ertds
121

Arcybiskup Fisichella: Prawda jest dynamiczna, a nie niewzruszona

Fot. Pixabay

Magisterium nigdy nie może być używane instrumentalnie dla przeciwstawiania się rozwojowi doktryny – twierdzi arcybiskup Rino Fisichella. Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Nowej Ewangelizacji oskarża krytyków zarzucających papieżowi Franciszkowi odejście w niektórych kwestiach od katolickiej doktryny, że nie kieruje nimi dążenie do prawdy oraz że nie są wierni tradycji Kościoła.

Hierarcha udzielił krótkiego wywiadu portalowi Vatican News w związku z 25. rocznicą ukazania się encykliki Jana Pawła II Veritatis splendor. Na ten właśnie dokument, broniący niezmiennej prawdy w zalewie fałszywych koncepcji relatywistycznych, powołują się często katoliccy krytycy niektórych posunięć papieża Franciszka. Arcybiskup Fisichella mówi natomiast o „dynamicznej koncepcji” prawdy i zarzuca konserwatystom… brak wierności tradycji.

Zapytany o wspomniane w powyższej encyklice niezmienne prawdy i uniwersalne normy moralne, arcybiskup odpowiedział między innymi:

„Po pierwsze, kiedy mówimy o prawdzie, musimy zawsze mieć dynamiczną koncepcję. Prawda nie jest fiksystyczną [stałą, niewzruszoną – red.] kategorią. Dla chrześcijanina jest przede wszystkim tym żywym Słowem, które pozostawił nam Pan. Nie zapominajmy o Jezusie, który mówi: Ja jestem Drogą, Prawdą i Życiem. Dlatego wymiar prawdy otwiera się na osobiste spotkanie: jest to prawda Ewangelii, jest to prawda reprezentowana przez osobę Jezusa Chrystusa. Wszystko, co Jezus chciał przekazać swoim uczniom, a trafia od Apostołów do nas, jest prawdą, która otwiera się coraz bardziej na odkrycie objawionej tajemnicy. Istnieją pewne fundamentalne punkty, które pozostają kamieniami milowymi w dogmatycznej i moralnej nauce Kościoła. Są to elementy, które pozostają niezmienne. Oczywiście wszystko to wymaga od teologów – jak również encyklika Veritatis splendor – także wielkiego dzieła interpretacyjnego”.

Kolejne pytanie prowadzącego rozmowę Amedea Lomonaco mówi już o „dynamizmie trwałych prawd, ściśle powiązanych z tradycją”.

„Kościół katolicki, moim zdaniem, nie może zaakceptować idei prawdy zamkniętej w sobie” – odpowiada szef Papieskiej Rady ds. Nowej Ewangelizacji. „Prawda, ze swej natury, odnosi się do wierności, a także do wolności: prawda was wyzwoli. Prawda, która otwiera się coraz bardziej, jest prawdą, która sprawia, że każdy wierzący, każdy człowiek, odkrywa głębszą wolność. Jednak wymaga to również wierności. Związek między wiernością a prawdą jest typowym ogniwem w biblijnej koncepcji prawdy” – twierdzi arcybiskup Fisichella.

Z kolei na pytanie o krytykę Franciszka odnoszącą się do Veritatis splendor, hierarcha odpowiada: „Magisterium nigdy nie może być używane instrumentalnie, aby przeciwstawić się rozwojowi doktryny. Kiedy jest używane w ten sposób, obawiam się, że nie ma pragnienia odkrycia prawdy, a także, że nie ma wierności tradycji Kościoła. Nie sądzę, aby istniały podstawy uzasadniające kwestionowanie nauczania papieża Franciszka w świetle poprzedniego Magisterium. Wręcz przeciwnie, musimy powtórzyć, jak duża jest ciągłość rozwoju. Uważam jednak, że ważne jest również uważne rozważenie całego nauczania papieża Franciszka, a nie tylko jednego szczególnego aspektu: mozaika jest wytwarzana przez całą talię, a nie przez pojedynczą kartę”.

Źródło: vaticannews.va

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Krystian Kratiuk Czy można upominać papieża?

Read more: www.pch24.pl/arcybiskup-fisi…
m.rekinek
,,Uważam jednak, że ważne jest również uważne rozważenie całego nauczania papieża Franciszka, a nie tylko jednego szczególnego aspektu: mozaika jest wytwarzana przez całą talię, a nie przez pojedynczą kartę”.
---------------------------------------------
I z tym, jedynym stwierdzeniem tego modernisty zgadzam się całkowicie. Tych puzzli jest już tak wiele, że od dłuższego czasu widać wyraźnie …Więcej
,,Uważam jednak, że ważne jest również uważne rozważenie całego nauczania papieża Franciszka, a nie tylko jednego szczególnego aspektu: mozaika jest wytwarzana przez całą talię, a nie przez pojedynczą kartę”.
---------------------------------------------
I z tym, jedynym stwierdzeniem tego modernisty zgadzam się całkowicie. Tych puzzli jest już tak wiele, że od dłuższego czasu widać wyraźnie cały obraz i każdy kolejny element ten obraz dopełnia.