Wskaźnik zachorowań na AIDS jest o 50 razy większy wśród homoseksualistów

Przedstawiciel Centrum Monitorowania i Zapobiegania Chorób (CMiZC) w USA oświadczył, że w Stanach Zjednoczonych AIDS występuje o 50 razy częściej wśród homoseksualistów niż w całej populacji. Ta statystyka została opublikowana podczas sesji plenarnej Konferencji Zapobiegania HIV w Atlancie w 2009 roku.

CMiZC opublikował raport, z którego wynika, że w 2006 doszło do 56300 nowych przypadków zarażenia się wirusem HIV, z czego 53% dotyczyło homoseksualistów szczególnie wywodzących się z Afro - Amerykanów.

Według najnowszych statystyk wynika, że AIDS powszechnie występuje wśród homoseksualistów, co pozwala na porównanie z innymi grupami w populacji. Z powodu trudności w ustaleniu dokładnej liczby homoseksualnej populacji CMiZC, bazując na różnych ankietach w całym kraju, ustaliła, że mężczyźni o skłonnościach homoseksualnych stanowią 4% całej populacji. Dr Lansky szacuje, że w 2007 roku na 100,000 homoseksualistów było 692,2 przypadków zarażenia wirusem HIV - to o pięćdziesiąt razy więcej przypadków w porównaniu z całą populacją. Chociaż te statystyki są bardzo zbliżone to te badania potwierdzają poprzednie statystyki i analizy, które wykazują znaczną dysproporcję w kwestii porównania występowania chorób wenerycznych wśród homoseksualistów z całą populacją. Na przykład, badanie przeprowadzone w lutym 2007 roku wykazało, że występowania nowotworu odbytu wśród gejów jest 90 razy większe niż w porównaniu z całą populacją. W 2008 roku CMiZC opublikowała raport statystyczny, z którego wynikało, że homoseksualiści stanowią ponad 65% przypadków zarażenia kiłą. Raport opublikowany przez Agencję Zdrowia w Kanadzie w 2006 twierdzi, że 51% osób zarażonych wirusem HIV stanowią geje. W 2006 roku statystyki związane z występowaniem AIDS doprowadziły Organizację the Los Angeles Gay and Lesbian Center do kampanii billboardowej „HIV/AIDS to Choroba Gejów”, która miała na celu zmniejszyć wskaźnik zachorowań na AIDS.

W przeszłości homoseksualiści starali się zatuszować takie statystyki stworzyć pogląd, że AIDS występuje w całej populacji na równi wśród homoseksualistów i heteroseksualistów. Jednak niezaprzeczalne analizy i badania wywarły na nich presję. Zamiast przyznać się do problemu na drodze dziedziczenia, który jest związany z homoseksualizmem, homoseksualiści zmienili taktykę i zaczęli używać tych statystyk i badań, aby wywrzeć presję na rząd i inne organizacje w celu udzielenia poparcia dla homoseksualnej społeczności. Aktywista homoseksualny dr Senterfitt zapytany, dlaczego tak długo organizacja CMiZC zwlekała z oszacowaniem tak dużego występowania AIDS wśród gejów odparł, że jest temu winna „homofobia”. „Oczywistym jest dla mnie to, że jest to bezpośredni efekt wszechobecnej homofobii, która nadal wywiera wpływ na rząd, politykę, media i normy społeczne w tym kraju. Musimy walczyć o fundusz dla adekwatnej społecznej inwestycji, aby skończyć z AIDS, która rozwija się tam, gdzie kwitnie społeczna niesprawiedliwość” powiedział dr Senterfitt.

Natomiast działacze na rzecz rodziny utrzymują, że występowanie chorób wenerycznych wśród homoseksualistów jest jasnym dowodem na to, że praktyki homoseksualne nie są naturalne. W komentarzu na LifeSiteNews.com Mat Barber stwierdził, że: „Przez zaakceptowanie faktu, że HIV jest chorobą gejów Matt Foreman, wybitny dyrektor the National Gay and Lesbian Task Force, przyjął do wiadomości to, co lekarze już wiedzieli od bardzo dawna: homoseksualizm jest praktyką bardzo niebezpieczną, która prowadzi do chorób, a nawet śmierci”.

Tłumaczenie z j.ang. na j.pol. moje: Militem Jesu et Mariae

Źródło:www.lifesitenews.com/news/aids-rate-50-ti…