Należy się tutaj obawiać trojakiego szukania samego siebie. Można się przywiązać: do czci własnej , a najwięcej schlebia nam ta, którą zjednywa cnota; — do czułej wdzięczności tych, którym czynimy dobrze; — do radości, do pociechy wewnętrznej, której doświadczamy w służbie Bożej.
Nasze poświęcenie się powinno być wyswobodzone, wolne od tych przywiązań; niezależne od wszelkiej próżności, od …Więcej
Należy się tutaj obawiać trojakiego szukania samego siebie. Można się przywiązać: do czci własnej , a najwięcej schlebia nam ta, którą zjednywa cnota; — do czułej wdzięczności tych, którym czynimy dobrze; — do radości, do pociechy wewnętrznej, której doświadczamy w służbie Bożej.
Nasze poświęcenie się powinno być wyswobodzone, wolne od tych przywiązań; niezależne od wszelkiej próżności, od wszelkiego dogadzania miłości własnej.
A poświęcenie tak pojęte powinno wypływać z silnego postanowienia woli. Nie wystarczy poryw zapału, nie wystarczy poprzestać na świętych zachciankach. Potrzeba umieć przyrzekać i dotrzymać.
Niestałość w postanowieniach jest faktem upokarzającym, który nas demoralizuje, podkopuje energię potrzebną do dobrych uczynków. Nie obowiązujmy się bez rozwagi do ofiar, których nie domaga się ścisły obowiązek. Obliczmy się uczciwie ze swymi zasobami duchowymi. Niedobór szczerze uznawany podnieca do pracy wyrównawczej. Urojony stan czynny bilansu usypia ducha w fałszywym i bezpłodnym spoczynku.
Zamiast głosu schlebiającego nam i przedstawiającego nas lepszymi, niż jesteśmy, słuchajmy raczej w głębi swego wnętrza głosu, który wyrzuca nam obojętność i ospalstwo i wytyka nam nasze tchórzostwo. Przyznając się bez ogródek do swych braków, pozbędziemy się ich w końcu.
Jeśli więc szczery rachunek sumienia prowadzi nas do wniosku, że nie dopełniamy warunku wstępnego, starajmy się go najpierw urzeczywistnić, nie obiecując na razie nic innego.
niewolnikmaryi.com

Praktyka nabożeństwa do Najśw. Serca Jezusa (Cz.2) – Metoda poświęcenia się Najświętszemu Sercu

§ 2. Metoda. Proste, jakeśmy dopiero co widzieli, jest określenie prawdziwej świętości. „Synu mój, porzuć …