Pielgrzymka schizmatycko-heretycka nie ma żadnej wartości a promowanie jej jest sianiem zgorszenia.

"[Święty Kościół Rzymski ]mocno wierzy, wyznaje i głosi, że nikt, kto nie jest w Kościele katolickim, nie tylko poganie, ale i żydzi, albo heretycy i schizmatycy, nie mogą dostąpić żywota wiecznego, lecz pójdą w ogień wieczny, „który zgotowany jest diabłu i aniołom jego” (Mt 25, 41), jeżeli przed końcem życia nie będą przyłączeni do niego [Kościoła]. (...) Nikt też, choćby nie wiedzieć jakie dawał jałmużny, a nawet przelał krew dla Imienia Chrystusowego, nie może być zbawiony, jeżeli nie wytrwa w łonie i jedności Kościoła katolickiego" (Eugeniusz IV i Sobór Florencki - Wyznanie wiary, Cantate Domino)

Ty się chłopcze w swojej pysze tak nie unoś bo możesz się szybciej w piekle znaleźć niż niejeden schizmatyk. Bo szybko może się okazać,że twoje modlitwy nie mają żadnej wartości bo są pełne próżności i pychy. A modlić trzeba się za każdego.A szczególnie o nawrócenie i poprawę życia.Więcej pokory chłopcze bo ci nawet celebracja trydencka nie pomoże.Od każdego, któremu zostało wiele dane wiele od niego będzie wymagane; a któremu zostało wiele powierzone więcej od niego zażądają.
Łk 12:48,zastanów się lepiej na słowami samego Jezusa Chrystusa..."Jeśli bowiem miłujecie tych tylko, którzy was miłują, jakaż za to dla was wdzięczność?9 Przecież i grzesznicy miłość okazują tym, którzy ich miłują. 33 I jeśli dobrze czynicie tym tylko, którzy wam dobrze czynią, jaka za to dla was wdzięczność? I grzesznicy to samo czynią"..." 31 Lecz Jezus im odpowiedział: «Nie potrzebują lekarza zdrowi, ale ci, którzy się źle mają. 32 Nie przyszedłem wezwać do nawrócenia sprawiedliwych, lecz grzeszników».Ewangelia św,Łukasza. A o to, czy ja coś zrozumiałem czy nie nie musisz się troszczyć chłopcze. Niech cię Bóg błogosławi a Maryja ma cię w swojej opiece.