Zuzia Kowalska | 3 sierpnia o 08:14 ·

Kochany Panie Adamie,

Z tej strony Zuzia Kowalska. Piszę po szybkości do Pana, bo mi woda kartki zalewa.

W niedziele byłam w ZOO w Zamościu, oglądałam małpki, lwa i tygrysy. Chciałam od Pana wczoraj wziąć autograf jak Pan przemawiał przed tą budką co to w nią wczoraj wujek Zenek przez przypadek po pijaku wjechał na rowerze jak wracał do hotelu i mu się tam o nią butelka wódki rozbiła, ale mi wujek Zenek nie wiem czemu zasłonił ręką buzię, przełożył przez ramię i pobiegł tak przed siebie.

Potem to już wujek Zenek powiedział że spierdalamy i się strasznie szybko pakowaliśmy, a wujek Zenek to był taki zielony na buzi jak awokado i powiedział do Tatusia, że go teraz przez jakąś prowokację służb zamkną do jakiegoś Guacamole czy Guantanamo. Ja nie wiem o co chodzi z tą wódką, skoro proponują wujkowi 10 000 zł odszkodowania i chcą, żeby jakieś Gaucamole gotował. Ile kosztuje sprzęgło bez robocizny?

Słyszałam jak wujek Zenek potem mówił do Tatusia, że wujek to będzie jakimś kozłem na ofierze czy coś i że z Pana to jest kawał chuja i że się Panu pupa pali, że Pan tak kłamie. Dziadziusia też pupa paliła jak miał hemoroidy i zażywał wtedy czopki, ale niechętnie.

Jestem na Pana zła, bo przez to Pana gadanie wczoraj przed tą budką to teraz nie mamy rowerków, bo je wujek Zenek wszystkie spalił i jakimiś kajakami płyniemy nad morze. Co to jest operacja fałszywa flaga?

Ja chyba nie przeżyje tych wakacji...

Na końcu chciałam Pana zapytać:
Czy lubi Pan loty w kosmos i czy w Polsce będzie wreszcie więcej latarni?

Pozdrawiam
Zuzia Kowalska