Quas Primas
11349

Nowe życie w Chrystusie - List Pasterski Episkopatu Polski na Jubileusz 1050-lecia Chrztu Polski

Nowe życie w Chrystusie - List Pasterski Episkopatu Polski na Jubileusz 1050-lecia Chrztu Polski

(do odczytania 22 listopada 2015 r.)

Drodzy Siostry i Bracia!

W dzisiejszą uroczystość Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata docierają do nas słowa proroka Daniela o Synu Człowieczym, któremu „powierzono […] panowanie, chwałę i władzę królewską, a [któremu] służyły […] wszystkie narody, ludy i języki. Panowanie Jego jest wiecznym panowaniem, które nie przeminie, a Jego królestwo nie ulegnie zagładzie”. (Dn 7,14) Proroctwo to spełniło się w odniesieniu do osoby Chrystusa, który jest „Świadkiem Wiernym, Pierworodnym umarłych i Władcą królów ziemi” (Ap 1,5).

1. Chrzest Polski

Chrystus – jako Początek i Koniec całych ludzkich dziejów – sprawił, że 1050 lat temu na polskiej ziemi został postawiony krzyż, przejmujący znak jego zwycięstwa nad grzechem i śmiercią.

W 966 roku Mieszko I przyjął chrzest jako człowiek wolny. Chociaż został on udzielony pojedynczej osobie, to przecież dał początek wspólnocie z innymi osobami ochrzczonymi. Myśląc o konsekwencjach chrztu Mieszka, możemy mówić o „narodzie ochrzczonych”, o „chrzcie narodu”, a więc również o Chrzcie Polski (por. Prymas Stefan Wyszyński, „Na Wielkanoc Roku Tysiąclecia Chrztu Polski”, Gniezno 1966).

Książę Mieszko tym samym wprowadził swoich pobratymców w świat kultury łacińskiej i uczynił ich obywatelami wspólnoty ludów chrześcijańskich. Jego chrzcielnica stała się kolebką rodzącego się narodu, pozostając znakiem budującym jego tożsamość. Chrzest wprowadził nasz naród w nowy świat, który wyraża się przez nową kulturę, nowe instytucje, struktury i zapisy prawne. Doświadczenie wiary przełożyło się z mocą na postawy moralne, widoczne także w życiu gospodarczym, politycznym i kulturalnym. Społeczne konsekwencje Chrztu Polski pojawiły się później, poczynając od rodziny po naród, a nawet po wspólnotę narodów, jaką dzisiaj stanowi dla nas Europa.

2. Jubileusz 1050-lecia Chrztu Polski

W Wigilię Paschalną 966 roku, kiedy władca Polan stanął przed chrzcielnicą, zaśpiewano ten wyjątkowy, starożytny hymn: „Weselcie się już, zastępy aniołów w niebie, weselcie się, słudzy Boga. Niechaj zabrzmią dzwony głoszące zbawienie, gdy Król tak wielki odnosi zwycięstwo. Raduj się ziemio, opromieniona tak niezmiernym blaskiem […], poczuj, że wolna jesteś od mroku, co świat okrywa!” („Exultet”).

I odtąd – każdego roku w Wigilię Paschalną – Kościół w Polsce śpiewa ten hymn tuż przed odnowieniem przyrzeczeń chrzcielnych; przepiękny hymn, przepełniony radością z dzieła zbawienia, skupiony na Chrystusie, który wyzwala nas ku miłości do Boga i ludzi.

W chwili chrztu świętego każdej i każdego z nas to zbawcze wydarzenie staje się przełomowym momentem naszej osobistej duchowej biografii. Chrzest święty jest fundamentem całego życia chrześcijańskiego i bramą do życia w Trójcy Świętej. Jest to nie tylko zanurzenie w poświęconej wodzie, ale prawdziwe zanurzenie w śmierci i zmartwychwstaniu Pana, w Jego zwycięstwie nad złem. To prawdziwe źródło życia wiecznego dla nas.

