Co próbują ukryć? YouTube cenzuruje filmy przedstawiające ukraińskich żołnierzy popierających NAZIZM
Ramon Tomey Według Larry’ego Johnsona z „Gateway Pundit” YouTube cenzuruje filmy przedstawiające ukraińskich żołnierzy przyjmujących nazizm .„Jeśli posiadasz prawdziwe informacje na temat nazistów na Ukrainie, YouTube uniemożliwi Ci ich publikację” – napisał.Johnson nakręcił kompilację wideoprzedstawiającą ukraińskich żołnierzy przyjmujących nazizm poprzez flagi, saluty i naszywki na mundurach. Jednak ze względu na algorytm platformy do udostępniania wideo był zmuszony przesłać kompilację na Rumble.
Po ponad minucie nagrania Johnson zwrócił uwagę na członka Batalionu Azow w mundurze. Zdjęcie żołnierza zestawiono ze zdjęciem przedstawiającym jego i jego żonę przy stole. Johnson podkreślił obecność dzieła Adolfa Hitlera „Mein Kampf” na stole, przy którym siedziała para. Zakończył wideo oświadczeniem ukraińskiego żołnierza, który stwierdził: „Nie, nie. Oczywiście Ukraińcy nie są nazistami. Nie mamy żadnych nazistów ani faszyzmu. W żadnym wypadku nie jesteśmy tacy”.
Następnie kamera przesunęła się na jego towarzysza pokazującego nazistowski tatuaż ze swastyką w lewym dolnym brzuchu. Pierwszy żołnierz roześmiał się, zaśpiewał hitlerowski hymn i wykonał hitlerowski salut. „Dziś wieczorem wielokrotnie próbowałem przesłać… film do YouTube – bez porozumienia. Algorytm zidentyfikował treści nazistowskie i nie pozwolił mi na przesłanie filmu na mój kanał YouTube. To tyle, jeśli chodzi o wolność słowa” – skomentował Johnson. „Wielokrotne zaprzeczenia entuzjastów Ukrainy w Ameryce i Europie załamują się w obliczu tych filmów i zdjęć. To nie są treści stworzone przez sztuczną inteligencję. To uczciwa prezentacja tego, co niektóre jednostki ukraińskiej armii świętują i entuzjastycznie przyjmują”.
Nie wszyscy naziści są cenzurowani w YouTube „Aby nie myśleć, że YouTube odrzuca wszystkie treści nazistowskie, zastanów się jeszcze raz” – zauważył Johnson. Przytoczył dokument PBS zatytułowany „Documenting Hate: New American Nazis” jako przykład treści nazistowskich, które nie są sprzeczne ze standardami platformy należącej do Alphabet. Według nadawcy publicznego z siedzibą w Arlington w Wirginii dokument z listopada 2018 r . „doprowadza do śledztwa w sprawie brutalnej grupy neonazistowskiej, która aktywnie werbowała żołnierzy amerykańskiej armii, i bada terrorystyczne cele tej grupy”.
W kwestii nazistów w kraju pisarz Gateway Pundit odniósł się także do sprawy Kenta „Boneface” McLellana. Pierwotnie twierdził, że jest byłym członkiem Batalionu Azow i ma doświadczenie na froncie walczącym o Kijów. Ale według Johnsona Boneface jest w rzeczywistości fałszywym nazistą i nigdy nie był na Ukrainie. Powiększył zdjęcie, które rzekomo dowodzi obecności Boneface'a na ukraińskim polu bitwy. Po bliższym przyjrzeniu się, wspomniane zdjęcie było jedynie „niechlujną robotą w Photoshopie”. P owołując się na informacje otrzymane od konserwatywnej aktywistki Laury Loomer, Johnson stwierdził, że McLellan jest poufnym informatorem kierowanym przez Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego . Dodał, że wydział wykorzystuje Boneface do śledzenia amerykańskiego ruchu nazistowskiego pomimo jego udokumentowanej przeszłości kryminalnej.
„Ukraińska jednostka ds. wojny cybernetycznej nie siedzi w miejscu. Podaje fałszywe informacje, które można udowodnić, próbując zdyskredytować każdego, kto twierdzi, że na Ukrainie są aktywni naziści” – podsumował Johnson. „Amerykanie muszą zadać sobie trudne pytanie: czy naprawdę chcemy w dalszym ciągu wydawać miliardy dolarów na wspieranie reżimu wspieranego przez zagorzałych nazistów?”