Niemiecka poseł mówi Bundestagowi, że cyfrowe euro potrzebne jest tylko tym, którzy chcą całkowitej inwigilacji obywateli. W zeszłym tygodniu niemiecka posłanka Joana Cotar wygłosiła przemówienie …Więcej
Niemiecka poseł mówi Bundestagowi, że cyfrowe euro potrzebne jest tylko tym, którzy chcą całkowitej inwigilacji obywateli.
W zeszłym tygodniu niemiecka posłanka Joana Cotar wygłosiła przemówienie w Bundestagu. Powiedziała, że nikt nie potrzebuje cyfrowego euro poza Europejskim Bankiem Centralnym („EBC”) i politykami, którzy mają na myśli coś innego. A tym czymś innym jest totalna inwigilacja obywateli.
Cyfrowe euro zapewnia wiele obietnic, powiedziała pani Cotar w Bundestagu: „ochrona danych, wszystko jest bezpieczne, nikt nie ma zamiaru nikogo szpiegować. Jest to tak samo wiarygodne, jak obietnice złożone podczas wprowadzenia euro”.
W zeszłym tygodniu niemiecka posłanka Joana Cotar wygłosiła przemówienie w Bundestagu. Powiedziała, że nikt nie potrzebuje cyfrowego euro poza Europejskim Bankiem Centralnym („EBC”) i politykami, którzy mają na myśli coś innego. A tym czymś innym jest totalna inwigilacja obywateli.
Cyfrowe euro zapewnia wiele obietnic, powiedziała pani Cotar w Bundestagu: „ochrona danych, wszystko jest bezpieczne, nikt nie ma zamiaru nikogo szpiegować. Jest to tak samo wiarygodne, jak obietnice złożone podczas wprowadzenia euro”.
- Zgłoś
Portale społecznościowe
- Umieszczony
Zmień wpis
Usuń wpis
Norah Sarah udostępnia to
- Zgłoś
Usuń udostępnienie
Polka z Podkarpacia
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Polubiłam wypowiedz niemieckiego polityka. Jestem w szoku.
Mateusz Adam
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Nie chodzi o inwigilację, chodzi o możliwość zablokowania. Gotówki nie zablokują jak ktoś ją ma w portfelu, cyfrowy pieniądz może być tylko w elektronicznym/wirtualnym portfelu i można w każdej chwili zablokować cyfrowe pieniądze.