Miola
247

UWIELBIAM - słowo należne tylko Bogu.

Jakże często nadużywamy tego słowa - uwielbiam czekoladę, uwielbiam lody, uwielbiam sernik....itd....
A cóż dla Boga ?
Nie wyobrażam sobie, by chrześcijanin nie zostawiał zawsze dla Boga coś najlepszego, coś wyjątkowego, coś, czego w codziennym życiu tego nie używa. Czymś takim jest właśnie słowo UWIELBIAM, które jak bukiet najpiękniejszych róż używam wobec Boga, jako kogoś dla mnie Najdroższego.

Ps 95

1„Przyjdźcie, radośnie śpiewajmy Panu,
wznosimy okrzyki ku chwale Opoki naszego zbawienia,
stańmy przed obliczem Jego z
uwielbieniem,
radośnie śpiewajmy Mu pieśni.
6 Przyjdźcie,
uwielbiajmy Go padając na twarze,
zegnijmy kolana przed Panem, który nas stworzył.
7 Albowiem On jest naszym Bogiem,
a my ludem Jego pastwiska i owcami w Jego ręku.


Wielu z Nas pamięta jeszcze te czasy (a zapewne dla wielu tak jest i dziś), że każdy miał u siebie w szafie tzw. „niedzielne ubranie”, które ubierał tylko na Mszę Św. do Kościoła.
To było coś wyjątkowego. Niechby sobie ktoś pozwolił z takim ubraniem pójść na grusze zrywać gruszki, łoj!
Takim „niedzielnym ubraniem”, które jest tylko przeznaczone dla Boga, jest słowo UWIELBIAM, WIELBIĘ.

Czy potrzeba więcej argumentów? I tym sposobem wszystko zostaje na swoim miejscu, mój przepyszny sernik czy przepyszne lody i najdroższy Bóg, którego UWIELBIAM.

Tekst ze strony : profeto.pl/blog,60,1425.html

==========================================================

Wspólnota Miłości Ukrzyżowanej - Uwielbiam Cię Trójco.
www.youtube.com/watch