Pełne wiary spojrzenie na to przełomowe w dziejach naszego narodu wydarzenie sprawia, że przeżycie Jubileuszu 1050-lecia Chrztu Polski nie ogranicza się do rozważania zagadnień
o charakterze społecznym, kulturowym czy narodowym. Są to z pewnością kwestie ważne, ale to przecież nie te pytania usłyszał Mieszko I, gdy stanął przy chrzcielnicy. Najpierw zapytano go o to, czy wyrzeka się szatana i jego próżnej chwały. Następnie, czy wierzy w Boga Ojca Wszechmogącego, w Jego Jedynego Syna – Jezusa Chrystusa, wcielonego, ukrzyżowanego i zmartwychwstałego, w Ducha Świętego, w święty, katolicki i apostolski Kościół, w społeczność świętych i w zmartwychwstanie ciała. Na wszystkie te pytania Mieszko odpowiedział: „Wierzę!”. To samo wyznanie wiary powtarzamy i my 1050 lat później.

3. Millennium Chrztu Polski

Obchodzić Jubileusz Chrztu Polski to świadczyć własnym życiem o Chrystusie. Takie odważne świadectwo w niełatwych czasach PRL-u złożyli katolicy w 1966 roku, w czasie obchodów milenijnych. Pomogła w tym dziewięcioletnia Wielka Nowenna, czyli program duszpasterski opracowany przez Sługę Bożego Księdza Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Jej główne hasło rozbrzmiewa po dziś dzień w naszych uszach: „Wierność Bogu, Krzyżowi, Ewangelii, Kościołowi i jego Pasterzom”.

Ogromna praca duchowa, towarzysząca Millennium Chrztu, zakończyła się uroczystościami na Jasnej Górze 3 maja 1966 roku. W tym dniu zawierzono Matce Bożej nasz naród na kolejne 1000 lat. Bez tamtego Millennium trudno sobie wyobrazić następne ćwierć wieku polskiej historii: pontyfikat św. Jana Pawła II, wielki ruch „Solidarność” oraz odzyskaną w 1989 roku wolność.

Po pięćdziesięciu latach pasterze Kościoła wraz ze zgromadzonymi wiernymi ponowią ten akt na Jasnej Górze 3 maja 2016 roku, zawierzając Polaków w Ojczyźnie i poza jej granicami naszej duchowej Matce i Królowej.

4. Wyzwanie ekumeniczne
Chrzest jest wydarzeniem, którego nie da się zamknąć tylko w kontekście Kocioła katolickiego. Św. Paweł pisze, że „[…] w jednym Duchu wszyscy zostaliśmy ochrzczeni w jedno Ciało” (por. 1Kor 12,13), tworząc jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół.

Dlatego chrzest czyni chrześcijan, niezależnie od istniejących między nimi podziałów, członkami jednego Ciała Chrystusowego. Tworzy jedność, która nie sprowadza się wyłącznie do obojętnej tolerancji i wzajemnej wiedzy o sobie, lecz spełnia się w wymianie duchowych darów.

Dziękujemy Bogu za przyjętą na początku 2000 r. przez Kościół Katolicki i Kościoły zrzeszone w Polskiej Radzie Ekumenicznej „Deklarację o wzajemnym uznaniu chrztu jako sakramentu jedności”. Jest ona bezprecedensowa w wymiarze Europy i świata, inspiruje do podejmowania następnych kroków zmierzających do zjednoczenia chrześcijan. Jedność Kościoła jest wolą Chrystusa. Mnożenie podziałów czy choćby obojętność wobec nich, jest ciężkim grzechem i antyświadectwem, które pomnaża zgorszenie. Polska przyjęła chrzest w czasie, gdy Kościół w dużej mierze był jeszcze niepodzielony na prawosławie (1054 rok) i kościoły protestanckie (1517 rok). Czy Jezus Chrystus nie wzywa nas do tego, byśmy chcieli nie tylko przeżyć, ale – w takiej mierze, w jakiej to jest możliwe – również przygotować wspólny obchód 1050-lecia tamtego wydarzenia? Czy możemy śpiewać Bogu radosne Te Deum za wydarzenie chrztu inaczej, niż w postawie głębokiego pojednania?

5. Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia

Przeżywane przez nas uroczystości 1050. rocznicy Chrztu Polski łączą się w rozpoczynającym się roku liturgicznym z jeszcze jedną okolicznością. Jest nią Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia rozumiany jako objawienie się czynnej wiary, potwierdzonej na chrzcie świętym. „W tym Roku Świętym – pisze papież Franciszek – będziemy mogli doświadczyć otwarcia serc na tych wszystkich, którzy żyją na najbardziej beznadziejnych peryferiach egzystencjalnych, które tak często świat stwarza w sposób dramatyczny. […] Otwórzmy nasze oczy, aby dostrzec biedę świata, rany tak wielu braci i sióstr pozbawionych godności. Poczujmy się sprowokowani, słysząc ich wołanie o pomoc. Niech nasze ręce ścisną ich ręce, przygarnijmy ich do siebie, aby poczuli ciepło naszej obecności, przyjaźni i braterstwa. Niech ich krzyk stanie się naszym, tak byśmy razem złamali barierę obojętności, która często króluje w sposób władczy, aby ukryć hipokryzję i egoizm”. (Bulla „Misericordiae vultus” 11.04.2015)

Ojciec Święty polecił, by Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia rozpoczął się 8 grudnia br., w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, a zakończył 20 listopada 2016 roku w uroczystość Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata.

W tym czasie połączymy intencje Ojca Świętego z ogólnopolskim aktem przyjęcia królowania Chrystusa i poddania się pod Jego Boską władzę. Uczynimy to w podkrakowskich Łagiewnikach 19 listopada 2016 roku, w przeddzień uroczystości Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata.

Zakończenie

Czeka nas zatem rok liturgiczny pełen duchowych wyzwań. Niech będzie on dla każdej
i każdego z nas rokiem prawdziwie błogosławionym. Niech będzie czasem wdzięczności wobec Boga za wspaniałą, ponad tysiącletnią tradycję chrześcijańską naszego narodu; czasem odnowienia przymierza z miłosiernym Bogiem i poddania się powszechnemu panowaniu Chrystusa Króla Wszechświata. Niech stanie się okazją do pogłębienia synowskich więzi z Bogarodzicą, Matką Kościoła i naszą Matką. Niech będzie czasem radosnej nadziei dla młodych, którzy podczas Światowych Dni Młodzieży w Krakowie spotkają się z Ojcem Świętym Franciszkiem.

Na błogosławiony czas odnowy naszej tożsamości chrzcielnej w Roku Jubileuszowym wszystkim ochrzczonym i przygotowującym się do chrztu z serca błogosławimy.

Podpisali:
Pasterze Kościoła katolickiego w Polsce
obecni na 370. Zebraniu Plenarnym
Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie
w dniu 6 października 2015 r.

List należy odczytać w niedzielę 22 listopada 2015r., w Uroczystość Chrystusa Króla.
Quas Primas
Raduś.... co Ci będę tłumaczyć skoro i tak po swojemu rozumiesz wiarę. To ty jesteś niedojrzały w wierze. To u Ciebie jest dziecinada.
Quas Primas
Martw się o siebie Raduś. Ja modlę się ZA Franciszka i w intencjach, które są ZGODNE Z WOLĄ BOŻĄ.
Jeżeli jakaś intencja Franciszka jest ZGODNA z wolą Bożą, to Bóg przyjmie moją modlitwę.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Radek33
Jansenizm zagrożeniem dla wiary katolickiej
Quas Primas jak zamierzasz …Więcej
Martw się o siebie Raduś. Ja modlę się ZA Franciszka i w intencjach, które są ZGODNE Z WOLĄ BOŻĄ.
Jeżeli jakaś intencja Franciszka jest ZGODNA z wolą Bożą, to Bóg przyjmie moją modlitwę.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Radek33

Jansenizm zagrożeniem dla wiary katolickiej

Quas Primas jak zamierzasz uzyskać odpusty skoro nie masz zamiaru modlić się w intencjach ojca świętego?Gdyby podzielać tak absurdalne schizmatyckie myślenie,również pozbawione byłyby sensu modlitwy,np ku czci Krwi Pana Jezusa którą odmawia się przez 12 lat i codziennie zanurza się we Krwi Pana Jezusa,papieża i Jego intencje
22Cecylia
Królestwo Chrystusa jest królestwem miłości, bo Chrystus jest Królem miłości.
****************************************************************
Nie wolno nam jednak tego Królestwa pomylić z królestwem miłosierdziela
Quas Primas
ks. Tomasz JOCHEMCZYK: Wybór Katolika pomiędzy modernizmem i Tradycją Katolicką.
Słuchajcie tego wywiadu, (link powyżej), by dowiedzieć się prawdy o tym, co dzieje się w Diecezji Albenga Imperia i co czyni się z kapłanami broniącymi świętej wiary katolickiej i w ogóle Tradycji.
Wrogowie Kościoła katolickiego nadal atakują naszą świętą wiarę, a swoich wysłanników mają też na forach internetowych …
Więcej
ks. Tomasz JOCHEMCZYK: Wybór Katolika pomiędzy modernizmem i Tradycją Katolicką.

