Quas Primas
1449

Prawnik nie zostawia na „Klątwie” suchej nitki: symboliki religijnej użyto w celu profanacji

Prawnik nie zostawia na „Klątwie” suchej nitki: symboliki religijnej użyto w celu profanacji
Data publikacji: 2017-02-23 15:30
Data aktualizacji: 2017-02-23 17:14:00
Klątwa w Teatrze Powszechnym (próba). Fot: Krystian Maj/FORUM

Wystawiony w warszawskim Teatrze Powszechnym bluźnierczy spektakl „łamie strasburskie standardy wolności wypowiedzi i prowadzi do dewastacji debaty publicznej, poprzez celowe naruszanie praw innych osób, zwłaszcza ich przekonań religijnych” – stwierdza w swojej ekspertyzie specjalista w zakresie ochrony praw człowieka dr Michał Skwarzyński. Jego stanowisko udostępnił portal Instytutu Ordo Iuris.

Ekspert dokonał analizy treści spektaklu „Klątwa” w świetle europejskich standardów wolności słowa, wynikających z orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka oraz przepisów polskiego prawa karnego.

W ekspertyzie podkreślono, że chociaż w świetle standardów strasburskich spektakl teatralny korzysta z konwencyjnej ochrony wolności wypowiedzi, to ma ona swoje wyraźne granice. Na artyście korzystającym z swobody ekspresji ciąży szereg obowiązków, jak również ponosi on odpowiedzialność za jej nadużywanie. Korzystanie z wolności słowa nie może służyć ani naruszaniu praw innych osób ani też moralności publicznej.

W opinii dr Michała Skwarzyńskiego, spektakl „Klątwa” łamie standardy strasburskie wolności wypowiedzi i prowadzi do dewastacji debaty publicznej, poprzez celowe naruszanie praw innych osób, zwłaszcza ich przekonań religijnych. Z analizy spektaklu nie wynikają jasno powody, dla których uzasadnionym byłoby posługiwanie się w spektaklu symboliką religijną. Użyta symbolika nie była elementem debaty publicznej, a wykorzystano ją wyłącznie w celu profanacji przedmiotu czci religijnej.

Analiza spektaklu pokazuje, że ma on za zadanie wyłącznie wzbudzenie kontrowersji i naruszanie praw innych osób. Pełne nadużyć posługiwanie się krytyką i satyrą, stanowi w spektaklu zabieg mający uchronić skandalistów przed ponoszeniem odpowiedzialności za świadome naruszenie praw osób trzecich.

Pozorując posługiwanie się formami artystycznymi, nie zachowano w przekazie umiaru, który pozwalałby uznać za niezasadne zarzuty pochwalania i podżegania do przestępstwa wobec polityka. Dotyczy to również aktów znieważania flagi Państwa Watykan.

W drugiej części ekspertyzy prezentowane jest orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, z którego jasno wynika, że swoboda ekspresji może być ograniczana przez krajowe normy prawa karnego. Całkowicie zasadne jest zatem ocenianie wypowiedzi artystycznej – również spektaklu teatralnego i jego poszczególnych scen – w świetle prawa karnego.

Zdaniem wykonującego zawód adwokata doktora Skwarzyńskiego, spektakl „Klątwa” może być przedmiotem postępowania karnego, w zakresie:

- obrazy uczuć religijnych poprzez publiczne znieważenie przedmiotu czci religijnej (krzyża oraz św. Jana Pawła II);

- znieważenia Rzeczypospolitej Polskiej (grupowa scena z krzykiem: Polska);

- publicznego nawoływania do popełnienia zbrodni poprzez zbiórkę środków mających służyć sfinansowaniu zabójstwa Jarosława Kaczyńskiego;

- publicznego pochwalania bezprawnego wykonywania aborcji.

Dr Michał Skwarzyński w opinii podkreśla również, że działanie artysty korzystającego ze swobody ekspresji nie uwzględniło ani specyfiki państwa środkowoeuropejskiego, dotkniętego zbrodniami narodowych socjalistów i komunistów, ani też roli, jaką odegrał św. Jan Paweł II w obaleniu reżimu komunistycznego, jak również skutków problemu migracyjnego i praw uchodźców, w którym to kontekście prawnokarna ochrona przekonań religijnych może być środkiem zachowania porządku publicznego.

Opinia dr Michała Skwarzyńskiego została przyjęta do druku w „Przeglądzie Prawa Wyznaniowego” nr 9/2107.

CAŁĄ EKSPERTYZĘ MOŻNA PRZECZYTAĆ TUTAJ.

Źródło: ordoiuris.pl

MWł

Read more: www.pch24.pl/prawnik-nie-zos…
Quas Primas
Wystawiony w warszawskim Teatrze Powszechnym bluźnierczy spektakl „łamie strasburskie standardy wolności wypowiedzi i prowadzi do dewastacji debaty publicznej, poprzez celowe naruszanie praw innych osób, zwłaszcza ich przekonań religijnych” – stwierdza w swojej ekspertyzie specjalista w zakresie ochrony praw człowieka dr Michał Skwarzyński. Jego stanowisko udostępnił portal Instytutu Ordo Iuris.Więcej
Wystawiony w warszawskim Teatrze Powszechnym bluźnierczy spektakl „łamie strasburskie standardy wolności wypowiedzi i prowadzi do dewastacji debaty publicznej, poprzez celowe naruszanie praw innych osób, zwłaszcza ich przekonań religijnych” – stwierdza w swojej ekspertyzie specjalista w zakresie ochrony praw człowieka dr Michał Skwarzyński. Jego stanowisko udostępnił portal Instytutu Ordo Iuris.

CAŁĄ EKSPERTYZĘ MOŻNA PRZECZYTAĆ TUTAJ.