79. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego
Świętować nie ma czego, nie świętuje się przegranych bitew, powstań, ani rzezi na własnym narodzie. To winien być czas zadumy i refleksji – i byłoby dobrze i pożądane, gdyby prowadziły one do właściwych wniosków historycznych i politycznych. Przecież nie pierwsze i nie jedyne było to powstanie, w którym Polacy złożyli daninę krwi z inspiracji i w interesie żydowsko-anglosaskich elit politycznych i finansowych. Dzisiaj można mieć obawy, czy historia się nie powtórzy, czy Polacy nie zostaną wykorzystani podobnie jak Ukraińcy – do wojny przeciw Rosji w interesie tych samych co zawsze sił zachodniego świata, świata judeo-chrześcijańskiego z triumfującym, żądnym ciągłych, imperialnych, podbojów żydowskim kapitalizmem.
W naszej historii bywało nie raz, a często – zbyt często, że elita sprawująca w naszym kraju władzę była naszym głównym wrogiem i sprawcą nieszczęść. I jest tak niestety współcześnie, dokładnie od września 1980r. Rządzący dzisiaj IIIRP/Polin syjonistyczny element chce zamilczeć ukraińskie ludobójstwo na Polakach i ich udział w pacyfikacji Powstania Warszawskiego, ponieważ według ich nieskrywanych planów i pragnień Polacy mają czynnie wspierać Ukraińców w wojnie przeciw Rosji, w interesie sił zachodniego świata i miejscowego, syjonistycznego, elementu.
O polskim Powstaniu Warszawskim z 1944r. nikt na świecie nie słyszał. Tylko jedno powstanie w Warszawie znane jest opinii światowej – powstanie w warszawskim getcie w 1943r., choć w porównaniu z Powstaniem Warszawskim było raczej epizodem wojennym, a i tak nie jest jasne, czy nie było fragmentem wielkiego projektu światowej polityki syjonistów budujacych zręby Izraela na arabskiej ziemi, w który to projekt, oprócz większości państw Zachodu, była zaangażowana także IIIRzesza. Czy dzisiaj, po tylu tragicznych dla naszego narodu doświadczeniach historii, jesteśmy w stanie przeciwstawić się syjonistycznej polityce Zachodu i rządzących IIIRP/Polin kanalii i nie dopuścić do wepchnięcia nas w dramat niepotrzebnej nam wojny, wojny prowadzonej wyłacznie w interesie naszych wrogów?
W naszej historii bywało nie raz, a często – zbyt często, że elita sprawująca w naszym kraju władzę była naszym głównym wrogiem i sprawcą nieszczęść. I jest tak niestety współcześnie, dokładnie od września 1980r. Rządzący dzisiaj IIIRP/Polin syjonistyczny element chce zamilczeć ukraińskie ludobójstwo na Polakach i ich udział w pacyfikacji Powstania Warszawskiego, ponieważ według ich nieskrywanych planów i pragnień Polacy mają czynnie wspierać Ukraińców w wojnie przeciw Rosji, w interesie sił zachodniego świata i miejscowego, syjonistycznego, elementu.
O polskim Powstaniu Warszawskim z 1944r. nikt na świecie nie słyszał. Tylko jedno powstanie w Warszawie znane jest opinii światowej – powstanie w warszawskim getcie w 1943r., choć w porównaniu z Powstaniem Warszawskim było raczej epizodem wojennym, a i tak nie jest jasne, czy nie było fragmentem wielkiego projektu światowej polityki syjonistów budujacych zręby Izraela na arabskiej ziemi, w który to projekt, oprócz większości państw Zachodu, była zaangażowana także IIIRzesza. Czy dzisiaj, po tylu tragicznych dla naszego narodu doświadczeniach historii, jesteśmy w stanie przeciwstawić się syjonistycznej polityce Zachodu i rządzących IIIRP/Polin kanalii i nie dopuścić do wepchnięcia nas w dramat niepotrzebnej nam wojny, wojny prowadzonej wyłacznie w interesie naszych wrogów?