Słuchajcie tego wywiadu, (link powyżej), by dowiedzieć się prawdy o tym, co dzieje się w Diecezji Albenga Imperia i co czyni się z kapłanami broniącymi świętej wiary katolickiej i w ogóle Tradycji.
Wrogowie Kościoła katolickiego nadal atakują naszą świętą wiarę, a swoich wysłanników mają też na forach internetowych. Na glorii takim wysłannikiem wrogów Kościoła jest Tylko prawda wyzwala.
Quas Primas
Obawiam się intencji Ojca świętego, więc nie będę łączyć się z nimi.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
W tym czasie połączymy intencje Ojca Świętego z ogólnopolskim aktem przyjęcia królowania Chrystusa i poddania się pod Jego Boską władzę. Uczynimy to w podkrakowskich Łagiewnikach 19 listopada 2016 roku …Więcej
Obawiam się intencji Ojca świętego, więc nie będę łączyć się z nimi.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
W tym czasie połączymy intencje Ojca Świętego z ogólnopolskim aktem przyjęcia królowania Chrystusa i poddania się pod Jego Boską władzę. Uczynimy to w podkrakowskich Łagiewnikach 19 listopada 2016 roku, w przeddzień uroczystości Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata.
2 więcej komentarzy od Quas Primas
Quas Primas
Episkopat dziękuje Bogu za tę Deklarację, ale..., czy Bóg dziękuje za nią? Za deklarację, która NIE jest zgodna ze słowami Jezusa Chrystusa, aby wszyscy byli JEDNO W CHRYSTUSIE. Praktyka pokazuje, że dialogi ekumeniczne wcale do tego nie prowadzą.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dziękujemy Bogu za …Więcej
Episkopat dziękuje Bogu za tę Deklarację, ale..., czy Bóg dziękuje za nią? Za deklarację, która NIE jest zgodna ze słowami Jezusa Chrystusa, aby wszyscy byli JEDNO W CHRYSTUSIE. Praktyka pokazuje, że dialogi ekumeniczne wcale do tego nie prowadzą.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dziękujemy Bogu za przyjętą na początku 2000 r. przez Kościół Katolicki i Kościoły zrzeszone w Polskiej Radzie Ekumenicznej „Deklarację o wzajemnym uznaniu chrztu jako sakramentu jedności”. Jest ona bezprecedensowa w wymiarze Europy i świata, inspiruje do podejmowania następnych kroków zmierzających do zjednoczenia chrześcijan. Jedność Kościoła jest wolą Chrystusa.
Quas Primas
Ewangelia na dziś - Ostatnią Niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego
Onego czasu: Rzekł Jezus uczniom swoim: «Gdy ujrzycie brzydotę spustoszenia, zalegającą miejsce święte a przepowiedzianą przez Daniela proroka (kto czyta, niech zrozumie), wtedy ci, którzy są w Judei, niech uciekają w góry; a kto jest na dachu, niech nie zstępuje, aby co wziąć z domu swego; a kto jest na roli, niechaj nie wraca, …Więcej
Ewangelia na dziś - Ostatnią Niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego
Onego czasu: Rzekł Jezus uczniom swoim: «Gdy ujrzycie brzydotę spustoszenia, zalegającą miejsce święte a przepowiedzianą przez Daniela proroka (kto czyta, niech zrozumie), wtedy ci, którzy są w Judei, niech uciekają w góry; a kto jest na dachu, niech nie zstępuje, aby co wziąć z domu swego; a kto jest na roli, niechaj nie wraca, by zabrać płaszcz swój. A biada brzemiennym i karmiącym w one dni. A proście, aby ucieczka wasza nie była w zimie albo w szabat. Będzie bowiem naówczas wielki ucisk, jakiego nie byto od początku świata aż dotąd, ani nie będzie. I gdyby nie zostały skrócone owe dni, nikt nie byłby zachowany, lecz dla wybranych będą skrócone dni owe.

