02:16
Gisella Cardia (Trevignano Romano, Włochy), 16.11.2021.,ORĘDZIE MARYI. English My daughter, thank you for having responded to My call in your heart. I am still here to ask for urgent conversion; I am …Więcej
Gisella Cardia (Trevignano Romano, Włochy), 16.11.2021.,ORĘDZIE MARYI.

English
My daughter, thank you for having responded to My call in your heart. I am still here to ask for urgent conversion; I am asking you to stop challenging God [testing Him?]. Don't you yet understand that the demon in his cunning wants to control you completely, including your minds? Blessed are those who, despite the darkness of the world, remain faithful to Jesus' words and pray with joy and peace in their hearts. My children, trust in Jesus Christ, and not in false idols that lead My children to condemnation. I have given you the most powerful weapon to fight the demon: the Holy Rosary; do not be afraid and be faithful to God's Word. Everything is ready to attack My Church and a lot of blood will flow in the great square [St. Peter?], Pray, pray, pray much! Jesus will come back to make all things new, and there will be no more pain, no more crying and complaining [cf. Rev 21: 4-5], but only peace and love. Now I leave you with My motherly blessing: in the Name of the Father, and of the Son, and of the Holy Spirit. Amen.

Komentarz: W obecnym czasie widzimy coraz jaśniej, że albo zaufamy całkowicie Jezusowi, żyjąc Jego nauką i kontemplując Jego życie razem z Maryją poprzez Różaniec, nie zapominając, rzecz jasna, o sakramentach (o ile mamy do nich dostęp), albo zwiodą nas tak liczne bożki oraz fałszywi prorocy tego świata, którzy obiecują nam wolność i nieśmiertelność za cenę totalnego podporządowania się im i ich kłamstwom. Módlmy się wiele za Kościół. W wielu proroctwach (najsłynniejsze z nich to chyba wizja z 3. części Tajemnicy Fatimskiej) jest mowa o tym, że Rzym spłynie krwią, a papież będzie musiał uciekać. Módlmy się, bo nawet jeżeli już nie możemy całkowicie tego powstrzymać, to jednak możemy chociaż to złagodzić i, być może, jeszcze trochę opóźnić. Nie bójmy się niczego; pamiętajmy cały czas, że to Jezus jest Zwycięzcą, a tym, którzy pozostaną Mu wierni aż do końca, da wspaniałą nagrodę, przechodzącą wszelkie nasze oczekiwania czy wyobrażenia. Matka Boża nie żąda od nas niczego szczególnego – tylko życia zgodnie z Przykazaniami i prawdziwą nauką Kościoła, modlitwy, zwłaszcza Różańcowej, oraz wiary, nadziei i miłości, połączonych z pełnym zaufaniem Jezusowi. Trzymajmy się więc tego wszystkiego, gdyż z pomocą Ducha Świętego nie jest to niczym ciężkim (por. 1 J 5, 3), a nie troszczmy się zbytnio o to, jak fizycznie przetrwać, gdyż o to zatroszczy się Dobry Bóg.