Zmiany soborowe, tzw. otwarcie na świat sprzyjało atakom na Kościół od zewnątrz i wewnątrz, by zniszczyć katolicyzm - mówi Dariusz Rozwadowski w rozmowie z Dominikiem Cwikłą. Cały program w linku: banbye.com/watch/v_Q0T_vf-fB8Mp
"Zmiany soborowe, tzw. otwarcie na świat sprzyjało atakom na Kościół od zewnątrz i wewnątrz, by zniszczyć katolicyzm"
- Wolą Bożą jest, aby Mistyczne Ciało Chrystusa na ziemi doświadczyło takiej samej Męki jako jego Głowa, Pan Zbawiciel, a więc wyszydzenia, zohydzenia, ukrzyżowania, śmierci, a potem zmartwychwstania (... w chwalebnej postaci Królestwa Bożego na ziemi). Pan Jezus został skazany na śmierć przez najwyższego kapłana, więc i Kościół musiał mieć podobnej klasy sędziego - papieża rzymskiego.
Męka widzialnego Kościoła, mając walor uczestnictwa w dziele Odkupienia, pozwala wszystkim zobaczyć kto jest kim, kto należy do Kościoła, a kto do anty-Kościoła, synagogi Szatana.
SWII wprowadził obcych do wnętrza Kościoła jako decydentów, stąd pomijanie przez Watykan pierwszego Bożego przykazania. Pojawili się i pojawiają ,,cudzy bogowie,, a to Asyż 1986 rok czy współczesna poganizacja katolicyzmu, gdy Franciszek i hierarchowie biorą udział w pogańskich kultach, co jest zgorszeniem dla wiernych.