
Po atakach mniej lub bardziej absurdalnych na pamięć Jana Pawła II patrzymy nieco z dystansem na kult świętych. Owszem są święci bo Bóg mógł się nimi posługiwać tak jak chce i to jest przykład dla nas do naśladowania. Obrazek z podobizną ma o tym przypominać a jego wstawiennictwo to wyraz naszej wiary że życie tego człowieka było miłe Bogu. Jednak nie zwalnia to z osobistej wspinaczki duchowej,nieco odmiennej od tego co przeżywali święci też trapieni przez ograniczenia grzesznej natury. Papieże uczą sie na przykładzie poprzedników a i tak nie unikna zarzutów że mogli postąpić lepiej. To tylko dowodzi że Bóg a człowiek to szalona różnica i nie przekroczymy tej przepaści jeśli osobiście nie zaufamy jego Słowu. Pan Jezus idący z otwartym sercem do grzeszników to już element naszej kultury obrazkowej i o to Mu właśnie chodziło, żeby ten wizerunek z podpisem był rozpowszechniony na cały świat. Dzięki niemu ludzie różnych narodów w końcu czasów będą łatwiej mogli rozpoznać swego Zbawiciela.