David44PL
1911

Eutanazizm maszeruje. W Belgii zabito kobietę z powodu anoreksji, bo oskarżyła psychiatrę o …

W Belgii kolejny skandal z eutanazją. Okazało się bowiem, że właśnie wykonano w niej „zabieg eutanazji” na kobiecie, która odczuwała cierpienie z powodu... anoreksji. A żeby skandal był pełny okazało się, że wcześniej kobieta oskarżyła swojego psychiatrę o molestowanie seksualne, a kilka miesięcy później już nie żyła.

Ann G. oskarżyła w programie telewizyjnym, że jej psychiatra molestował zarówno ją, jak i inne pacjentki. A w kilka miesięcy później wykonano na niej eutanazję (czyli zamordowano ją). Jej psychiatra dr Walter Vandereycken był zaś ekspertem o renomie międzynarodowej, specjalizował się w anoreksji i wykładowcą Uniwersytetu w Lowanium. A jednocześnie przez lata wykorzystywał swoje pacjentki. Koledzy mieli wprawdzie, co do niego pewne podejrzenia, ale nikt nie zdecydował się na działanie. Na katolickim uniwersytecie zawieszono go dopiero, gdy przyznał się do takich działań w programie telewizyjnym.

Kobieta o eutanazję poprosiła jeszcze przed oskarżeniem lekarza, a po opowiedzeniu o tym, jak ją wykorzystywał, mówiła o tym, że odczuła ulgę. Jednak kilka miesięcy później poddano ją eutanazji, między innymi dzięki opinii psychiatrów belgijskich. Trudno nie dostrzec, że w ten sposób pomogli oni uwolnić się koledze od niewygodnego świadka w czasie procesu sądowego. I dzięki nim doktor Walter Vandereycken wrócił już do swojej prywatnej praktyki, a Ann G. nie żyje. A wszystko dzięki eutanazistowskiemu prawu, które pozwala zabijać pacjentów.

www.fronda.pl/a/eutanazizm-masz…,26092.html
Nemo potest duobus dominis servire !
...