Roj
864
3 grudnia wspomnienie obowiązkowe św. Franciszka Ksawerego. Z jego ostatniego listu, który napisał na wyspie Sancian, do jednego ze współbraci z Towarzystwa Jezusowego, na miesiąc przed swoją śmiercią: …Więcej
3 grudnia wspomnienie obowiązkowe św. Franciszka Ksawerego.
Z jego ostatniego listu, który napisał na wyspie Sancian, do jednego ze współbraci z Towarzystwa Jezusowego, na miesiąc przed swoją śmiercią:

"Na mocy świętego posłuszeństwa polecam Wam i nakazuję, byście w sytuacji, gdy jakiś brat czy kapłan popełniają jakiś gorszący grzech publiczny, niezwłocznie go oddalili, i byście go nie przyjmowali na niczyją prośbę, chyba że odprawi pokutę i uzna swój błąd, i tylko na takiej drodze można mu okazać miłosierdzie, nie inaczej, choćby Was prosił sam wicekról, a wraz z nim całe Indie.
I zważajcie, byście pod żadnym względem nie przyjmowali osób, które ja oddaliłem i zabroniłem przyjmować; a gdyby ktoś taki odprawił publicznie wielodniową pokutę i zadośćuczynienie, wtedy możecie dać mu list do rektora Coimbry, bo tutaj nie jest on już potrzebny, a tam może się przydać.
Zalecam Wam również gorąco, byście przyjmowali do Towarzystwa niewiele osób, a ci, których przyjmujecie, by byli osobami rzeczywiście Towarzystwu potrzebnymi…

Powierzajcie mnie gorąco wszystkim braciom i ojcom z Towarzystwa, a także wszystkim sympatykom i przyjaciołom domu. Odwiedźcie braci św. Franciszka i św. Dominika i polećcie mnie ich świętym modlitwom i pobożnym ofiarom.
List ten pisałem tak szybko, że nie pamiętam, o czym traktuje. Zanim dotrę do Chin, poślę Wam dłuższy list inną drogą…"