Wtedy, jeśliby wam kto rzekł: Oto tu jest Chrystus, albo tam — nie wierzcie. Powstaną bowiem fałszywi chrystusowie i fałszywi prorocy i czynić będą znaki wielkie i cuda, tak aby w błąd byli wprowadzeni (jeśli to być może) nawet i wybrani. Otom wam przepowiedział. Jeśliby wam tedy rzekli: oto na pustyni jest — nie wychodźcie; oto we wnętrzu domów — nie wierzcie. Albowiem jak błyskawica zabłyśnie od wschodu, a widna jest aż na zachodzie, tak będzie i przyjście Syna Człowieczego. Gdziebykolwiek było ciało, tam się zgromadzą i orły.

A natychmiast po udręczeniu owych dni słońce się zaćmi i księżyc nie da światłości swojej, a gwiazdy spadać będą z nieba i moce niebieskie poruszone będą. A wówczas ukaże się na niebiosach znak Syna Człowieczego i wtedy płakać będą wszystkie pokolenia ziemi. I ujrzą Syna Człowieczego przychodzącego w obłokach niebieskich z mocą wielką i majestatem. I pośle Aniołów swoich z trąbą i głosem wielkim, i zgromadzą wybranych Jego z czterech stron świata, od szczytu niebios aż do krańców ich. A od figowego drzewa uczcie się podobieństwa. Gdy już gałąź jego staje się miękka i wypuszcza liście, wiecie, że blisko jest lato. Tak i wy, gdy ujrzycie to wszystko, wiedzcie, że blisko jest, w drzwiach.

Zaprawdę powiadam wam, nie przeminie to pokolenie, dopóki nie stanie się to wszystko. Niebo i ziemia przeminą, ale słowa moje nie przeminą».
22Cecylia
Królestwo Chrystusa jest królestwem miłości, bo Chrystus jest Królem miłości.
****************************************************************
Nie wolno nam jednak tego Królestwa pomylić z królestwem miłosierdziela.Więcej
Królestwo Chrystusa jest królestwem miłości, bo Chrystus jest Królem miłości.
****************************************************************

Nie wolno nam jednak tego Królestwa pomylić z królestwem miłosierdziela.
Quas Primas
Zagrożeniem dla JEDNEGO, ŚWIĘTEGO I APOSTOLSKIEGO KOŚCIOŁA jest wciąż rozwijający się modernizm z pominięciem, a wręcz tępieniem Tradycji Apostolskiej.
Quas Primas
Co za bzdury ! .....i to jeszcze podparte słowami świętego Pawła.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
4. Wyzwanie ekumeniczne

Chrzest jest wydarzeniem, którego nie da się zamknąć tylko w kontekście Kościoła katolickiego. Św. Paweł pisze, że „[…] w jednym Duchu wszyscy zostaliśmy ochrzczeni w jedno Ciało …Więcej
Co za bzdury ! .....i to jeszcze podparte słowami świętego Pawła.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
4. Wyzwanie ekumeniczne

Chrzest jest wydarzeniem, którego nie da się zamknąć tylko w kontekście Kościoła katolickiego. Św. Paweł pisze, że „[…] w jednym Duchu wszyscy zostaliśmy ochrzczeni w jedno Ciało” (por. 1Kor 12,13), tworząc jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół.
Jeszcze jeden komentarz od Quas Primas
Quas Primas
Nie dość, że po soborze przesunięto datę święta Chrystusa Króla z ostatniej niedzieli października na ostatnią niedzielę listopada,(nie bez powodu dla pewnych środowisk), to po raz kolejny Episkopat Polski mydli wiernym oczy listem pasterskim... List, który dziś odczytuje się w kościołach (list powyżej) jest - moim zdaniem sprzeczny z nauką Apostolską i Tradycją Kościoła katolickiego. Wzywa się …Więcej
Nie dość, że po soborze przesunięto datę święta Chrystusa Króla z ostatniej niedzieli października na ostatnią niedzielę listopada,(nie bez powodu dla pewnych środowisk), to po raz kolejny Episkopat Polski mydli wiernym oczy listem pasterskim... List, który dziś odczytuje się w kościołach (list powyżej) jest - moim zdaniem sprzeczny z nauką Apostolską i Tradycją Kościoła katolickiego. Wzywa się w nim do jedności chrześcijan, pomijając zupełnie znaczenie tej jedności.
Jedność w Chrystusie, to jedność, której źródła są w Piśmie Świętym i Tradycji, a nie jedność z oderwanymi od tych źródeł "kościołami" prawosławnymi i protestanckimi z pełną tolerancją i fałszywym miłosierdziem wobec nich...