Arcybiskup Vigano o Traditionis Custodes (6 z 6): Smutna przyszłość
Co spowoduje Traditionis Custodes? Odejście części wiernych i księży do Bractwa Piusa X, skąd już nie wrócą oraz trwać będą w grzechu śmiertelnym względnie odejście niektórych księży z kapłaństwa.
Nie bądź odizolowany i zdezorganizowany
Innym ważnym elementem dla nas wszystkich jest konieczność uwidocznienia naszego zakomponowanego protestu i zapewnienia formy koordynacji działań publicznych. Wraz ze zniesieniem Summorum Pontificum zostajemy cofnięci o dwadzieścia lat. Ta nieszczęśliwa decyzja Bergoglio o anulowaniu motu proprio papieża Benedykta jest skazana na nieubłagane niepowodzenie, ponieważ dotyka samej duszy Kościoła, którego sam Pan jest Papieżem i Najwyższym Kapłanem. I nie jest rzeczą oczywistą, że cały Episkopat – jak widzimy w ostatnich dniach z ulgą – będzie skłonny biernie poddać się formom autorytaryzmu, które z pewnością nie przyczyniają się do zaprowadzenia pokoju dusz. Kodeks Prawa Kanonicznego gwarantuje biskupom możliwość dyspensowania wiernych od praw partykularnych lub powszechnych, pod pewnymi warunkami. Po drugie, lud Boży dobrze zrozumiał wywrotową naturę Traditionis Custodes i instynktownie skłaniają się do chęci poznania czegoś, co budzi taką dezaprobatę wśród postępowców.
Nie zdziwmy się zatem, jeśli wkrótce zaczniemy widzieć, jak wierni przybywający ze zwykłego życia parafialnego, a nawet ci z dala od Kościoła, trafiają do kościołów, w których odprawiana jest tradycyjna Msza św. Naszym obowiązkiem, czy to jako słudzy Boży, czy jako zwykli wierni, będzie okazywanie stanowczości i pogodnego oporu wobec takich nadużyć, krocząc drogą naszej własnej małej Kalwarii z duchem nadprzyrodzonym, podczas gdy nowi arcykapłani i uczeni w Piśmie ludu kpnią z nas i nazywaj nas fanatykami. To będzie nasza pokora, milcząca ofiara niesprawiedliwości wobec nas i przykład życia zgodnego z wyznaniem wiary, które wyznajemy, które zasłuży na triumf Mszy katolickiej i nawrócenie wielu dusz. I pamiętajmy, że [...].
Czytaj dalej pod: wobronietradycjiiwiary.com/…no-o-traditionis-custodes-6-z-6-smutna-przyszlosc/
Nie bądź odizolowany i zdezorganizowany
Innym ważnym elementem dla nas wszystkich jest konieczność uwidocznienia naszego zakomponowanego protestu i zapewnienia formy koordynacji działań publicznych. Wraz ze zniesieniem Summorum Pontificum zostajemy cofnięci o dwadzieścia lat. Ta nieszczęśliwa decyzja Bergoglio o anulowaniu motu proprio papieża Benedykta jest skazana na nieubłagane niepowodzenie, ponieważ dotyka samej duszy Kościoła, którego sam Pan jest Papieżem i Najwyższym Kapłanem. I nie jest rzeczą oczywistą, że cały Episkopat – jak widzimy w ostatnich dniach z ulgą – będzie skłonny biernie poddać się formom autorytaryzmu, które z pewnością nie przyczyniają się do zaprowadzenia pokoju dusz. Kodeks Prawa Kanonicznego gwarantuje biskupom możliwość dyspensowania wiernych od praw partykularnych lub powszechnych, pod pewnymi warunkami. Po drugie, lud Boży dobrze zrozumiał wywrotową naturę Traditionis Custodes i instynktownie skłaniają się do chęci poznania czegoś, co budzi taką dezaprobatę wśród postępowców.
Nie zdziwmy się zatem, jeśli wkrótce zaczniemy widzieć, jak wierni przybywający ze zwykłego życia parafialnego, a nawet ci z dala od Kościoła, trafiają do kościołów, w których odprawiana jest tradycyjna Msza św. Naszym obowiązkiem, czy to jako słudzy Boży, czy jako zwykli wierni, będzie okazywanie stanowczości i pogodnego oporu wobec takich nadużyć, krocząc drogą naszej własnej małej Kalwarii z duchem nadprzyrodzonym, podczas gdy nowi arcykapłani i uczeni w Piśmie ludu kpnią z nas i nazywaj nas fanatykami. To będzie nasza pokora, milcząca ofiara niesprawiedliwości wobec nas i przykład życia zgodnego z wyznaniem wiary, które wyznajemy, które zasłuży na triumf Mszy katolickiej i nawrócenie wielu dusz. I pamiętajmy, że [...].
Czytaj dalej pod: wobronietradycjiiwiary.com/…no-o-traditionis-custodes-6-z-6-smutna-przyszlosc/