Stalingrad 1943, zwycięstwo Gromnicznej Cesarzowej

Niemcy wraz z siłami międzynarodowymi (Włosi, Rumuni, Węgrzy) dowodzeni przez feldmarszałka Fryderyka von Paulusa skapitulowali w Stalingradzie 2 lutego 1943, na Matki Boskiej Gromnicznej (katolików po stronie niemieckiej pewnie nie brakowało). Po tym zwycięstwie nad Wołgą Armia Czerwona przejęła inicjatywę i wypierała wroga z zajętych ziem, a Wehrmacht bronił się i cofał.

Spójrzmy na to zwycięstwo w mariackie święto w perspektywie zamierzeń Adolfa Hitlera, kanclerza Rzeszy, co do ludności polskiej (i słowiańskiej). Cytuję za Janem Engelgardem:
Zgodnie z tym planem, zwanym Generalplan Ost, do 1952 w dawnej Polsce miało pozostać tylko około 3–4 mln „niezgermanizowanych” Polaków (wszyscy chłopi). Tym z nich, którzy nie chcieliby się germanizować, zakazano by zawierania małżeństw, dotychczasowy zakaz jakiejkolwiek pomocy medycznej dla Polaków w Niemczech zostałby rozszerzony, a w końcu Polacy przestaliby istnieć.

Boska Matka, Wniebowzięta Królowa Polski rękami Rosjan, ludów Rosji i Polaków rozgromiła hitlerowskie Niemcy, aby z Polski mogła wyjść obiecana przez Pana Jezusa 'Iskra’ [św. Marii Faustyny 'Dzienniczek' nr 1732]. Rzecz idzie tutaj o osobę, którą Opatrzność szykuje w odpowiedzi na nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego. W tym kontekście trzeba było powstrzymać totalitarnych zbrodniarzy, aby 'Iskra’ mogła w ogóle się urodzić i dorosnąć. Iskra z natury wywołuje ogień i dlatego Rosja zwyciężyła Niemców nad Wołgą 2 lutego 1943 na Matki Boskiej Gromnicznej, gdy katolicy święcą gromnice-ogień! Pośrednio wskazuje to, że 'Iskra z Polski’ jest rzymskim katolikiem.
Do 10 kwietnia 1925 to nadwołżańskie miasto nosiło historyczną nazwę Carycyn, ale w użyciu powszechnym funkcjonowało jako 'Caryca’. Mimo, że bolszewicy przemianowali je na Stalingrad, Niebieska Caryca odniosła walne zwycięstwo nad III Rzeszą – nominalnie spadkobierczynią Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego. Od 7 listopada 1961 miasto przyjęło neutralną nazwę Wołgograd. Obiecana przez Jezusa Chrystusa 'Iskra z Polski’ plasuje się na głównej osi historii zbawienia, ponieważ Korona Polski jest rzeczywistą dziedziczką Świętego Cesarstwa Rzymskiego w jego części wschodniej (hołd ruski 29 października 1611 w Warszawie) i zachodniej (hołd pruski 10 kwietnia 1525 w Krakowie i zdobycie Wiednia 12 września 1683, stolicy cesarskiej, przez króla Jana III). Polska jako wybrana domena Najświętszej Marii Panny nie jest jakimś tam królestwem, lecz z natury rzeczy musi być pierwszą Koroną Świata, co też wkrótce się okaże.

4 lutego 2024, w święto

Madonny del Fuoco-Ognia w Forli ze swoją flagą na potwierdzenie, że 'Iskra z Polski' to sprawa ponadczasowa i międzynarodowa, ba, globalna.