00:15
W Hamburgu inżynier bawił się zapałkami podpalając 10 aut pewnie niemiecka policja podwiezie go do Polski.
nihil quicquam
No co ty, to nie inżynier, to lekarz z podręcznym zestawem do stawiania baniek.
jac05
Lepiej spodziewać się, że to nie chętni do pracy, zdyscyplinowani, uczciwi, posłuszni władzy ale właśnie tacy przyjeżdżają z zachodni jewropejskich więzień do Polski
funkowal
Donek on już jedzie pod twoją chatę z reklamówką pełną zapałek