Spowiedź ? A gdzie "TO" jest w Biblii ?
![](https://seedus0275.gloriatv.net/storage1/0dkpz4d5bxq47ihu2rntgdlxbhqm4som69pjbz2.webp?scale=on&secure=X_f8fFD8ueGDsEJzFtXChw&expires=1723272350)
Jeżeli więc kto popełni jedno z tych przestępstw, to niech wyzna, że przez to zgrzeszył. Wtedy przyniesie jako ofiarę zadośćuczynienia dla Pana za swój grzech – samicę spośród małego bydła, owcę lub kozę, na ofiarę przebłagalną. A kapłan dokona przebłagania za jego grzech. […] W ten sposób kapłan dokona przebłagania za grzech, który tamten popełnił, i będzie mu odpuszczony. (Kpł 5, 5-6, 10b)
Przemówił znów Pan do Mojżesza tymi słowami: Powiedz Izraelitom: jeżeli mężczyzna lub kobieta dopuszcza się jakiego grzechu wobec ludzi, popełniając przestępstwo przeciw Panu, to osoba ta zaciągnie winę. Mają wyznać grzech popełniony i oddać dobro nieprawnie zabrane z dodaniem piątej części temu, wobec kogo zawinili. (Lb 5, 5-7)
Nie zazna szczęścia, kto błędy swe ukrywa; kto je wyznaje, porzuca – ten miłosierdzia dostąpi. (Prz 28, 13)
Nie wstydź się wyznać swych grzechów i nie zmagaj się z prądem rzeki! (Syr 4,26)
I oto przynieśli Mu paralityka, leżącego na łożu. Jezus, widząc ich wiarę, rzekł do paralityka: Ufaj, synu! Odpuszczają ci się twoje grzechy. Na to pomyśleli sobie niektórzy z uczonych w Piśmie: On bluźni. A Jezus, znając ich myśli, rzekł: Dlaczego złe myśli nurtują w waszych sercach? Cóż bowiem jest łatwiej powiedzieć: Odpuszczają ci się twoje grzechy, czy też powiedzieć: Wstań i chodź! Otóż żebyście wiedzieli, iż Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów – rzekł do paralityka: Wstań, weź swoje łoże i idź do domu! On wstał i poszedł do domu. A tłumy ogarnął lęk na ten widok, i wielbiły Boga, który takiej mocy udzielił ludziom. (Mt 9, 2-8)
Wystąpił Jan Chrzciciel na pustyni i głosił chrzest nawrócenia na odpuszczenie grzechów. Ciągnęła do niego cała judzka kraina oraz wszyscy mieszkańcy Jerozolimy i przyjmowali od niego chrzest w rzece Jordan, wyznając /przy tym/ swe grzechy. (Mk 1, 4-5)
Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. (J 20, 22-23)
Wyznawajcie zatem sobie nawzajem grzechy, módlcie się jeden za drugiego, byście odzyskali zdrowie. Wielką moc posiada wytrwała modlitwa sprawiedliwego. (Jk 5,16)
Jeżeli wyznajemy nasze grzechy, [Bóg] jako wierny i sprawiedliwy odpuści je nam i oczyści nas z wszelkiej nieprawości. (1J 1, 9)
Jeśli ktoś spostrzeże, że brat popełnia grzech, który nie sprowadza śmierci, niech się modli, a przywróci mu życie, mam na myśli tych, których grzech nie sprowadza śmierci. Istnieje taki grzech, który sprowadza śmierć. W takim wypadku nie polecam, aby się modlono. Każde bezprawie jest grzechem, są jednak grzechy, które nie sprowadzają śmierci. ( 1J 5, 16-17)
Wszystko zaś to pochodzi od Boga, który pojednał nas z sobą przez Chrystusa i zlecił na posługę jednania. Albowiem w Chrystusie Bóg jednał z sobą świat, nie poczytując ludziom ich grzechów, nam zaś przekazując słowo jednania. Tak więc w imieniu Chrystusa spełniamy posłannictwo jakby Boga samego, który przez nas udziela napomnień. W imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem. (2 Kor 5, 18-20)
Przychodziło też wielu wierzących, wyznając i ujawniając swoje uczynki. (Dz. 19,18)
Oczywiście jak zwykle w takich przypadkach należy dodać, że nie każdy tu cytowany werset naucza wprost o potrzebie spowiedzi kapłanowi, choć niektóre z nich, jak np. ten z Ewangelii św. Jana, nie pozostawiają żadnych wątpliwości co do potrzeby ustnej spowiedzi kapłanom. Cytaty ze Starego Testamentu potwierdzają, że jest to stara, odwieczna praktyka. Natura ludzka się nie zmieniła, a Bóg, który nas zna wie, że bez ustnej spowiedzi szybko sami siebie zaczniemy oszukiwać.
Cytat z Mateusza mówi o odpuszczeniu grzechów przez Jezusa, ale Duch Święty natchną autora, by użył liczby mnogiej mówiąc, że "tłumy ogarnął lęk na ten widok, i wielbiły Boga, który takiej mocy udzielił ludziom". Także warto zwrócić uwagę na cytat z Listu do Koryntian, bo jest on często pomijany w apologetycznych dyskusjach na temat spowiedzi. A św. Paweł tam mówi ważne słowa, mianowice, że "w imieniu Chrystusa spełniamy posłannictwo jakby Boga samego, który przez nas udziela napomnień." Oczywiście napominać można czyjeś przewinienia, a te trzeba najpierw poznać. Nie przez plotki i donosy. Kontekst mówi o "posłudze pojednania", która jest zadaniem apostoła.
Są też dokumenty z pierwszych wieków chrześcijaństwa, Didache z pierwszego wieku, ( XIV. 1.W dniu Pana, w niedzielę, gromadźcie się razem, by łamać chleb i składać dziękczynienie, a wyznawajcie ponadto wasze grzechy, aby ofiara wasza była czysta), św. Ireneusz w roku 180, Orygenes i św. Cyprian w trzecim wieku i wiele innych pokazujących, że sakramentalna spowiedź była częścią naszej wiary od samego początku. To jednak już nie należy do naszego cyklu, który ma jedynie być narzędziem i pomocą dla tych, którzy za pomocą Biblii muszą uzasadnić naukę Kościoła Katolickiego.
Więcej notek z cyklu "A gdzie TO jest w Biblii" można znaleźć idąc do spisu treści mojego bloga, czyli do www.jaskiernia.org
Piotr Jaskiernia "Hiob"