Paranormalne problemy właścicieli urządzeń Echo Amazon z Alexą. Demoniczna inwigilacja?
Użytkownicy Amazon Echo i innych głośników współpracujących z systemem Alexa mogli się ostatnimi czasy porządnie wystraszyć. Wirtualna asystentka padła bowiem ofiarą buga, który sprawiał, że sama z siebie wybuchała śmiechem.
Krótki film o Echo Amazon na Youtube. Polecam:
www.youtube.com/watch
Niewyjaśnione odgłosy śmiania się, jakie w ostatnim czasie mogli usłyszeć posiadacze Alexy, wedlug zapewnien firmy Amazon nie mają one paranormalnego podłoża, ponieważ powodowac je mial bug, który sprawiał, że Alexa interpretowała szum tła jako komendę „Alexa, laugh” i wybuchała śmiechem. Jednak niejeden użytkownik wirtualnej asystentki wystraszył się, słysząc nagły chichot w ciemnym, pustym pokoju w srodku nocy. Twitter i Facebook zostały zalane postami opowiadającymi historie osób, które niemal dostały zawału słysząc dobiegające z głośnika „he he he”, nierzadko uzupełnionymi o wideo ze śmiejącymi się głośnikami w roli głównej. Warto wspomniec, że asystent głosowy często nie wypełnia wydanych jmu polecen, a na pytanie dlaczego tak postepuje, wybucha smiechem.
Alexa, asystentka głosowa Amazona, w ostatnich dniach wystraszyła niejednego użytkownika. Wiele osób skarżyło się na to, że urządzenie zupełnie bez powodu wydaje z siebie mrożący krew w żyłach śmiech. Jeden z użytkowników opowiada na Twitterze, że kładł się właśnie spać i poprosił Alexę o zgaszenie światła, a w odpowiedzi usłyszał tylko śmiech asystentki głosowej. Inna użytkowniczka mówi, że siedziała z mamą w pokoju i żadna z nich nic nie mówiła, kiedy Alexa głośno się zaśmiała. Takich przypadków jest znacznie więcej i rośnie liczba osób, które zwyczajnie boją się urządzenia. Niektórzy porównują też tę sytuację to filmu „2001: Odyseja kosmiczna” i komputera HAL 9000, który odmawia wykonywania rozkazów.
Oczywiście informacje te dotarły do Amazonu. Rozwiązanie zaproponowane przez firmę jest bardzo proste – zabugowana komenda „Alexa, laugh” zostanie zablokowana i zastąpiona przez bardziej skomplikowane „Alexa, can you laugh?” („Alexo, czy możesz się zaśmiać?”). Ponadto wirtualna asystentka, zamiast od razu wybuchać śmiechem, najpierw głosowo potwierdzi naszą komendę. Miejmy nadzieję, że na dobre rozwiąże to paranormalne problemy właścicieli urządzeń z Alexą.
Swoją drogą trzeba byc bardzo lekkomyslnym, aby w domu instalowac mikrofon przesyłający dane na serwery jakiesj korporacji. Niestety w większosci
przypadkow, ludziom nie przeszkadza inwigilacja, poniewaz,, i pisze to bez jakiejkolwiek statysfakcji, mamy często do czyniania z osobami po prostu głupimi.
Krótki film o Echo Amazon na Youtube. Polecam:
www.youtube.com/watch
Niewyjaśnione odgłosy śmiania się, jakie w ostatnim czasie mogli usłyszeć posiadacze Alexy, wedlug zapewnien firmy Amazon nie mają one paranormalnego podłoża, ponieważ powodowac je mial bug, który sprawiał, że Alexa interpretowała szum tła jako komendę „Alexa, laugh” i wybuchała śmiechem. Jednak niejeden użytkownik wirtualnej asystentki wystraszył się, słysząc nagły chichot w ciemnym, pustym pokoju w srodku nocy. Twitter i Facebook zostały zalane postami opowiadającymi historie osób, które niemal dostały zawału słysząc dobiegające z głośnika „he he he”, nierzadko uzupełnionymi o wideo ze śmiejącymi się głośnikami w roli głównej. Warto wspomniec, że asystent głosowy często nie wypełnia wydanych jmu polecen, a na pytanie dlaczego tak postepuje, wybucha smiechem.
Alexa, asystentka głosowa Amazona, w ostatnich dniach wystraszyła niejednego użytkownika. Wiele osób skarżyło się na to, że urządzenie zupełnie bez powodu wydaje z siebie mrożący krew w żyłach śmiech. Jeden z użytkowników opowiada na Twitterze, że kładł się właśnie spać i poprosił Alexę o zgaszenie światła, a w odpowiedzi usłyszał tylko śmiech asystentki głosowej. Inna użytkowniczka mówi, że siedziała z mamą w pokoju i żadna z nich nic nie mówiła, kiedy Alexa głośno się zaśmiała. Takich przypadków jest znacznie więcej i rośnie liczba osób, które zwyczajnie boją się urządzenia. Niektórzy porównują też tę sytuację to filmu „2001: Odyseja kosmiczna” i komputera HAL 9000, który odmawia wykonywania rozkazów.
Oczywiście informacje te dotarły do Amazonu. Rozwiązanie zaproponowane przez firmę jest bardzo proste – zabugowana komenda „Alexa, laugh” zostanie zablokowana i zastąpiona przez bardziej skomplikowane „Alexa, can you laugh?” („Alexo, czy możesz się zaśmiać?”). Ponadto wirtualna asystentka, zamiast od razu wybuchać śmiechem, najpierw głosowo potwierdzi naszą komendę. Miejmy nadzieję, że na dobre rozwiąże to paranormalne problemy właścicieli urządzeń z Alexą.
Swoją drogą trzeba byc bardzo lekkomyslnym, aby w domu instalowac mikrofon przesyłający dane na serwery jakiesj korporacji. Niestety w większosci
przypadkow, ludziom nie przeszkadza inwigilacja, poniewaz,, i pisze to bez jakiejkolwiek statysfakcji, mamy często do czyniania z osobami po prostu głupimi.
